Weronikaa- dzieki kochana za pamięć
. Wczoraj napisałam mega posta i mi wcieło
. Bo mi sie "sesja" skończyła
.
Żyjemy i już mamy się dobrze. Domownicy już doszli do siebie - ja powolutku dochodzę. Choróbska nas dopadły :-(. Tosia dziwnie to przechodziła bo pierwsze 2 dni miała 39 st temp później 2 dni nic a nastepnie straszny katar, do tego stopnia, że jak tylko zasypiała (czy w dzień czy w nocy) to wymiotowała taką wydzieliną, bo nie mogła jej odkasłać.(sory za dokładność;-)). Ale smarowanie stópek pulmexem pomogło i katarek zniknął po 3 dniach
. Teraz nie mam niestety stałego łącza a przez tą moją chorobę nie mam jak załatwic sobie neta bezprzew. Wieczorkiem działam na kompie męża ale zasięg w domu(u teściów) mamy kiepski. Więc muszę potestowac może na Orange free bo iplus sie nie sprawdza
. Mieszkamy tu na czas wykończenia naszego mieszkania
. Tosia przeszczęśliwa bo od rana do wieczora ma dziadków a dziadkowie to już sie nie mówi
.
Co do Tosi to już taka sie dorosła zrobiła
karmi lale, przewija, tuli i całuje...jak tak na nią patrze to aż mi się chce dla niej rodzeństwa;-)
. Jest taka delikatna i rozkoszna. Nowe słowa ostatnio na topie to: Osioł, Anioł. Fajnie to brzmi bo tak długo ciągnie na końcu Ł.
Beti - ogromne gratulacje !!! A który to miesiąc? Dbaj o siebie
Dusia, Asia - super brzusie
Niestety nie jestem na bieżąco także wybaczcie, że nie odpiszę wszystkim
.
Póki co muszę mocno ćwiczyć moją cierpliwośc przy logowaniu sie do neta...także nie zaglądam często. Ale mam nadzieję że to się niebawem zmieni
Zdrówka chorowitkom!
papa



Żyjemy i już mamy się dobrze. Domownicy już doszli do siebie - ja powolutku dochodzę. Choróbska nas dopadły :-(. Tosia dziwnie to przechodziła bo pierwsze 2 dni miała 39 st temp później 2 dni nic a nastepnie straszny katar, do tego stopnia, że jak tylko zasypiała (czy w dzień czy w nocy) to wymiotowała taką wydzieliną, bo nie mogła jej odkasłać.(sory za dokładność;-)). Ale smarowanie stópek pulmexem pomogło i katarek zniknął po 3 dniach




Co do Tosi to już taka sie dorosła zrobiła


Beti - ogromne gratulacje !!! A który to miesiąc? Dbaj o siebie

Dusia, Asia - super brzusie

Niestety nie jestem na bieżąco także wybaczcie, że nie odpiszę wszystkim

Póki co muszę mocno ćwiczyć moją cierpliwośc przy logowaniu sie do neta...także nie zaglądam często. Ale mam nadzieję że to się niebawem zmieni

Zdrówka chorowitkom!
papa