Pinka nie mogę czytać o tej Twojej znajomej, jak można dziecku same kebaby i chipsy zapodawać brrrrrr Potem będzie słabe i chorowite, a ona na pewno siebie winić o to nie będzie, że dziecku żadnych witamin nie dostarczyła ech.. Ja tam święta nie jestem, też zjem chipsy albo pizze, ale nie codziennie szok! Niepotrzebnie tylko Ciebie denerwuje :* A na pęcherz uważaj :*
Ewe gratuluję dobrych wyników!! Jakiś czas temu kupiłam w h&m takie dżiny, ale je oddałam, bo za ciasne były (chciałam być seksi mamą w rurkach, nie wyszło hahahaha) i kupiłam w zwykłym sklepie za 54zł i jestem mega zadowolona, tylko, że już trochę mnie piją pod brzuszkiem, trzeba się powoli za większym egzemplarzem rozejrzeć
Scarlet sernika mówisz.. ale na kwaśno
))) Za mną kwasota jakaś chodzi..
Milusia niezłe zbiory
Kurde ale będziesz zorganizowana - laski powinny być dumne ze swojej mamy organizatorki 
Aga coś dla Ciebie do drapania
Edit:
Co tu taka pustynia?????????
Nudzem siem straszliwie, bo w tv nic nie ma, nad książką się nie skupię dzisiaj, grałam już we wszystko, z Fredem już byłam na dworze, kolacje zjadłam i nuuuuuuuuuuda
Pochwalę się tylko, że zrobiłam dzisiaj dwa zakupy mikołajkowe: sanki dla chrześniaka i kolimator (cokolwiek to jest, sam sobie wybrał) do karabinu paintballowego dla małża.. Teraz ja mam sobie coś wymyślić, ale już mi eM zapowiedział, że nic dla dziecka ani nic do mieszkania, tylko dla mnie
)))
Ewe gratuluję dobrych wyników!! Jakiś czas temu kupiłam w h&m takie dżiny, ale je oddałam, bo za ciasne były (chciałam być seksi mamą w rurkach, nie wyszło hahahaha) i kupiłam w zwykłym sklepie za 54zł i jestem mega zadowolona, tylko, że już trochę mnie piją pod brzuszkiem, trzeba się powoli za większym egzemplarzem rozejrzeć
Scarlet sernika mówisz.. ale na kwaśno
Milusia niezłe zbiory
Aga coś dla Ciebie do drapania

Edit:
Co tu taka pustynia?????????
Nudzem siem straszliwie, bo w tv nic nie ma, nad książką się nie skupię dzisiaj, grałam już we wszystko, z Fredem już byłam na dworze, kolacje zjadłam i nuuuuuuuuuuda
Pochwalę się tylko, że zrobiłam dzisiaj dwa zakupy mikołajkowe: sanki dla chrześniaka i kolimator (cokolwiek to jest, sam sobie wybrał) do karabinu paintballowego dla małża.. Teraz ja mam sobie coś wymyślić, ale już mi eM zapowiedział, że nic dla dziecka ani nic do mieszkania, tylko dla mnie
Ostatnia edycja:

i się załamałam.........
zero rozumu i to nie tylko w sprawie karmienia dziecka........