Marcowe mamy 2021

[MamM]

No to to jest dramat, strasznie drogi
Mój narzeczony był dziś u dermatologa i przy okazji zapytał o małą, opisał jej te zmiany na ciele i powiedziała mu, że skoro on ma AZS to córka z takimi zmianami w takim razie też ma. I powiedziała, że AZS to alergia na coś. Mój musi sobie zrobić panel testów uczulających ten rozszerzony, bo 2 lata temu robił ale podstawowy. A mała w takim razie też ma na coś alergie... Tylko kurka wodna nie mam bladego pojęcia na co... I trzeba ten alergen wyeliminować, by zmiany zniknęły. Najgorzej jak to będzie na białko mleka krowiego, a to jest w większości produktach
Dała ta dermatolog namiary na dobrą dermatolog dziecięca w Bielsku to w pondz będę dzwonić i ją umawiać.

A ja nie szukałam i mnie zaskoczyły przemiło

Ja też jestem grubej kości, nawet jak byłam szczuplejsza od moich koleżanek w klasie w liceum to zawsze ważyłam więcej niż one, bo też jestem dodatkowo wysoka A narzeczony to wysoki na 2 metry i szczuplak

Na razie jest mały i tylko jeden, więc tylko obserwacja wystarczy i nie ma się na razie co przejmować Gorzej jak będzie występować gdzie indziej.

Ta dieta eliminacyjna mleka krowiego jest do ogarnięcia. Jest sporo zamienników: napój owsiany sojowy migdałowy....
Trzeba tylko piec i gotować samemu, bo w gotowych produktach, tak, w bardzo wielu jest.
I suplementować wapń.
Sera żółtego nie umiem zastąpić, takiego jak na pizzy
Dla dziecka można zrobić dużo, byleby wiedzieć co to za składnik dokładnie uczula.
Jak na razie też nie mam pewności co.

 

[ecza]

Na pewno bebilon pepti nie eliminuje naszego problemu jest lepiej niż na hipp ale szału nie ma teraz jesteśmy już miesiąc to można by zmienić ale Podejrzewam że najpierw nutramingen by nam dali.

No może tak być że polecą spróbować nutramigen bo tam jest kazeina a w pepti białko serwatkowe i czasami taka zmiana wystarczy a jak nie to wtedy ten neocate wchodzi w grę...
Tylko kiedyś gdzieś czytałam że do 2 miesięcy mogą być objawy po mleku więc może to są jeszcze pozostałości po hippp??

 

[Niedługo mama]

Powiem Ci szczerze, że myślałam że już wyeliminowałaś nabiał ze swojej diety ze wzg na problem skórny Nelci
Spróbuj a zobaczysz różnicę na pewno..
Uwierz mi nie jest to nie wykonalne....ja kiedyś jak byłam na diecie to wyeliminowałam nabiał z diety bo przy łuszczycy najlepiej ograniczać i skóra była superrr a posiłki też dało się ogarnąć co wcześniej wydawało mi się niemożliwe bo ja to mega nabiałowa jestem

Oby pomogło ale Niestety ale nie jest to takie oczywiste bo koleżanka po kolei eliminowała nabiał i inne alergizujące rzeczy że swojej diety a problem ciagle był potem zaczęła walczyć z roztoczami i kurzem i też d.....aż w końcu jak dziecko miało rok problem się zmniejszał aż w końcu znikł.

 

[Patii26]

dobre!

ja teraz uczę, że jak zbliża się do czegoś i uderzy głową to będzie ała...dzisiaj dwa razy rano uderzył w szafę głową ja powisiałam za trzecim to popatrzył na mnie zawrócił i poszedł w drugą stronę
dzisiaj małemu pokazywałam jak robię kawę w ekspresie to było tylko łoł...a jak woda leciała to śmiech i potem kawa znowu śmiech,
to jest tak zabawne i słodkie, uczysz drugiego człowieka totalnych podstaw

I piękne jest to, że takie małe dzieciątka potrafią śmiać się i cieszyć z takich malych rzeczy Gdyby każdy dorosły doceniał to co ma wokół siebie to życie było by inne, ludzie tak samo.

 

[ecza]

Ta dieta eliminacyjna mleka krowiego jest do ogarnięcia. Jest sporo zamienników: napój owsiany sojowy migdałowy....
Trzeba tylko piec i gotować samemu, bo w gotowych produktach, tak, w bardzo wielu jest.
I suplementować wapń.
Sera żółtego nie umiem zastąpić, takiego jak na pizzy
Dla dziecka można zrobić dużo, byleby wiedzieć co to za składnik dokładnie uczula.
Jak na razie też nie mam pewności co.

I przepyszne jogurty kokosowe
Mogę w wolnej chwili poszukać Wam przepisów które miałam od dietetyczki..to sobie kukniecie co i jak

 

[Patii26]

Powiem Ci szczerze, że myślałam że już wyeliminowałaś nabiał ze swojej diety ze wzg na problem skórny Nelci
Spróbuj a zobaczysz różnicę na pewno..
Uwierz mi nie jest to nie wykonalne....ja kiedyś jak byłam na diecie to wyeliminowałam nabiał z diety bo przy łuszczycy najlepiej ograniczać i skóra była superrr a posiłki też dało się ogarnąć co wcześniej wydawało mi się niemożliwe bo ja to mega nabiałowa jestem

No ale to zaczęło się pojawiać dopiero jak zaczęliśmy rozszerzać dietę. Wcześniej też jadłam nabial i nic nie miała, więc myślałam, że to nie przez to. Marchewkę odstawiłam jej z diety to Wysypka nadal była, odstawiłam dynie, nadal jest.
Może faktycznie spróbuję ten nabiał wyeliminować..

 

[Patii26]

Oby pomogło ale Niestety ale nie jest to takie oczywiste bo koleżanka po kolei eliminowała nabiał i inne alergizujące rzeczy że swojej diety a problem ciagle był potem zaczęła walczyć z roztoczami i kursem i też d.....aż w końcu jak dziecko miało rok problem się zmniejszał aż w końcu znikł.

Tak, też czytałam właśnie, że często matki idą od razu na dietę bez nabiału itp, bo myślą, że od razu alergia na bmk, a tu się może okazać, że to wgl z czegoś innego i, że najpierw spróbować innych sposobów a potem dietę.

 

[Niedługo mama]

No może tak być że polecą spróbować nutramigen bo tam jest kazeina a w pepti białko serwatkowe i czasami taka zmiana wystarczy a jak nie to wtedy ten neocate wchodzi w grę...
Tylko kiedyś gdzieś czytałam że do 2 miesięcy mogą być objawy po mleku więc może to są jeszcze pozostałości po hippp??

Właśnie ja też to kiedyś czytałam a my w ciągu miesiąca 3 razy zmienialiśmy mleko ech powiem Ci ze na ciele to mamy opanowane ale na tej głowie to teraz tak się nasiliło no i z tym, jak to co już mam w domu nie pomoże to musimy iść dalej do lekarza I zobaczymy co dalej . Ja to wogole mam nadzieję że będzie jadł coraz więcej stałych posiłków i problem się skończy

 

[MamM]

No ale to zaczęło się pojawiać dopiero jak zaczęliśmy rozszerzać dietę. Wcześniej też jadłam nabial i nic nie miała, więc myślałam, że to nie przez to. Marchewkę odstawiłam jej z diety to Wysypka nadal była, odstawiłam dynie, nadal jest.
Może faktycznie spróbuję ten nabiał wyeliminować..

U nas policzki też dopiero przy rozszerzaniu się takie zrobiły, wysypki nie ma.
Alergia pojawią się z czasem, może wystąpić na coś mimo, że jej wcześniej nie było. Ja tak miałam z kotem, kilka lat kot był w domu rodzinnym i spoko, po kilku latach nagle katastrofa, zapalenie spojówek i kichanie co minutę. Mieszkałam już wtedy bez kota, a kot nadal był u Mamy mojej. Wizyty były koszmarem.

 

[ecza]

Właśnie ja też to kiedyś czytałam a my w ciągu miesiąca 3 razy zmienialiśmy mleko ech powiem Ci ze na ciele to mamy opanowane ale na tej głowie to teraz tak się nasiliło no i z tym, jak to co już mam w domu nie pomoże to musimy iść dalej do lekarza I zobaczymy co dalej . Ja to wogole mam nadzieję że będzie jadł coraz więcej stałych posiłków i problem się skończy

No to dużo tych zmian mleka ale tak to już jest jak się szuka ukojenia dla dziecka....Może od czapki główka się poci i pogłębia problem...Ale możemy sobie tak gdybać.....
Życzę aby szybko problem został rozwiązany