Co do zębów, to jeśli sie coś dzieje to radziłabym teraz odwiedzić dentystę, bo jeśli się zrobi jakieś zapalenie to może to być niebezpieczne dla naszej dzidzi. A prześwietlenie nie jest konieczne, żeby coś z zęba wyleczyć. znieczulenie też można normalnie brać na zęba. Pytałam o to gina i moją dentystkę. Ja w pierwszym trymestrze miałam problem z ósemką (może niektóre z was pamiętają, bo o tym pisałam). Poszłam do jednej dentystki, zrbiła mi się zgorzel, to mi go tylko rozwierciła i powiedziała, że bez prześwietlenia nic mi nie może więcej zrobić. A bolał mnie ząb jak cholera. Poszłam do znajomej dentystki, zatruła mi go i wyleczyła kanałowo bez żadnych prześwietleń. Gdybym była wtedy przynajmniej w drugim trymestrze, to bym sobie tego zęba wyrwała, ale niestety w pierwszym nie można wyrywać. Także mcgosia radzę odwiedzić dentystę
