Marcówki-codzienne rozmówki:))

[ionka]

a wiecie, że dziś przed praca własnie rano czytałam artykuł o powracających chorobach zakaźnych, w tym o ospie. my jak na razie nie szczepiliśmy, zresztą zostało nam jeszcze to ostatnie szczepienie od pneumokoków, a Ol teraz przeziębiona, więc znów sie odwlecze.

marela, a co Ty za specyfiki przygotowujesz z tego mleczu?? ja myslałam, że to tylko króliki jedzą ;-)

ramari, jak stópki?? :-) ja ciągle pamiętam, jak się wydepilowałam przed samym porodem, aż się potem dziwiłam, że te położne ze śmiechu nie padły!

mrozik, życze zdrówka małej!!

n&h, nesiaa pięknie ospę opisała! :-) dodam, że zwyczajowo krostki idą od głowy w dół :-) sa bardzo charakterystyczne, takie jakiby wypełnione wodą. najpierw mniej, potem bardziej. na pewno byś zwróciła uwagę!


a my, jak pisałam, jutro idziemy do lekarza. cudem znalazłam wolną wizytę! a i tak pewnie będę musiała sie z pracy zwolnić. mam nadzieję, ze Ol pośpi dobrze, bo juz raz obudziła sie z wielkim kaszlem, jakby jej w gardle stało i nie umiała wyksztusić :-(

 

[marela]

ionka - nie tylko królki jeśł;i lubisz miód to polecam - ja osobiście nie lubie ale bardziej na zime - kaszel, katar itp. nie jest to prawdziwy miód ale smakuje identycznie prawie a przy tym wlasciwosci lecznicze. ja korzystam z tego przepisu.
http://januszek96.blog.onet.pl/357710,24361519,1,200,200,7852269,24674530,347696,0,forum.htmlhttp://januszek96.blog.onet.pl/Miod-z-mleczy,2,ID24361519,n

a u mnie okropna pogoda - deszcz , pochmurno w domu ciemno a ja na 12 do pracy - organizujemy festyn , i kto przyjdzie w taka pogode ? szef sie chyba zalamie - bo robilismy juz w kazda niedziele maja i zawsze albo pada albo nadejdzie burza ))
ja odpowiadam za kawiarenke - wiec pojem ciasta, a do tego bedzie mi schodzic bo jak cieplo to nikt nie kupuje ciasta a lody a dzis bedzie odwrotnie

 

[ionka]

no cóz marela, człowiek sie całe życie uczy ;-)
a pikinik u nas za 2 tygodnie. ja jestem odpowiedzialna za częśc artystyczną...

 

[wiolonczela42]

witajcie dziewczyny miód z mleczy pycha podobnie jak z sosenek jeszcze smaczniejszy. Ale dzis pogodA, A POD KONIEC TYGODNIA MA BYC OK 30 STOPNI

 

[marela]

z sosenek nie robilam ale slyszalam o tym wszystko przede mną

a z mleczy juz gotowy i w słoiczkach

 

[blueberry77]

Mi tata zrobił syrop z mleczy

 

[polusia]

Witam
widzę że produkcja rośnie
o miodzie z mleczy słyszałam ale nie próbowałam - chyba muszę
byłam wczoraj z M i szwagierką na kolacji - było super i fajnie się bawiliśmy teraz jestem zmęczona bo powrót późno w nocy a pobudka o 8 rano - oj jak ja bym chciała tak do 10 pospać
pogoda do d... pada i zimno -więc spacery dziś z głowy mamy
lecę bo mała się obudziła a ja skończyłam prasować - miłego dzionka życzę

 

[mrozik_j]

Ja nie słysząłm o syropie z mleczy, a kurcze wczoraj mąż pokosił podwórko. Szkoda, spróbowała bym
Co do szczepienia na ospę, to ta pani na dyzuże powiedział tak - szczepić mozna, ale nie ma badań co do skuteczności szczepionki. Może zapobiegać, moze zmniejszać ryzyko lub łagodzić przebieg... Więc trzeba samemu przemyśleć
Filip chyba nie chorował jeszcze, albo lekko przechodził i nie zauważyliśmy.
N&h - te krostki wyglądają jak ropne pryszcze . Może być temperatura, ale do 3 dni od pierwszych krostek. Może być później, ale to podobno znaczy o jakiejś dodatkowej infekcji. Dziecko jest osłabione i moze złapać jakieś choróbsko. WIki ma niestety bardzo ropny katarek. Mam nadzieję ze nic sie z tego nie rozchula.
Nam lekarka zaleiciła 3 tygodnie ostrożności w kontaktach z dziećmi, zeby czegoś nie złapała.
Musze o szczepionkę zapytać, bo na 19 czerwca termin mamy - na pewno trzeba przeozyc, tylko nie wiem ile??

 

[nesiaa]

My po ospie czekaliśmy chyba 6 tygodni do następnego szczepienia.
Witam się!
Pogoda pod psem Pada i zimno. Jesteśmy u babci. Byłyśmy na wesołym miasteczku ale nas deszcz przegonił Zaraz będziemy się chyba zbierać do domku. Odezwę się wieczorkiem.
Miłego popołudnia.

 

[ionka]

a wiecie co, kiedyś w przedskolu chlopiec jeden ospę złapał i rodzice powinni go przynajmniej na tydzień w domu przetrzymać- takie przepisy przedszkola, a oni do smarowali pudrem w kremie, żeby krostek nie było widać i wmawiali nam, że synek jest zdrowy ;-)

byliśmy u lekarza, Ol oczywiście wyła jak opętana, ale na szczęście oskrzela i płuca czyste, tylko troche migdałki powiększone. właściwie nic nowego nie dostała, oprócz tego, co sami dajemy.