reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

Moje maleństwo a ty z jednej piersi ściągasz te 70 czy z obu bo ja to muszę z obu ściągać na raz bo tak mnie bolą a z tego co zrozumiałm to ty raz z jednej raz z drugiej ( ja też tak muszę zrobić i przetrzymać) boję się zatoru w piersiach
Ja z jednej ściągam 90 i wydaje mi się że jeszcze tam coś jest. To dziwne bo piersi mam dość mał mis C .
Goia, ilość mleka wcale nie zależy od wielkości piersi, ja przed ciążą miałam małe B a właściwie A no i co z tego - pokarmu mam wystarczającą ilość aby wykarmić dzidzię

julia, ja podaję witaminę K (poprzednio też nie podawałam, bo nie było to zalecane) oraz witaminę D3; pieluszkuję szeroko, bo tak kazali
 
reklama
a ja nie podaje witaminy K kurcze mi nie kazali jej podawać daje tylko D3 może moja pediatra zapomniała,chyba zadzwonie do niej w poniedziałek i się spytam,co do pieluszkowania na razie nic nie robie zobaczymy po wizycie u pediatry :tak:
avanti85 ja jak na razie nie dawałam jeszcze sztucznego dzisiaj mąż dał małej herbatkę bo ja musiałam wyjsc i to tak w razie czego na przetrzymanie,kupilismy butelke z canpola (jak to sara opisała wibrator)i jest ok mąż mówił że się nie krztusiła super cieszę się bardzo:-)będe mogła sciągnąć mleczko i w razie cos mąż nakarmi jak bede musiała gdzies wyjsc

co do witaminy c to w szpitalu leżałam z dziewczyną którą złapało cos ala grypa i ona piła taką wit c i brała rutinoscorbin i paracetamol o czym lekarz wiedział wręcz kazał jej to brać
 
julia a idziesz na usg bioderek???
tutaj w prawdzie nie robia usg ale doktorka sprawdzala malemu w czwartek i wszystko ok,nie zalecila podwojnego pieluchowania.
ale usg zawsze lepiej wykarze.
cos mi sie obilo ze najlepiej robic w 5tyg,ale nie jestem pewna
 
Witam wszystkich :-) jesteśmy z Patrycją już w domu ;-). miałyśmy wyjść w piątek, ale mała miała żółtaczkę.i z nocy z piątku na sobotę była naświetlana. Nie spałam ani chwili, cały czas przy niej siedziała,, wiedziałam że jakbym się położyła to od razu bym zasnęła. Patuś jest bardzo ruchliwa i co chwilę ściągała opaskę albo spuszczała niżej :baffled: bałam się o jej oczka. Ta noc była dla mnie gorsza niż poród... bałam się że zasnę i że coś się jej stanie :baffled: na szczęście nie spanie się opłaciło i poziom żółtaczki spadł :-) i już jesteśmy w domku. Widzę że mała się przebudza więc ponadrabiam pozniej :-)
 
U mnie nadal mleko leje się strumieniami... Mogłabym chyba wykarmić drużynę piłkarską.
Mała spokojna jak na razie (i oby tak dalej). W wolnej chwili postaram się wstawić jakieś fotki na zamkniętym.
Aha - dzisiaj weszłam w spodnie w których jeszcze przed ciążą już nie chodziłam bo troszkę były ciasne:). Zresztą w dniu wypisu ze szpitala w czwartek ważyłam 4kg mniej niż przed ciążą. Lecę bo zaraz chyba mój głodomorek powinien wstać na jedzonko. Pa.
 
edis, gratulacje spadku wagi :-) ja też schudłam o 1kg mniej niż przed ciążą... chyba wysysa ze mnie córcia troszkę ciałka ;-)
Agusia, super że jesteście już w domu - dużo zdrówka dla malutkiej :-)
 
czesc dziewczyny
jejku niezłe jestescie z ta waga...ja to sie obawiam ze nigdy do swojej nie wroce:baffled:
Ech a w ogole to teraz jestem 2na liscie przeterminowanych- dłuzej ode mnie tylko Modroklejka nosi dzidziusia. Bo Edis chyba 11 dni przenosila...ja tez dzis mam 11dni po terminie i raczej sie nie zapowiada zebym urodziła...
Boze jak ja wam strasznie zazdroszcze:-( Kiedy ja bede mogla opowiadac o problemach z mała...:-(
 
reklama
Do góry