reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2023

Też mi się uspokoiło ale mam nadzieje, że wszystko dobrze będzie, na podatku czułam brzuch najbardziej wieczorami ale w ciągu dnia też. Mam wizytę dopiero w kolejny czwartek a Ty? 😘
Ja muszę czekać do 16 sierpnia :( więc jeszcze dłuuugo. Ale staram się nie nakręcać. Mówię sobie cały czas, że będzie dobrze.
 
reklama
wiem jak to jest, ale nawet gdybyś musiała przejść na dietę to gwarantuje Ci ze przywykniesz. Ja mam zespół jelita drażliwego i swojego czasu miałam tak zaostrzony stan zapalny ze cokolwiek nie zjadłam, płakałam z bólu. Lekarka poleciła mi przejść na taką jedną dietę, podczas której sprawdzą sie tolerancję na dane produkty, i powiem tak była mocno rygorystyczna nim dotarłam do końca eliminacji 🤦🏼‍♀️ pozniej juz mniej więcej wiedziałam co mogę a co nie, ale lista produktów zakazanych była dość długa, trzeba było szukać zamienników itd. I powiem Ci ze po miesiącu/dwóch kombinowania, po pierwsze nauczyłam się co mogę, czego nie, co czym zastępować, po drugie po prostu przyzwyczaiłam się i nie czułam zapotrzebowania na te "zakazane". A przynajmniej bardzo baaaardzo sporadycznie. Organizm się przestawił. No i sam fakt że poczułam się lepiej zadziałało mega motywująco. Gdy Ty zobaczysz poprawę wyników na pewno tez poczujesz się zmotywowana 😊 trzeba sobie tylko dać czas. 3mam kciuki 😉
Dziękuję za pocieszenie ❤️wiem że dam radę wrazie w tylko najgorsze jak nie wiem co mogę co nie ....
U mnie się nasilają i jeszcze bóle w krzyżu 😬
Mnie tak bolą plecy ....a jak już coś zacznę robić to w ogóle ..
 
Ja czuje, zwłaszcza jak odpoczywam. No jak jestem w ruchu to mi nie dokuczają bóle brzucha. Morał? Muszę non stop być w ruchu 😁


Niestety moja mama to się nie ucieszy z tej ciąży. To będzie moje trzecie dziecko a ona non stop lamentuje że ciężkie czasy i dwójka to już jest za dużo. A oboje pracujemy z mężem, do tego prowadzę swój biznes poza etatem, nie mamy kredytów i mamy własny dom 😁
Oj tam, to wy jesteście rodzicami a mamka musi się z tym pogodzić :) faktycznie czasy są ciężkie i niepewne ale dzieci to największe szczęście. Nadają sens życiu.
 
Ja czuje, zwłaszcza jak odpoczywam. No jak jestem w ruchu to mi nie dokuczają bóle brzucha. Morał? Muszę non stop być w ruchu 😁


Niestety moja mama to się nie ucieszy z tej ciąży. To będzie moje trzecie dziecko a ona non stop lamentuje że ciężkie czasy i dwójka to już jest za dużo. A oboje pracujemy z mężem, do tego prowadzę swój biznes poza etatem, nie mamy kredytów i mamy własny dom 😁
u mnie wszyscy się cieszą, tylko tylko średnio. Najstarszy powiedział, że „będziemy rodziną patologiczną, bo kto inny ma 4” 🫣 masakra 😂
 
Dziewczyny ale właśnie temat tu był poruszany,czy jak mam teraz dietę że zero słodyczy,jasnego pieczywa,jasnych makaronów , bez ziemniaków mięsa smażonego itp to jak zrobię krzywa i wyjdzie ok to mogę zacząć jeść niemniej? Wiecie o co mi chodzi ,czy to nie zaburzy i nie wyjdzie lepszy wynik? Czy po prostu ta dawka cukru w badaniu jest taka duża ,że tak czy tak to wyjdzie wynik prawidłowy?

Teraz miałam cukier na czczo 95 ,po tygodniu diety spadł na 91. To w laboratorium . Codziennie jak mierze sobie rano glukometrem to mam 81/83//85/88
 
Ja muszę czekać do 16 sierpnia :( więc jeszcze dłuuugo. Ale staram się nie nakręcać. Mówię sobie cały czas, że będzie dobrze.
Ja 16 albo 18 (bo oczywiście nie pamietam 🙄 a jestem na urlopie i nie mam jak sprawdzić) mam prenatalne, mam nadzieje ze będzie dobrze wszystko tego 11.08. Ostanią wizytę miałam 18.07… dużo się mogło zmienić od tego czasu ale staram się nastawiać pozytywnie, dzisiaj mam gorszy dzień bo podłamała mnie ta informacja o zatrzymanym serduszku 😞, wszystkie nas pewnie podłamała bo to może być każda z nas wiec pewnie dużo z nas zaczyna się martwić 😞
Ale wierze ze będzie dobrze 😘
 
u mnie wszyscy się cieszą, tylko tylko średnio. Najstarszy powiedział, że „będziemy rodziną patologiczną, bo kto inny ma 4” 🫣 masakra 😂
Ja zawsze chciałam mieć dużą rodzinę - 3 dzieciorków ale z racji na wiek raczej będzie tylko 2. 2023 pierwsze, 2024 drugie (mam ogromną nadzieję, że wszystko się uda)
Twój najstarszy oswoi się z tym z czasem, a kiedyś to mega doceni.
 
reklama
Niestety przychodze do was z smutnymi wieściami 😭 serduszko przestało bić 😭 ciąża zatrzymała się na etapie 8+2 a powinniśmy mieć dzisiaj 9+4 😭 jesteśmy w rozpaczy, bardzo się cieszyliśmy z tej ciąży tym bardziej że udało nam się krótko po poronieniu pustego pęcherzyka 😭 doktor u której dzisiaj byłam namawiała mnie żebym przyjechała do niej do szpitala w niedziele na zabieg ale ja bym chciała poczekać do wtorku :(
 
Do góry