To ja się też podzielę z wami moimi przygotowaniami do świąt.
-Okna umyte
- firanki wiszą
-ciastek brak (1 rok bez ciasteczek a tak zawsze z 7 rodzajów piekłam)
-choinka kupiona (ubieram tradycyjnie w wigilię)
-zakupy spożywcze zaliczone
-prezenty prawie są wszystkie ( Zosi kupiliśmy rowerek, by był już na wiosnę a teraz pośmigamy po salonie)
- pakowanie prezentów nie zaliczone do zrobienia
- kartki świąteczne wysłane
-gruntowne porządki w połowie zostało prasowanie i pastowanie podłóg
i to by w skrócie było tyle
a co do potraw wigilijnych to u nas będzie tak:
1 barszcz z uszkami, 2 pierogi drożdżowe z monetą kapustą i grzybami (moneta jedna kto znajdzie to ma szczęście na nowy rok), 3 kluski z makiem, 4 śledzie w śmietanie i czosnku, 5 śledzie w oliwie, 6 karp smażony z pieczarkami, 7pstrąg w galarecie, 8 ryba po grecku (tym razem mintaj), 9 kompot z suszu, 10 łosoś wędzony, 11 zupa migdałowa (na deser) 12, makowiec
to by było na tyle.
Ps: porównując posty z ubiegłych świat to zapał mniejszy mamy prawie wszystkie
a rowerek to taki:
-Okna umyte
- firanki wiszą
-ciastek brak (1 rok bez ciasteczek a tak zawsze z 7 rodzajów piekłam)
-choinka kupiona (ubieram tradycyjnie w wigilię)
-zakupy spożywcze zaliczone
-prezenty prawie są wszystkie ( Zosi kupiliśmy rowerek, by był już na wiosnę a teraz pośmigamy po salonie)
- pakowanie prezentów nie zaliczone do zrobienia
- kartki świąteczne wysłane
-gruntowne porządki w połowie zostało prasowanie i pastowanie podłóg
i to by w skrócie było tyle
a co do potraw wigilijnych to u nas będzie tak:
1 barszcz z uszkami, 2 pierogi drożdżowe z monetą kapustą i grzybami (moneta jedna kto znajdzie to ma szczęście na nowy rok), 3 kluski z makiem, 4 śledzie w śmietanie i czosnku, 5 śledzie w oliwie, 6 karp smażony z pieczarkami, 7pstrąg w galarecie, 8 ryba po grecku (tym razem mintaj), 9 kompot z suszu, 10 łosoś wędzony, 11 zupa migdałowa (na deser) 12, makowiec
to by było na tyle.
Ps: porównując posty z ubiegłych świat to zapał mniejszy mamy prawie wszystkie
a rowerek to taki:
