reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Marcóweczki 2011

reklama
wierka nie znam sie jak dlugo można brać paracetamol, ale jak tydzień bierzesz i nie pomaga to może skonsultuj to jeszcze z lekarzem;-) oj bóle pachwin mam co dzień raz lżejsze raz tak mocne że ryczę z bólu:-(
Marta ale miły ten Twój emek:tak: mój też dobry ale w kuchni to tylko kawę, herbatę, no może kanapki od czasu do czasu zrobi:-D nie smuć się za bardzo:tak:
dove i nasza Hania zaczęła mieć miejsce odosobnienia na czas przemyśleń co źle zrobiła - myślałam że jest za mała ale już kilka razy okazało się że po dwóch minutach siedzenia w swoim "kącie" zaraz zrobiła to czego zrobić wcześniej nie chciała, np. zaczęła zbierać kredki bądź jedzenie które ze złością wcześniej porozrzucała...wychowywanie to ciężka praca;-)
ola widać zupka była pyszna:-)
papcia nie wiem czy to normalne, ale takie bóle na okres mam średnio kilka razy dziennie, odchodzą i przychodzą, dzisiaj w nocy też brzuch w ten sam sposób bolał:-(

ogólnie to czuje się bardzo obolała i marzę o tym, żeby wstać i nie czuć bólu:-(
 
patik- no niby taki sobie kacik ale czasami malec inaczej sie zachowuje i odrazu jakby mu sie wszystko poukladalo i jest grzeczny...... no chyba ze szaleje i ma przyplyw energii :-D Widze ze sa w podobnym wieku- no takie dziecko to juz cos tam wie i rozumie.
 
Witam, tu zowu mąż ona1986, zona przesyła wiadomosć ze szpitala:

"Hej kochane. U mnie katastrofa w szpitalu. Jak przyjeli mnie polozna nie mogła znalezc tetna i nagle mówi : " nie moge znalezc tetna doktorze" , zaczelam plakac a ona nagle mowi: 'trzeba bylo przyjsc o 18 a nie o 22 a teraz plakac"!! Przezylam najgorsze 2 minuty w zyciu ale na szczescie za chwile doktor znalazl puls. Troche tu przezylam a myslalam ze sobie odpoczne troche, kazdy lekarz proponuje co innego a pozniej na wizycie sie kloca. I wogole smiechu warte!. Nie da sie tego opisac.Daja antybiotyk i pytaja sie na co go biore. Zalosne. Nagle odstawiaja, itd. Dowiedzieli sie ze chodze prywatnie do lekarza z ktorym rywalizuja i juz wogole byla masakra, zero opieki.Pytam co mam zrobic nastepnym razem jak nie bede znow czula ruchów a ordynator mowi: "prosze przepisac sie do naszej przychodni" a ja napewno nie zrezygnuje ze swojego lekarza. Jutro mam nadzieje ze wyjde to polece do swojego lekarza i sie odezwe.Buziaki!
 
witam wieczornie

mam nadzieje ze udami sie dokonczyc posta w całości bo mąż z pracy przyniósł mi bezprzewodowy net ale w domu zasieg mi zanika ilatam po całej chacie jak opetana szukajac zasiegu:wściekła/y::wściekła/y: dobrze ze w poniedziałek podłącza mi już stałe łącze i bede z wami na bierząco:tak:
Milutek- teraz to juz bedzie z górki jak to sie mówi najgorsze masz za sobą:tak: teraz tylko radoasć z macierzynstwa i pełen spokój
Cliford- eeeeee gadzino jedna nie marudaj tyle zauwarz ze niektóre to tylko o sobie piszą:eek: hehe ja tez słabne jak betka czasami nawet oddychać nie mam czym..........oby do końca:-p
Hars- zdrówka dla Olo:tak: a co do karania to na moja gwiazdę nic nie działa ale ja juz nie mam na chwile obecna siły zeby jej po 1000 razy tłumaczyc poprostu olewam jej zachowanie i to chyba bardziej skutkuje bynajmniej u nas...........

Marcia- jeszcze sie ciebie na tej porodówce doczekaja hahah bo siłą zeczy urodzić musisz:tak::tak:


ona- trzymaj sie dzielnie i nie daj sie tam :tak: powodzenia i trzymam kciuki zeby wszytsko było juz ok............

patik- ja takie bóle tez mam juz od kilku dni czasami sa mocniejsze czasami słabsze a najgorsze jest to ze jak wstaje z sofy to prawie mam lzy w oczach z bólu

malina- pępek ci wyszedł powiadasz hahaahh a to ci numer jesli chodzi o jedzonko to ja tez ciagle na cos mam ochotę tylko potem wagamnie załamuje bo juz 16 kg na plusie:szok:
agacina- ja ta herbatkę to lyzeczke wsypuje zalewam kubek i czekam 5 min az sie zaparzy:-p:-p no i konsumuje:tak:
przepraszam ze wam laski wszytskim nie odpisze ale boje sie ze mi zaraz necior ucieknie i tyle z pisania tego posta bedzie:happy:


pozdrawiam was cieplutko
 
Ona - jak wogóle można tak potraktować pacjentkę:wściekła/y: brak słów:-( najważniejsze, że z maleństwem wszystko ok:-) mam nadzieję, że szybko Cie wypiszą i będziesz mogła udać się na wizytę do swojego lekarza;-) Trzymaj się &&&
 
ona a w zasadzie jej mężu... uściskaj i ucałuj żonę od nas... Boże jak czytam tego posta to miałabym ochotę wybić taki personel medyczny... co to za ludzie:wściekła/y: czekamy na dalsze wieści, trzymaj się kochana, mam nadzieję że jutro wyjdziesz i coś mądrego Ci lekarz doradzi... a w ogóle opanowali te Twoje puchnięcie?
dove rzeczywiście nasze dzieciaczki w podobnym wieku:tak: ja to myślę że one już dużo rozumieją, takie małe mądralinki:-D
edit
Pinka o jesteś:-) jak tam na nowym? z tymi bólami to można oszaleć, ale jeszcze trochę będziemy się męczyć:-( a w ogóle zauważyłam że najbardziej zaczyna boleć jak leżę na boku, może mała dodatkowo mnie uciska... jak siedzę to boli najbardziej przy wstawaniu...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć obolałe kuleczki ;-)
Kilka zgub się dziś znalazło :-) - buziaki
Noc przespana w miarę, ale mój brzusio się zaczyna odzywać coraz częściej (ale jak czytam u was podobnie), ciekawe czy dotrzymam do końca lutego ... - najwcześniejszy termin z usg wyszedł mina 24 lutego :szok:. Wczoraj sprawdzałam usg z 12tc i tam mam na 5marca- urodziny mojego eM :-D !!! Ale fajnie by było .....
Wczoraj piękne słoneczko a dziś leje :baffled: nic się człowiekowi nie chce ....
 
Do góry