reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Boże to straszne co Was spotkało :-( też wiele przeszłam z lekarzami, z tym, że w związku z chorobą taty. Niektórzy traktowali człowieka jak śmiecia.. tylko mi było o tyle łatwiej, że miałam dużo siły żeby z nimi walczyć, bo to nie ja byłam chora. Tata był załamany i to ja się wszędzie wykłócałam z niektórymi debilnymi lekarzami, ale na szczęście poznaliśmy też wspaniałych lekarzy z powołania , na których zawsze można było liczyć.
Oby już żadnej z nas żadna taka przykra sytuacja nie spotkała
 
reklama
Jejku dziewczyny jakie straszne rzeczy piszecie.jacy ludzie potrafią być okrutni[emoji17]A lekarze brak słów[emoji34]przykre jest to ze niektóre z was musiały przejść takie rzeczy
To ile z nas na jutro wizyte?ja dopiero mam na 18[emoji19]
Wcielam właśnie makaron z serem ale smakował [emoji39]

Ja przebijam ;-) mam dopiero na 19.. Jeszcze całe 24 godz czekania
 
Ja mam wizytę dopiero 08.08 to będzie wg om 7t1d.
Zrobiłam dzisiaj betę bo udało mi się załatwić skierowanie i wg mnie wyglada Ok 2670 teraz mam 4t6d
 
Nie mogłam przez tą książkę przejść i została nie doczytana [emoji849] muszę się za nią wziąć kolejny raz... Ale polecam 'Gwiazd naszych wina', super pozycja i film powstał [emoji6] ale książkę pochłonęła mam w jeden dzień
Ogladalam film i bardzo mi sie podobal, wzruszajacy. Zapamietam ksiazke, to sobie zamowie przy kolejnych zakupach na nieprzeczytane.pl :)

A z filmow, takich dobrych, polecam "Kustosz".
 
Twoj jeszcze-maz nie byl dobrym mezem dla ciebie skoro chcesz sie z nim rozwiesc, a czy ojcem tez byl slabym, ze prawa rodzicielskie chcesz mu zabrac? Bo to chyba juz grubsza sprawa jest, a wiesz dlaczego ma sobie beztrosko zyc - skoro splodzil to niech nadal bedzie odpowiedzialny za swoje maloletnie dzieci.

Zawsze mi się wydawało, że był raczej dobrym ojcem. Czasami musiałam mu przypominać, że dziecko to nie dorosły i pewne rzeczy trzeba powtarzać tysiąc razy, a i tak nie wiesz czy coś dotrze. Ale miał naprawdę dobry kontakt. Zupełnie przez przypadek na wierzch wyszły pewne szokujące sprawy. Pierwszego dnia, kiedy się dowiedziałam - nie wierzyłam. Po konfrontacji zrobiło się piekło. Zupełnie mu odbiło. Do tego stopnia, że musiałam wezwać policję. Na zamkniętym opiszę już bardziej szczegółowo. Policja sama zaproponowała mi zakaz zbliżania się. Z dokumentacją jaką posiadam i pewnymi faktami odebranie praw nie jest trudne. A prawnik radzi by tak zrobić. Ciężko mi. Ale nie ufam mu. Nie wiem co się stanie jak on znowu wpadnie w szał, a mnie tam nie będzie. Nie będę ryzykować. Nie wybaczyłaby sobie. Nie h się doprowadzi do porządku. A póki co płaci. Z powietrza pieniędzy nie wezmę.
 
reklama
Zawsze mi się wydawało, że był raczej dobrym ojcem. Czasami musiałam mu przypominać, że dziecko to nie dorosły i pewne rzeczy trzeba powtarzać tysiąc razy, a i tak nie wiesz czy coś dotrze. Ale miał naprawdę dobry kontakt. Zupełnie przez przypadek na wierzch wyszły pewne szokujące sprawy. Pierwszego dnia, kiedy się dowiedziałam - nie wierzyłam. Po konfrontacji zrobiło się piekło. Zupełnie mu odbiło. Do tego stopnia, że musiałam wezwać policję. Na zamkniętym opiszę już bardziej szczegółowo. Policja sama zaproponowała mi zakaz zbliżania się. Z dokumentacją jaką posiadam i pewnymi faktami odebranie praw nie jest trudne.
A czy stwarza zagrożenie dla dzieci? W sensie uzasadnienia odebrania praw zamiast ograniczenia? A kontakty realizuje? Nawet odebranie praw nie znosi prawa do kontaktów.
Nie mieszkacie w pl? Pytam w kontekście zakazu zbliżania, bo o ten w pl jest trudno.
 
Do góry