reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Marcóweczki 2011

Dzień dobry!

spring
ziemniaczki z kefirkiem i jajeczkiem sadzonym w sam raz na ciepły dzień, jeśli takowy u ciebie dziś jest :)
julia trzymaj się!
milutek złap kogoś i szybciorem do lekarza, niech coś wreszcie zaradzi

Młoda spała od 21 do 6:30 a potem jeszcze 1,5h po nakarmieniu i przewinięciu, a ja dalej jestem śnięta :/ W Krk tez słońce świeci, ale jakoś tak niemrawo, niby niebo niebieskie a chmurek jednak dosyć jest. Spacer w nosidełku i tak się odbędzie (bo wózek nadal w bagażniku u Marcina, hahaha). Jutro albo pojutrze na szczepienie, w zależności od tego, na kiedy łaskawe panie w rejestracji przychodni dadzą mi termin. A 10go do zupełnie nowej lekarki, niech powie co z tym ulewaniem i w ogóle czy wszystko ok, bo dziś rano młoda znów zaczęła mi "piać", eh...
 
reklama
Witam!Marcóweczki dzieć zjadł po siódmej mleczko i śpi a mi się nic nie chce ech.Wiem że to normalne ale mnie wkurzają bo wszędzie ich pełno a mam długie za łopatki więc dwa razy bardziej je widać , musze się uzbroić w cierpliwość i jakiś dobry suplement na włosy i przeczekać , też myślałam o obcięciu ale mi szkoda , skoro mówicie że nic to nie daje to chyba sobie daruje :/

Pinka25
super że już wracasz do zdrowia :)

pabella
chamstwo w czystej postaci ale taka jest polska rzeczywistość :/.Nic nie dzieje się bez przyczyny widocznie gdzies czeka na Ciebie ciekawsza i lepiej płatna praca :)
Jakieś ziarnko prawdy jest w tych historiach o porwaniach chociaż z reguły są mocno udramatyzowane.W końcu porwania się zdarzają i dlatego mimo że mój synek nie jest samodzielnie mobilny ale wózka pilnuje jak w oka w głowie czały czas musze go mieć na oku.

Koncia
to miałaś wczoraj ciężki dzień.Mój mały też ostatnio marudny się zrobił , nawet jak je z butli to puszcza co chwilę smoczek i wrzeszczy nie wiem czy to zęby czy co ale szału można dostać.Ostatnio jak wróciliśmy z wakacji to dostał takiego szału , tylko na rękach chciał być jak tylko go położyłam do łóżeczka to się dar i tak chyba z godzinę myślałam że szału dostanę aż puściłam mu mozarta dla bobasa słuchałam tego jak byłam z nim w ciąży zasnął momentalnie a mi ulżyło.Dziś też marudny , czy już mu przeszło?

Patik80 Kacperek też się rączkom przygląda z zaciekawieniem choć ostatnio na nóżki się przerzucił i próbuje je chwytać i oglądać.Pizza wygląda smakowicie :)

Masala
współczuje to się musiałaś wytresować.Ja miałam historie z kąpielą , na mydliłam mu buzie wodą delikatnie i spłukałam i gdzieś mu się do noska na lało dostał takiej histerii że przez godzinę go nie mogliśmy z mężem uspokoić.Tak się zanosił że aż się dusił , kaszlał i w ogóle jak ja się w tedy zdenerwowałam.Poźniej ryczałam jak głupia bo się bałam że mały się będzie bał kąpieli po tym przeżyciu.Ale na drugi dzień kąpał go M i On o wszystkim zapomniał i się nie boi na szczęście :)

Ola80 synek też jest drobniutki ostatnio ważył nie całe 5 kilo i mierzył 61 cm ale przybiera prawidłowo więc taka jego uroda :) Dziś mamy wizytę to zobaczymy ile przybrał prze ten ponad miesiąc :)Te typy tak mają ;)

Spring mam nadzieje że lek pomoże i z malutką będzie ok :)

Milutek
słodkie te twoje bliźniaczki :)Mam nadzieje że uda Ci się dotrzeć do przychodni i dostać do lekarza :)

Julia trzymam kciuki żeby było ok :)

My dziś na szczepienie idziemy , mam nadzieje że mały dzielnie zniesie.
Moje dziecko od czasu do czasu się językiem bawi wystawia go i maca palcami albo liże przedmioty czasem to go nawet na brodę wywala i mruczy "aaaaa" jak u lekarza :) Też sobie zabawę znalazł :) Czy wasze dzieciaczki też tak robią ? Mały zasnął więc uciekam może uda mi się coś zrobić w domu w tym czasie :)
 
Wpadam z mała na kolanach:)
Miała goraczke w nocy i rano po tem szczepieniu:(podałam w koncu paracetamol i usneła spokojnie na godzinke.
Mam nadzieje ze jej przejdzie bo do jutra jestem uziemiona w domu sama,a czopki zostały tylko trzy.
Miłego dnia matuski:)
 
wyszłyśmy na dworek a tam wieje że szok:szok: na szczęście w miarę ciepło, ale i tak w sweterkach ganiamy, Hania znowu zażyczyła sobie malować farbami - jakaś artystka mi rośnie:-D upackała sie cała:tak: Zośka trochę pospała, a potem gadała do budki od gondoli i śmiała się w głos:-) teraz mamy przerwę na posiedzenie na nocniczku - jak się skończy to idziemy się jeszcze wywietrzyć:-D bo popołudniu ma padać
dzisiaj tradycyjnie pomidorówka, no i trzeba wykorzystać reszte ciasta:tak:

spring bedzie dobrze z Anią zobaczysz, trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość!
patris powodzenia na szczepieniu!!!
barbra a jak pięknie Ci malutka śpi:-)
 
hej hej
No niestety młody dalej się wścieka, na rękach trochę mniej, ale macha łapkami i drapie... Pazurki boję się mu teraz obcinać, bo jest zbyt niespokojny.
Idziemy dziś do lekarza na 13, bo mam wrażenie, że mu się pogorszyło z tym oddychaniem i dlatego się tak wścieka i chce być w pionie, bo może lepiej mu się oddycha...
Trzymajcie kciuki, żeby to nie było nic poważnego :tak:
I dziś dla odmiany mamy dzień głodomorka, nadrabia chyba za wczoraj, ale już zjadł nadprogramowo 280ml mleczka.
Pogoda u nas ładna, ale chłodniejsza, bo 18*C, nie wiem czy ma padać, ale dziś nie ucieknę, zabieram wrzaskuna na powietrze i niech straszy przechodniów :sorry:

patris, powodzenia na szczepieniu i jak najmniej bólu. Mój wszystko liże i macha językiem na wszystkie strony, ale nie robi aaaaa:rofl2:

ola, oby małej przeszło, buziaczki dla was :*

patik, ale miałaś przeboje, podziwiam, świetnie sobie radzisz z 2 dziewczynkami :tak:

Mili, i jak wizyta? Udało się?
 
witam i ja przy sniadaniu;-0

Mila- ciekawe czemu się nie wyspałaś ha ha ha oby was przyjeli w przychodni;-):tak:
Spring- ja mam dziś ziemniaczki filety z kurczaka ze szparagami.. i barszczyk czerwony:tak:
Ola- biedna Gosieńka oby dziś juz nie musiala sie tak męczyc:tak:
patris -kciuki za szczepienie zaciśniete!!!!!!!!!!!!! my dopiero kolejne szczeienie w 12 i 13 miesiącu:tak:
patik moja tez wczoraj cale popoludnie malowała farbami w lidlu kupiłam jej wczoraj takie duze pudelka farb i do wieczora malowała:-p

a u nas dzis pogoda wietrzna tak jak wczoraj ale na spacer trzeba bedzie wyjść tylko obiad dokończę i poprasuję bo niedlugo się nie odnajdę w mojej stercie:-p
 
milusia zdrowka dla dziewczynek!

patik ta pizza wczoraj mnie tez zabila:)) Mialam zaczac mniej jesc w zwiazku z tym, ze mniej Meluche karmie, a tu d u p a:)) Poszlam zrobic tosty:pP

julia powodzenia u lekarza

U nas nocka jak zwykle... czyli zle:) Juz sie przyzwyczailam:) Chyba jednak mamusie ktore karmia dzieci mm maja ciut latwiej, przez to, ze to mleko dluzej sie trawi... musze na cos zwalic, bo zwariowalabym:p Choc szczezrze mowiac wydaje mi sie, ze Amelia nie budzi sie dlatego, ze jest glodna... bo w dzien potrafi dluzej byc bez jedzenia...a w nocy co godzine? kiedy wczesniej jadla przez 2 godziny!! Nie wierze!!

Wlasnie lezy na kocu w pokoju i zatoczyla juz koleczko:pP Jedna nie przekreca sie na brzuszek tak jak Wasze dzieciaczki i w glos sie praktycznie tez nie smieje... chyba ze emek ja polaskocze broda... na mnie nie reaguje;/ Czasem mysle, ze jakas opozniona jest;/

Dzis u nas dosc ladnie, jak na pogode w UK:p I dlatego postanowilam pojsc do Health Visitor zwazyc ta moja kluske...ciekawe czy wazy juz 7 kg...
spring glowa do gory, bedzie dobrze
 
Szczepienie mamy o 14 więc wpadłam do was jeszcze na chwilę :) Zrobiłam już prawie wszystko w domu co miałam zrobić , jeszcze muszę na odkurzaczu po latać :) U nas dziś na obiad placki z cukinii pycha :) i jak tu się odchudzać eh.Mały wszamał kaszkę ze smakiem cały się wysmarował i mnie też bo sobie bez trosko kichnął wcinania i mnie opluł ;)Teraz siedzi sobie w foteliku obok mnie i poskrzekując i popiskując radośnie łapie swoje nóżki , nie wie biedak co go czeka za dwie godziny eh.Mojego dziecia strasznie fascynują moje dłonie , bierze sobie jedną w łapki i zafascynowaniem ogląda ze wszystkich stron :) Ostatnio mnie zaskoczył cwaniak mały , od jakiegoś czasu potrafi potrzymać sam butle jak je a dziś zauważyłam że wysuwa smoczka do połowy i paluszkami naciska na smoczek żeby mu lepiej leciało ( bo ma taki dynamiczny przy którym się trochę na męczyć żeby zjeść) taki wygodny się zrobił hehe.

Ola ty szczepisz zintegrowanymi czy pojedynczymi ? Ja szczepie tymi pojedynczymi zwykłymi i mój synuś ma zawsze stan podgorączkowy po nich.No to masz patową sytuacje jak jesteś sama a mała gorączkuje :/

Koncia strzeżonego Pan Bóg strzeże jak to się mówi.Lepiej faktycznie pójść do lekarza i sprawdzić niż się denerwować.Mam nadziej że to jednak tylko skok rozwojowy :)

Masala
a tam odrazu opóźniona każde dziecko się rozwija w swoim tempie i nie ma się co denerwować.Ja się o Tym przekonałam na własnej skórze i już nie szaleje jak mały czegoś nie robi co niby już powinien , przyjdzie jego czas to zacznie robić.
 
patris ja szczepie zwykłymi i goraczki nie ma, przynajmniej na razie...wydaje mi sie ze te reakcje są indywidualne, zależy od dziecka
masala oby w końcu sie Amelce odmieni z tymi nocami...a probowałas jej dawac mm?
przed chwila wywiesiłam pranie, bo słonce swieciło a teraz patrze ze chmury ciemne na niebie - zastanawiam sie czy lunie czy przyjdzie:baffled:
byłysmy tez na placu zabaw i w osiedlowym sklepiku - przekazalam sprzedawczyni ze szukam niani, jakby miała kogos zaufanego na oku to da mój numer telefonu, ciekawe czy ktos sie odezwie...a na placu zabaw wymeczyłam Hanke i padła na drzemke bez slowa:))) jak ja lubie takie dni bez wrzasku;-) Zosiaczek za to u mnie na kolanach i pomału nudzi jej sie ze mama pisze wiec zmykam
 
reklama
Koncia, Mila, Olka niech Wam prędko zdrowieją maluszki :*

U nas dzisiaj tak wieje, że nawet jak okno otworzę to trzaska, jesteśmy uziemieni.. Jasiek już zjadł i drzemie, a ja poodkurzałam, wytarłam kurze, zrobiłam ciasto, na obiad będą pyzy z mrożonki, wypadałoby trochę poprasować, ale nie mam weny ;p Poobijam się i pogram chyba w kulki na fejsie, normalnie nałóg hahahahaha A po południu mamy gości..
 
Do góry