Vinniki
Mamusia chłopczyków
Kochane moje,
Tak się bardzo cieszę, ponieważ byłam dziś (wcześniej niż planowałam) u mojej gin. i zrobiła mi usg bo tak się martwiłam co z maluszkiem (miałam autentyczne stany lękowe - to wcześniejsze poronienie + mój wiek późny). Już zanim mi cokolwiek pokazała, nagłośniła bicie serduszka, stukało tak ślicznie i szybciutko. Dzidzia pląsała, kochana taka, jej wiek rozwojowy pokrywa się z wiekiem ciąży. Przynajmniej na dzień dzisiejszy jestem uspokojona. Mąż też się wzruszył gdy zobaczył zdjęcie.
Maniulka, po 35 roku życia każda kobieta jest kierowana na takie badania. Lawinowo wzrasta wtedy ryzyko wad rozwojowych. Może więc po 30 te, które jeszcze nie rodziły?
Tak się bardzo cieszę, ponieważ byłam dziś (wcześniej niż planowałam) u mojej gin. i zrobiła mi usg bo tak się martwiłam co z maluszkiem (miałam autentyczne stany lękowe - to wcześniejsze poronienie + mój wiek późny). Już zanim mi cokolwiek pokazała, nagłośniła bicie serduszka, stukało tak ślicznie i szybciutko. Dzidzia pląsała, kochana taka, jej wiek rozwojowy pokrywa się z wiekiem ciąży. Przynajmniej na dzień dzisiejszy jestem uspokojona. Mąż też się wzruszył gdy zobaczył zdjęcie.
Maniulka, po 35 roku życia każda kobieta jest kierowana na takie badania. Lawinowo wzrasta wtedy ryzyko wad rozwojowych. Może więc po 30 te, które jeszcze nie rodziły?