reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Hehe ja tez tak mam, truje mojemu ze juz napewno nie bede taka szczupła jak przed ciaza, ze wygladam jak wieloryb itp.. hehehe
Moniskabe kupilam wlasnie kilkanascie ciuszków u tego sprzedawcy, którego mi poleciłas:tak:we wtorek powinna dotrzec paczuszka :_)))Dziekuje za namiary :*
polecam sie ;-):-)

na odpowiednim watku wiadomosc od Rybki i Czarnuszki.
 
reklama
Popukałam troszke w brzuszek, ponaciskalam lekko tak jak to robia polozne no i niemrawo bo niemrawo ale sie wierci ..ufff strasznie sie martwie jak ma takie dni...i tak to jeszcze nie jest to , ale wazne ze sie rusza dzieki kochane moje :*:tak:
 
Czarnuszka oszczędzaj się bo jeszcze nam troszke zostało do naszego terminu!!!;-)
Rybko bidulko trzymaj sie!! Jejku Ty masz tych przeżyć! Podziwiam Cie!! Dacie rade! Juz coraz bliżej!!:tak:
 
Popukałam troszke w brzuszek, ponaciskalam lekko tak jak to robia polozne no i niemrawo bo niemrawo ale sie wierci ..ufff strasznie sie martwie jak ma takie dni...i tak to jeszcze nie jest to , ale wazne ze sie rusza dzieki kochane moje :*:tak:

No i już lepiej!! :tak: mój Franek też czasami tak niemrawo sie rusza ale ja sobie to tłumacze tym że ma mało miejsca bo czuje już go wszędzie ;-)
 
..tak sobie siedze i myśle czy krzyki głośne ciągle nie maja negatywnego wpływu na dziecko w brzuszku i na noworodka potem:(( bo u mnie w domu to norma codziennie krzyki, awantury. Zastanawiam sie czy dziecko póżniej takie też nie będzie czy poprostu ono sie przyzwyczai i nie będzie miało to na niego wpływu?...
Ja jestem bezsilna na to , rodzice moi tak maja na siebie drą sie i na mnie , kłótnie , naprawdę co dnia :-:)-:)-(
 
No i już lepiej!! :tak: mój Franek też czasami tak niemrawo sie rusza ale ja sobie to tłumacze tym że ma mało miejsca bo czuje już go wszędzie ;-)

ja kopniakow juz nie czuje.
teraz odczuwam wypychanie kopytek pod zebrami i powyzej pepka i cos na dole jak robi.. czasami to boli a czasami nie. ale nie potrafie powiedziec co wyrabia :-)

dobra spadam, bo Karol w kocnu wroci a ja nie zdarze zrobic obiadu.. :-D
 
..tak sobie siedze i myśle czy krzyki głośne ciągle nie maja negatywnego wpływu na dziecko w brzuszku i na noworodka potem:(( bo u mnie w domu to norma codziennie krzyki, awantury. Zastanawiam sie czy dziecko póżniej takie też nie będzie czy poprostu ono sie przyzwyczai i nie będzie miało to na niego wpływu?...
Ja jestem bezsilna na to , rodzice moi tak maja na siebie drą sie i na mnie , kłótnie , naprawdę co dnia :-:)-:)-(

Przykro :-( Oczywiście, że jakiś wpływ może mieć na dziecko, nie powinnaś się denerwować, ale co masz zrobić skoro nie ma innego wyjścia.
 
hmmm dobrze że jeszcze nie urodziłam z tego wszystkiego, ostatni raz usg miałam w 19 tyg. !! A teraz idę w końcu na kolejne we wtorek , tak mnie te kości miednicy i spojenia bolą , czuję sie taka "rozklekotana" hehhe:-p




dobrze że u dziewczyn jest ok , muszą jeszcze potrwać w dwu-paku :tak:
 
Ja też mam problemy z kośćmi , czasem nie mogę się podnieść z łóżka ( taka niemoc ) mój P śmieje się ze mnie że poruszam się jak starowinka:-D! Poproszę jednak mojego gina by sprawdził czy nie za bardzo się rozchodzę bo to troszkę podobno niebezpieczne?!
 
reklama
Do góry