reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Nika81 nie martw się na zapas ja wczoraj wprawdzie rozmawiałam z mężem ale połączenie było fatalne non stop przerywało przez silne wiatry pewnie i u twojego cos z netem się działo,chyba za mocno sie wszystkim przejmujesz wyluzuj trochę ludzie maja takie wielkie problemy i żyją czasami z usmiechem na twarzy przestań się wszystkim przejmować teraz ty i maleństwo jestescie najnajnaj :tak::tak::tak:
 
reklama
maniulka a co Twoj tez w londynie??? i dzięx wiem ale ostatnio warstwi mi się stresu Kazczuszka trzymaj się cieplutko jestem z Toba trzymam kciuki żeby bylo wszystko ok
 
mój jest w Norwegi ale wiatry chyba wszędzie skoro i w Polsce to i w Londynie też:tak: Na pewno sie odezwie dzisiaj a jak się odezwie to mu powiedz że chociaż malutkiego sms-ka mógł wysłać ja tak mojemu powiedziałam i tak też robi :-)
 
tel ma wył bo w sumie zadko z niego korzysta. Ma jeszcze tamtejszy nr w tel kom. ale nie odzywa sie :( w pracy jest :(( i nawet nie wie że fatalnie u mnie ze wszystkim
 
Jak wróci z pracy na pewno się odezwie :tak:
Lece na zakupki,synek pójdzie poskakać do planety zabaw a ja w spokoju pochodzę po sklepach :-):-):-)do usłyszenia później ;-)
Ps.jeszcze mnie czeka wojna na snieżki :-D
 
Kaczuszka, kochanie, trzymamy kciuki, musi być dobrze, nie ma innej opcji!!!!

A ja dzisiaj, tak jak Modroklejka, mam dzień lenia i nic nie robie, tylko cieszę się, ze mężuś wrócił do domciu, mimo, ze on oczywiście musiał już pojechać na chwilę do pracy:tak:
 
reklama
juz po usg
lekarz nie musial mi mowic i tak wiedzialam ze bedzie drugi chlopak
zdrowiusi,
kurcze tylko szyjka skrocila mi sie o 1 cm az od ostatniegom usg w 12 tyg, w sumie to nie wiem jak mialam z Hubertem czy tez sie skaracala bo lekarz nigdy mi nie mierzyl poprzedni...mam 3,6 cm w 21 tyg ciazy.... nie wiem czy sie maartwic czy nie...bo wizyte mam dopiero w polowie grudnia kolejna...hmmm gdyby byla za krotka powiedzial by mi a tak podobnom wsio ok.... noi na skracajaca sie szyjke kaza brac no spe moze dlatego tez ja dostalam....

a jak u was z dlugoscia?
__________________
 
Do góry