Menu naszych dzieci :)

[Guziczek87]

DZIEWCZYNY MAM OGROMNĄ PROŚBĘ DO TYCH MAMUSIEK KTÓRYCH DZIECI BRAŁY ANTYBIOTYK:
JAK JADŁY WASZE MALEŃSTWA??
moja w ogóle nie chce jeść tzn w nocy ok o 20 zje 150ml a w nocy ok 210 ale w ciągu dnia to porażka poranne karmienie odpada nie tknie butli chce jeść dopiero o 14!!!!a ost karmienie było o 2 w nocy!!!!! czy wasze dzieci też tak jadły podczas zażywania leków??

 

[AbEjA]

Guziczku ja dlatego chciałam zastrzyki...

 

[dentico29]

Dziewczyny jeśli któraś ma sklep Intermarche to jest taka promocja, za trzy słoiczki Gerbera płaci się 4,99. Długa data ważności . Ja zaczynam za jakieś 2 tyg ze słoiczkami i kupiłam kilka.
Tak się zastanawiam czy można po 4 mcu podawać małej troche kaszki jak kleiku nie chce ruszyć.
Abeja próbowałaś już tych kaszek z allegro? długie maja daty ważności?

 

[elisabeth]

Może już to macie, ale tu wklejam nowy schemat żywienia niemowląt, może się przyda:

niemowleta karmione mlekiem modyfikowanym

Niemowleta karmione mlekiem matki

 

[bylasia]

Dzięki Elu za schematy, szukałam właśnie czegoś aktualnego. Muszę jeszcze znaleźć coś odnośnie alergików, bo u nas to na pewno będzie troszkę inaczej przebiegać.

 

[boozqowa]

super Elis! Dzięki bardzo!!

 

[lysa_d]

Z tego, co wiem, to chyba na początku daje się pojedynczo owoce/warzywa i po każdym nowym powinno się odczekać 2-3 dni, żeby sprawdzić czy nie ma niepożądanych reakcji, no a później już się łączy. Mi się wydaje, że można to robić tak trochę intuicyjnie.

Dzieki Petinka Tak wlasnie myslalm, zawsze gorzej to w praktyce wychodzi
A moje dziecie po tygodniu slicznie jedzonych kaszek, stwierdzilo, ze kaszki sa super to gadania Tak jej sie spodobal dzwiek bulgoczacego jedzenia w buzi jak gada, ze nie sposob jej dac tych kaszek O ile smiesznie to wyglada o tyle martwie sie bo caly ten tydzien jej nie dawalam bo ciagle plula Myslicie, ze jej nie smakuja albo ze sie znudzila? Ja jej tylko tak z 30-60ml mleka je robilam, bardziej do przyzwyczajenia do lyzeczki i innych konsystencji niz z checi podawania jej jako jeden staly pokarm dziennie ale martwo mnie to, ze juz ich nie chce, a wszystkie mamy wiedza jakie te kaszki smakowe sa pycha

 

[asienka_r]

Dzieki Petinka Tak wlasnie myslalm, zawsze gorzej to w praktyce wychodzi
A moje dziecie po tygodniu slicznie jedzonych kaszek, stwierdzilo, ze kaszki sa super to gadania Tak jej sie spodobal dzwiek bulgoczacego jedzenia w buzi jak gada, ze nie sposob jej dac tych kaszek O ile smiesznie to wyglada o tyle martwie sie bo caly ten tydzien jej nie dawalam bo ciagle plula Myslicie, ze jej nie smakuja albo ze sie znudzila? Ja jej tylko tak z 30-60ml mleka je robilam, bardziej do przyzwyczajenia do lyzeczki i innych konsystencji niz z checi podawania jej jako jeden staly pokarm dziennie ale martwo mnie to, ze juz ich nie chce, a wszystkie mamy wiedza jakie te kaszki smakowe sa pycha

Taa, Ania nawija jak je jak szalona, wierci się, rozgląda. Jak jest śpiąca to wcina aż miło, a i naczej masakra. Wszystko wokół jest ciekawsze niż jedzenie

 

[lysa_d]

Taa, Ania nawija jak je jak szalona, wierci się, rozgląda. Jak jest śpiąca to wcina aż miło, a i naczej masakra. Wszystko wokół jest ciekawsze niż jedzenie

To ja dzisiaj tez sprobuje na spiocha

 

[dentico29]

Ja miałam jeszcze poczekać ze słoiczkami z 2 tyg ale jak byłam w markecie to jej kupiłam słoiczek Hippa gruszka , o matko jak jej smakowało, aż buzie otwierała na widok łyżki,czyli gruszki lubi, to jutro dokończymy słoiczek:-)