reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

dziewczyny na rezultaty diety trzeba czekac nieraz do 2 tygodni, bo alergeny potrafia byc w mleku bardzo dlugo, nawet po odstawieniu produktow, tak samo jest jak wprowadzacie nowe rzeczy typu ser, to rezultat lub alergia moga pojawic sie nawet 5 dni pozniej, wiec jak moge doradzic to wprowadzajcie powolutku, na przyklad jeden produkt na tydzien. Ja zawsze wprowadzalam nowosci w poniedzialek i prowadzilam dziennik tego co jadlam i jakie kupki robil moj syn i potem synchronizowalam jedno z drugim zeby domyslec sie co moglo miec wplyw jesli wyskoczyla wysypka, lub brzydka kupa... teraz robie to samo z mloda, bo tez ma wysypke i troche sluzu w kupce, jak i problemy z bakami :( ale nie az tak strasznie jak Pat mial.
 
reklama
tez sie nad rota zastanawiam, bo wszystkie inne szczepionki sa u nas w standardzie, ale jak na razie Olci do żłobka nie posyłam, więc może się wstrzymam... ale powiem Wam, że w żłobku mieliśmy taką akcję z rota, masakra po prostu, praktycznie wszystkie dzieci miały, tylko nieliczne sie uchowały... jak mi rzygały na zielono (!!!) i waliły biegunką przez nogawki, to myslałam, że zejdę!
pamiętam, że jednego chłopca ubranie po prostu wywaliłam do śmieci na prośbe matki.
mało tego- ja sie nie zaraziłam, ale mój mąż owszem i cierpiał straszliwie pare dni, a schudł przy tym, że hoho. akurat mieliśmy na wakacje jechać...

co do prasowania, to ja będę zawsze, lipa, żeby mi dziecko w pogniecionych ubrankach chodziło. sama nie lubię nieuprasowamych u siebie, to tym bardziej u małej :) no ale tylko ze względów estetycznych :)
 
aaa.. dziewczyny jak dlugo zamierzacie prasowac dzieciece ubranka?
Ja nie prasuję w ogóle. Swoich też nie prasuję:-p
Czytałam, że dziecko powinno się przyzwyczajać do domowych bakterii. A Kuba ma piękną skórę, no tylko na buzi ten trądzik, ale to na pewno nie od niewyprasowanych ubranek;-)
Poza tym - kiedy ja miałabym to prasować? Chyba o 12 w nocy:szok:
 
a pediatra nie dal Ci zadnej masci?
my dostalismy jedna sterydowa i jakas robiona, ktora mozna stosowac tez teraz, jak juz nie ma wysypki.

jeszcze nie byłam u pediatry, bo położna mi powiedziała, że na razie nie ma sensu, tylko poczekać co będzie dalej:confused2: Chociaż nie wiem czy nie pójdę od razu do dermatologa:baffled:
 
dziewczyny mialyscie podwyzszona tmp ja mam 37.0 w porywach 37/3 moze to zmeczenie...
jedna piers mnie bardzo boli w sumie najczesciej jest oprozniana...nie mam zastojów pokarmu bo odciagam dosc solidnie.
ehhhh
sama nie wiem:-(
 
reklama
Dzięki Gosia! Już myślałam, że jakaś nienormalna jestem, że nie tryskam radością i energią:/
Spokojnie,mnie czasami to płakać się chce z niewyspania i bezsilności a niby Daga nie jest jakiś diabeł.
aaa.. dziewczyny jak dlugo zamierzacie prasowac dzieciece ubranka?
Jakoś nie prasuje małej odkąd już się urodziła i nic jej nie jest.Pogniecione też nie są ubranka bo ładnie prostują się wysychając.

i obyło sie bez zastojów i zapaleń? dziwne to wszystko... :eek:
Mnie to nie dziwi bo u mnie już tylko kilka kropel da się ściągnąć laktatorem i nic złego się nie dzieje.głupia byłam kupując go kilka dni temu,kasa wywalona w błoto.Mąż jak zobaczył,że krew poszła przy ściąganiu to kazał mi dać sobie spokój...
 
Do góry