reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mleko, papki i kanapki :)

Jak nauczyłyście latorośle do picia wody/soków/herbaty?
Ja wprowadziłam juz stałe pokarmy ale młoda nie chce za chiny pic. Krzywi sie na smak wody/soków czy herbat... zawsze musi popić cyckiem, a chce ją tego oduczyc.
Jakie są ulubione smaki soków czy herbat waszych młodych?
Mój już teraz nie tknie wody jak posmakowal soki i herbatki :-:)-:)-(
Soki pije wszystkie tylko nie moga byc zozcienczone, herbatki: malina + dzika roza jest na topie, lubi tez jablko + melisa, koperkowa tylko po drugim spanku na spiocha (przemycam 100ml :-))
a zdawalo mi sie,ze dziewczyny pisaly o mleku czy smietanie w zupkach ze sloiczka? od 4 mies?
Zupka jarzynowa ma mleko, ale mysle ze to modyfikowane, malemu smakowalo i nic mu nie jest, ale ja co dwa dni daje nowe smaki, nie wiem moze za szybko, ale ja tam bym nie chciala caly tydzien jesc jednego obiadku :-p:-p:-p.

A myslisz , ze malemu moge takie chrupki jiuz kupic?
my od wczoraj jemy chrupki, wczoraj 3 i dzisiaj tez, ale po polowie juz mu zabieralam i dawalm nowa bo mialam stracha :zawstydzona/y:
Cześć Dziewczyny!

Nie udzielam się zbytnio na tym forum, ale czasem czytam, bo też jestem listopadową mamusią :)

Mój syn jest cycowy i cały czas na cycu, ale od początku maja wprowadzam mu sukcesywnie nowe jedzonko - owoc raz dziennie i zupka, na razie ze słoiczków. Chciałabym dodać trzeci posiłek - kaszkę. I tu moje pytanie - czy mogę mu podać kaszkę mleczno-ryżową? Średnio mi się uśmiecha ściąganie mleka do kaszki bezmlecznej bo nie znoszę ściągać mleka, więc zastanawiam się czy mogę dac od razu kaszkę mleczną np. Nestle i przygotowac ją na wodzie i dać małemu. Do tej pory nie wykazywał oznak alergii na nabiał który ja jadlam, a te kaszki są na mleku modyfikowanym, prawda? Ciekawe tylko czy na mleku modyfikowanym następnym po 6 mies.?
Czy któraś z Was podaje takie kaszki i z jakiej firmy?
Będę wdzięczna za odpowiedzi :)
Pozdrawiam
kaszki bezmleczne daja ci taką mozliwość ze wiesz jakie dalas mleczko no i ze mozesz zrobic ja na wodzie. Ja zaczynałam od 30ml na sniadanko, a teraz juz je 80/100ml gestej i do tego owoce ze sloiczka tak 1/2 bo pozniej daje jeszcze soczek i nie chce przesadzic z iloscia owocow. Z kaszka tez nie chce przesadzac bo na noc tez daje butle kaszki (to juz rytual, maly ciumka troche cyca i czeka az dostanie butle od taty z kaszka i ida spac) wiec na sniadanie robie kaszke na wodzie badz z jedna dwoma miarkami mleka. Dodam tylko ze kaszki mam bezsmakowe ryzowe nestle. jak dodaje owoce to bez sensu kupowac smakowe kaszki.
My dziś w menu miałyśmy standardowo ryż + chrupki i do tego nowość, kasza jaglana:-)
Kasza to strzał w dziesiątkę - mała ją uwielbia! Choć oczywiście chrupki i tak są górą :-D Ryżu dziś nie rozgotowałam, był bardziej sypki a i tak Joasia nie zakrztusiła się ani razu.
Do picia dostała najpierw sok marchwiowy ale tak się krzywiła i pluła nim, że odpuściłam i dałam jabłkowy. Tyle że boję się że po jabłkowym będzie miała coś z brzuszkiem, bo jak ja wypije to ma.. zobaczymy...

Zobacz załącznik 245653Zobacz załącznik 245654Zobacz załącznik 245655

Sluchajcie wgralam dwa filmy na yt a one sie przetwarzaja juz chyba z pol godziny i otworzyc nie chca. Potem skasowalam, wgralam na nowo i to samo... O co chodzi?
Zdjęcia świetne, podziwiam Cię za odwagę !!!!!!
 
reklama
Dziewczyny moje dziecko praktycznie nie akceptuje juz mleka... Nie wiem czy to przez chorobe czy zabki ale od kilku dni praktycznie nie chce mleka... kaszki na mleku jeszcze jako tako ale samo mleku fuuu... pluje butla a jak juz wezmie wieczorem no to wszystko leci na mnie i na podloge pod koniec karmienia ;-( no i wogole to mamy tylko 4 posilki dziennie rano sniadanie, do poludnia czasem drugie sniadanie, pozniej obiadek i kolacja w nocy nie tknie nic ale i tak sie budzi....
 
kaludzia mój od czasu do czasu też nie chce mleka wtedy podaje mu kaszkę łyżeczką lub z butelki , a próbowałaś mu podawać jakieś owoce na deser?? a może mleko spróbujesz zmienić , u mnie w NO nan 2 jest po 4 miesiącu ja podaje jeszcze nan1 ale zastanawiam się juz nad kupnem dwójki
u mnie było 5 posiłków dziennie ale udało mi się wcisnąć pomiędzy śniadanie a obiadek kaszkę łyżeczką i dzieki temu mamy drugie śniadanie
 
Dziewczyny moje dziecko praktycznie nie akceptuje juz mleka... Nie wiem czy to przez chorobe czy zabki ale od kilku dni praktycznie nie chce mleka... kaszki na mleku jeszcze jako tako ale samo mleku fuuu... pluje butla a jak juz wezmie wieczorem no to wszystko leci na mnie i na podloge pod koniec karmienia ;-( no i wogole to mamy tylko 4 posilki dziennie rano sniadanie, do poludnia czasem drugie sniadanie, pozniej obiadek i kolacja w nocy nie tknie nic ale i tak sie budzi....
klaudzia
Wiadomo ze każdemu dziecku może zdarzyć się dzień niejadka ale dziecko potrzebuje mleka i jesli sytuacja dłużej się będzie utrzymywała (2-3dni) to zgłosiłabym się do lekarza..
Być może faktycznie ząbki idą ale lepiej to sprawdzić myślę - krew...mocz...itd...
 
Dziunka a dlaczego Ty Asię karmisz tym ryżem i ryżem skoro ona za dużo waży???? Nie lepiej warzywa?

Po pierwsze po kolei. Najpierw z tego co pamiętam dawałyście kaszkę a potem wchodziły warzywa? U nas zamiast np kleiku ryżowego jest ryż. No i nie mogę wszystkiego naraz zaserwować ;) Po drugie ona jeszcze 6 miesięcy nie skończyła, a ryż jest lżejszy od warzyw. Po trzecie nie miałam parowaru, dopiero dziś nabyłam :D po czwarte nie mam jeszcze oblukanego miejsca ze zdrowymi warzywkami i owocami. A po piąte i ostatnie - ona nie zje na razie duzo, o wiele mniej niz bym podawała łyżką, choć widać już efekty w kupce. To bardziej zabawa, jeszcze trochę czasu upłynie aż zacznie sama porządnie jeść :)
 
No wiem ze malutko wlasnie :( Jutro zajade na pogotowie bo przychodnia zamknieta. zobaczymy co mi powiedza. A waga nie mam pojecia bo nie wazylam ostatnio bo wydawalo mi sie ze przybiera ladnie. dopiero od kilku dni takie cyrki robi przy jedzeniu
 
reklama
Po pierwsze po kolei. Najpierw z tego co pamiętam dawałyście kaszkę a potem wchodziły warzywa? U nas zamiast np kleiku ryżowego jest ryż. No i nie mogę wszystkiego naraz zaserwować ;) Po drugie ona jeszcze 6 miesięcy nie skończyła, a ryż jest lżejszy od warzyw. Po trzecie nie miałam parowaru, dopiero dziś nabyłam :D po czwarte nie mam jeszcze oblukanego miejsca ze zdrowymi warzywkami i owocami. A po piąte i ostatnie - ona nie zje na razie duzo, o wiele mniej niz bym podawała łyżką, choć widać już efekty w kupce. To bardziej zabawa, jeszcze trochę czasu upłynie aż zacznie sama porządnie jeść :)
wiesz że ja pierwsze o tym słyszę :-( ja zaczęłam od warzyw
 
Do góry