reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
O kur*** dziewczyny to co piszecie przechodzi ludzkie pojęcie, a ja siedzę i ryczę zamiast obiad mężowi robić [emoji36] masakra, po prostu brak słów na temat niektórych lekarzy !!!
 
reklama
Ja dzisiaj w ogóle na jakiś etap płakania weszłam, bo czytam książkę i wyję nad każdą sceną [emoji849] no nic, czas się zbierać i obiad robić, bo bąbel w brzuchu chce jeść, ale to co przeczytałam zostanie w mojej pamięci i dzięki Bogu, że takie hospicja czy fundację istnieją, naprawdę
 
I to jakim. Podejrzewam, że będzie chciał testy dna. Rodzice mu na bank zaczną wciskać, że to pewnie nie jego... póki co jest obrażony odebraniem praw rodzicielskich i zakazem zbliżania się.
Twoj jeszcze-maz nie byl dobrym mezem dla ciebie skoro chcesz sie z nim rozwiesc, a czy ojcem tez byl slabym, ze prawa rodzicielskie chcesz mu zabrac? Bo to chyba juz grubsza sprawa jest, a wiesz dlaczego ma sobie beztrosko zyc - skoro splodzil to niech nadal bedzie odpowiedzialny za swoje maloletnie dzieci.
 
Ja dzisiaj w ogóle na jakiś etap płakania weszłam, bo czytam książkę i wyję nad każdą sceną [emoji849] no nic, czas się zbierać i obiad robić, bo bąbel w brzuchu chce jeść, ale to co przeczytałam zostanie w mojej pamięci i dzięki Bogu, że takie hospicja czy fundację istnieją, naprawdę
Ja w poprzedniej ciazy przeczytalam "Swiatlo miedzy oceanami" i tak sie splakalam, ze szok, bo ksiazka porusza kwintesencje matczynej milosci i utrate dziecka.
Na ciaze moze nie, ale ogolnie ksiazka piekna, polecam.
 
Nie mogłam przez tą książkę przejść i została nie doczytana [emoji849] muszę się za nią wziąć kolejny raz... Ale polecam 'Gwiazd naszych wina', super pozycja i film powstał [emoji6] ale książkę pochłonęła mam w jeden dzień
 
reklama
Do góry