reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

święta 2011 .... :-D

reklama
U nas owocowa (z wiśni i śliwek) z lanymi kluskami i barszcz czerwony do picia :)

A my w niedzielę wybieramy choinkę :D Będzie świeżynka wycięta z plantacji, więc jest szansa, że nie będzie się szybko sypać :D

No i chyba jutro wyruszymy po prezenty, bo na allegro kupić już nie zdążymy, więc liczę, że znajdziemy coś w sklepach, chciałam jeździk albo pchacz.. zobaczymy..

Co do sprzątania i przygotowań to jestem daleko w polu i raczej odwalę prowizorkę, bo zwyczajnie się nie wyrobię.. Jakoś za szybko ten czas pędzi, za szybko..
 
wredniak u nas zawsze czerwony barszczyk z uszkami:-)

pabella delektuj się w takim razie błogim spokojem:tak:
ja do tej pory też nie czułam szczególnie atmosfery świątecznej, tylko zabieganie, wariactwo i nerwy:-( aż mi się odechciewało świąt i gości. Tym bardziej, że od 4 lat każde Święta spędzamy u nas z naszymi rodzicami, rodzeństwem i moją babcią, więc jest co robić:-p
a jakoś w tym roku mnie wzięło, może dlatego że Hanulka już kumata:-D i chcę żeby choć trochę uczestniczyła w tych przygotowaniach, dlatego mi się chcę, bo robię to dla niej:tak: teraz jak się nudzi to mi mówi - "mamo choć piec pierniki". Nawet lampion mamy na roraty, ale udało nam się tylko raz do Kościoła zajść, a potem się przeziębiły dziewczynki...może w przyszłym tygodniu na koniec adwentu zajdziemy drugi raz;-)
 
Przed nami tydzień przygotowań. Spędzamy święta u mojej mamy, ale zawsze coś trzeba zrobić. Dziś wyruszamy jeszcze po ostatnie prezenty z mamą, bo M w pracy na 24 h, więc dziadek zajmie się małą. Dla mnie została do zrobienia sałatka na ten tydzień i ryby w occie. Pierniczki upieczone, choć zęby można na nich połamać, mam nadzieje że do świąt choć trochę zmiękną??? Zrobiłam także paszteciki z ciasta francuskiego z kapustą i z grzybami, jeszcze tylko dorobię z mięskiem dla emka. We wtorek mamy jeszcze spotkanie wigilijne w stowarzyszeniu gdzie jeździmy na rehabilitację, no i każdy ma coś przynieść. Nie mam pojęcia co zrobić, bo nigdy w niczym takim nie uczestniczyłam. Może macie jakieś pomysły
 
Zuza może jakieś ciasto lub sałatkę? A pierniczki mam nadzieję, że zrobią się mięciutkie. Jak nie to możecie w mleku maczać ;-)
A ja sprzątanie całe zaliczyłam, okna pomyte, dywany nawet uprałam. Jeszcze łazienka i wc zostały ale tak regularnie sprzątam więc koło środy się tym zajmę.
My święta spędzimy u mojej babci jest tam kupa osób więc mamy barszcz z pierogami :-D bo ręce by poodpadały tyle uszek lepić. A babcia jak to babcia woli zrobić niż np kupić nowe uszka...
 
Wczoraj wybrałam ciasta,które będę piec: mazurek orzechowy, tort orzechowo-kawowy (na urodziny mojego taty) i sernik z choco crispies. Potem pojechałam do sklepu i kupiłam składniki do wszystkich "wybrańców" :) Już nie mogę doczekać się pieczenia. Dla mnie to czysty relaks. Aha,jeszcze zostaną mi do ozdobienia pierniczki upieczone tydzień temu:-)
 
Mycie okien-moje dzisiejsze wyzwanie:-):-)

a ja w tym roku ...p**ę ! nie myję :-D


po drzemce i obiadku piotrusia wybieram się po ostatnie mam nadzieje zakupy prezentowe z nadzieją że koło 12 nie będzie tłumów:-) bo tego w świętach nienawidzę! korków i tłumów w sklepach!

choć z eMem przez ostatnie lata opatentowaliśmy sposób na to wszystko (oczywiście pod warunkiem że nie szykuje się wigilii:-) ) ... najlepszą porą na pójście do sklepu i zakupienie prezentów jest 24 grudnia:-D jest puściutko:-D
 
reklama
my wczoraj z Gabą przymierzałyśmy świąteczne kreacje i... obydwie ledwo się dopinamy :zawstydzona/y::-D Kurcze no, pierwszy raz ubranie z mothercare ma odpowiednią rozmiarówkę a ja specjalnie kupowałam mniejsze.. :dry:
 
Do góry