Tabasia
Podwojna marcowka :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 5 835
Witam sie i ja 
Dronka, jeszcze ja normalnie wychodzilam z Alexem na spacerki (na zewnatrz sie dzieciom lepiej oddycha) i normalnie kapalam. Poniewaz katar nie jest przeciwwskazaniem do tego. Ale to juz jak uwazasz.
Ja rozgniatalam tez zabek czosnku i kladlam kolo lozeczka, ale tez nie wiem czy pomagalo. Mnie bolala po nim glowa...
Effa trzymam za Was mocno kciuki!! Bedzie dobrze
Choc serce mi peka ile Twoja Coreczka musi przejsc :-( Zycze Wam duuuuzo sil, na pewno dacie rade 
Owlrene ja Cie podziwiam! Trojka dzieci i jeszcze praca!
Ja wracam od sierpnia na wieczory i jak widze, ze pisalas o 3h snu, to obawiam sie, ze mnie czeka niewiele wiecej
Ale to tylko 4 wieczory pn-czw. wec mysle, ze dam rade.
Karalajna a probowalas z innym smoczkiem w butli, inna butla?
A ja chyba odkrylam powod porannego placzu! To jednak glod. Tylko czemu pozniej zasypial i nawet rano nie byl glodny to nie wiem
W nocy nie zageszczam nutritonem i moje Dziecie budzi sie dokladnie po 4h. Dzis w nocy zagescilam i byl spokoj
Pobudka dopiero o 7:20, o 8 sniadanko, a teraz spimy dalej :-) I ja sie klade.
No i nowy smok jest rewelka, Alus zasnal wczoraj sam, bez zakwilenia nawet. Zajelo mu to co prawda prawie 40min., a ja siedzialam obok (ale mnie nie widzial) i tylko wkladalam smoka jak wypadal
No i mamy weekend, M o 13 juz w domku bedzie, zapowiada sie ladny dzionek.

Dronka, jeszcze ja normalnie wychodzilam z Alexem na spacerki (na zewnatrz sie dzieciom lepiej oddycha) i normalnie kapalam. Poniewaz katar nie jest przeciwwskazaniem do tego. Ale to juz jak uwazasz.
Ja rozgniatalam tez zabek czosnku i kladlam kolo lozeczka, ale tez nie wiem czy pomagalo. Mnie bolala po nim glowa...
Effa trzymam za Was mocno kciuki!! Bedzie dobrze


Owlrene ja Cie podziwiam! Trojka dzieci i jeszcze praca!
Ja wracam od sierpnia na wieczory i jak widze, ze pisalas o 3h snu, to obawiam sie, ze mnie czeka niewiele wiecej

Karalajna a probowalas z innym smoczkiem w butli, inna butla?
A ja chyba odkrylam powod porannego placzu! To jednak glod. Tylko czemu pozniej zasypial i nawet rano nie byl glodny to nie wiem


No i nowy smok jest rewelka, Alus zasnal wczoraj sam, bez zakwilenia nawet. Zajelo mu to co prawda prawie 40min., a ja siedzialam obok (ale mnie nie widzial) i tylko wkladalam smoka jak wypadal

No i mamy weekend, M o 13 juz w domku bedzie, zapowiada sie ladny dzionek.