reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Kurcze dziewczyny podziwiam Was że wszystko gotujecie same na święta naprawde :tak: mnie brakuje zapału do pichcenia, pozatym święta i wigilie spędzamy u rodziców więc w domku tylko posprzątam i starczy :tak: wczoraj pomyłam okna i poprałam firanki, dziś biore się za kuchnie i łazienke. Taki jest plan oczywiście ale co z tego wyjdzie to zobaczymy :-D
Smyk wstał więc ide kaszke dać, potem nadrobie. Życze miłego dnia
 
reklama
Ufff.....zatynkowałam wokol okien bo byly wymieniane latem i do tej pory nikt tego nie obrobil wiec sie zabralam.
Sciana w lazience juz starta ,strszanie mnie bolą ręce od tarcia tego gipsu sufit zostawilam K, niech juz bedzie koniec bo nie wiem jak sie wyrobie a jutro juz zaczynam gotowac.
I Krystiański sie obudzil wiec lece mu dac obiadek i troszke odpocząć.
Śpiąca sie zrobilam okropnie noo a tu jeszcze klientka wieczorem jeeeeeeeeju.

Dziewczynki dziekuje za pomoc.
 
mnie brakuje zapału do pichcenia, pozatym święta i wigilie spędzamy u rodziców więc w domku tylko posprzątam i starczy :tak: wczoraj pomyłam okna i poprałam firanki, dziś biore się za kuchnie i łazienke. Taki jest plan oczywiście ale co z tego wyjdzie to zobaczymy :-D
Ojjj zazdroszcze :-) Ale powiem szczerze, ze to pierwsze swieta, ktore robie sama, zawsze byly u rodziny :-D
M wroci z pracy to go oddeleguje do sprzatania, a ja bede pichcic ;-)
 
Chcialam wyjsc z mlodym na sanki, ale u nas taka sniezyca ze nie da sie wyjsc z domu. Natalka wlasnie przyszla bo tak pada, a do tego strasznie wieje. Mam nadzieje, ze M bez problemu dojedzie z pracy. Ja zabralam sie za kuchnie oj latwo nie bedzie:no: Tyle sprzatania musze jeszcze Natalki pokoj obskoczyc tez ma pelno ciuchow i zabawek do oddania. A jeszcze M dzisiaj bigosik bedzie robil. Ja jutro zrobie rybe po grecku i salatke, a reszte mamy od mamusi:-)
 
Dobrze,ze Pawełkowi nic nie jest!Kurcze jak to trzeba uważać:( T pojechał do przedszkola na drugi koniec miasta jak wrócą to razem ubieramy choinkę.Narazie Milli siedzi na podłodze i łapie za igły choinki i woła da:)
Wieczorem włosy farbę bom siwa juz w odrostach a jutro na występy do przedszkola:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry