reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

wynalazłam nowy polski sklep u mnie w mieście i zakupiłam kilka nowych słoiczków jednoskładnikowych :tak: w tutejszych sklepach od razu dają 4miesięczniakom wołowinkę i makaron :szok:
jutro jemy ziemniaka, a potem bedziemy mieszać z marchewką. a potem z dynią :-) mam taki schemat, jakie warzywa i owoce w którym miesiącu i będę się go trzymać :tak:

a właśnie to np zupke jarzynową albo deserek z owoców to podaje sie w ciągu dnia zamiast butelki mleka czy butelkę mleka jak zwykle i jeszcze obiadek lub deserek???

Candy- w sobote dałam pierwszy raz marchewkę, ale to były dosłownie 3 łyżeczki, na spróbowanie, potem od razu butla poszła :-) wczoraj juz było więcej marchewki, ale nie az tak dużo (jakieś 5 łyżeczek), więc butla potem tez była.
natomiast dziś, Ola zjadła duuużo więcej, gdzieś 1/3 słoiczka, to potem wypiła tylko 60ml mleka i następne dopiero 3 godziny później, czyli była napchana tym obiadkiem ;-)
jeśli dzicko zje pół słoiczka, to podejrzewam, że ewentualnie potem tylko popije piciem. no ale różne są dzieci i apetyty.
ja miałam juz opracowany plan dnia i butelek ;-) a teraz musze kombinowac od nowa ;-)



co do ząbków: naprawde polecam, bo działa na wiele dzieci
Teetha - teetha - Nelsons Baby
może znajdziecie to w jakimś sklepie z homeopatycznymi lekami :tak: jest jeszcze żel do dziąseł :tak:
naprawdę polecam :tak:
 
reklama
dziewczyny ale to troche smieszne ale dzieciakom tak sie robi i jedza i nie marudzą :) ale wyobrazacie sobie zjesc gotowaną marchewke a potem wypic po niej szklanke mleka :) bo mi to raczej srednio pasuje :)
 
katrinka, a próbowałaś kleiku ryżowego?? ja sie wcale nie dziwię, że moja po nim ma odruchy wymiotne, naprawdę obrzydliwe jak mało co! będę go przemycać w obiadkach chyba, bo tak bez niczego to nie pójdzie, mowy nie ma! ;)
 
katrinka, a próbowałaś kleiku ryżowego?? ja sie wcale nie dziwię, że moja po nim ma odruchy wymiotne, naprawdę obrzydliwe jak mało co! będę go przemycać w obiadkach chyba, bo tak bez niczego to nie pójdzie, mowy nie ma! ;)
nie probowałam i ogolnie za ryzem nie przepadam
a dziecko musi jesc taki kleik?? to ma jakies pozyteczne wlasciwosci moze cos innego zamiast tego moze jesc
 
cześć dziewczyny

mój synek był wczoraj szczepiony i zasnal u nas 18 w pokoju śpi śpi wiec stwierdzilam ze o 20.30 przeniose go do swojego pokoju do lozeczka i spal dalej, i tak do teraz tylko z 2 pobudkami na jedzenie, wczoraj pierwszy raz od miesiecy poszlam spac o 20.30 i dopiero teraz pobudka eh .a maly nadal spi hehe
 
jeZu dziewczyny - wierzyc mi sie nie chce ze Wasze dzieci przecietnie w wieku 3 miesiecy bedace (no - moze 3,5) juz zaczynaja zabkowa...
Moj starszy mial zeba na 7 miesiecy i podejrzewam ze Adas tez dopiero na jesieni zacznie. Oby bylo bez marudzenia jak przy Jasku...
Ja tez jestem w szoku, ze tak szybko z tymi zabkami!
Ja sie wlasnie boje jak bedzie wygladalo zabkowanie u Alexa...

A u nas nocka swietna, o 2 dziecie zostalo nakarmione i spalo do 7:40 :-) O 8 zjadl sobie i pewnie za chwile znowu przytnie komara.
Wczoraj wieczorem mi troche plakal przy zasypianiu, ale M stwierdzil, ze krocej niz dzien wczesniej. Wiec chyba robimy postepy :-):-) Bardzo mi sie podoba ten nasz nowy plan dnia, dzieki temu dziecko spi tyle ile powinno, a my z M mamy duzo czasu dla siebie :happy2:
Oczywiscie moja metoda jest taka, ze jak go odkladam i zaczyna plakac, to nie czekam tych magicznych 3 minut, tylko biore go na raczki wczesniej, zeby uspokoic. Na razie dziala :tak:
Dobra, lece ogarnac chate i siebie, piekny dzien sie u nas zapowiada.
Do pozniej ;-)
 
reklama
Tabasia ja jakis 1,5 miesiąca temu zaczelam wdrazac tą metode ale u nas ogolnie nie bylo tak zle z zasypianiem i na początku nawet mu sie fajnie tak zasypialo i jak zaczynal plakac to od razu szlam go uspokoic, potem pojechalam na 3 tygodnie do rodzicow no i tam bylo troche gorzej z zasypianiem, a odkąd jestem u siebie to teraz jest super wkladam smoczka przytula sie do pieluszki moment i dziecka nie ma jak bardziej zmeczony to tylko musze ze 2 - 3 razy podejsc i smoka wlozyc jak wypluje, tylko u nas o tyle lipa z tym planem ze maly na cycu to je co 2 godziny no czasem co 2,5
 
Do góry