reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mlode Mamusie

mamaboo, ja wiem że to boli, ale moze przynajmniej zmniejszyłabyś częstotliwośc wizyt u Dawidka.

sama nie wiem jak bym coś takiego przezywała, ale już to co piszesz za każdym razem powoduje łzy. cieprpienie dzicka to coś nad czym nie można przejść obojętnie, a tym bardziej dziecka które się kocha.

Trzymaj sie, Dawidek w secu głeboko ma schowaną miłość od Ciebie.
 
reklama
mama boo co u dawidka? mam nadzieje ze troszke lepiej ze nic nie poglebia sie.
dziewczyny co z wami?? gdzie te mlode mamusie?? postarzaly sie i nie maja sily pisac? :)
 
NO ja jeszcze zyje, ale weekendy mam zawalone bo mam zjazdy. Teraz do 7 stycznia wolne a potem SESJA!!!!!!! Matko boska tak się boje. Przez ten czas musze troche znajmosci odnowic bo sie o mnie pytaja ( dopiero niektorzy sie dowiedzieli o bobo) a ja tylko przekladam spotkania.

 
u mnie praktycznie nikt nie wie,że będę mamusią,nie ukrywam tego,ale nie chcę robić niepotrzebnej sensacji,od 24 egzaminy zaliczeniowe,a od 7 do 26 lutego sesja...mam nadzieję,że maleńka poczeka do jej końca,bo inaczej będzie kiepsko...
 
Ja mieszkam w bardzo malym miescie i chociaz ludzie porozjezdzali sie na studia ja dowiaduje sie ze nawet te dalsze mi osboy wiedza i wlasnie one powiedzialy tym blizszym. Plotki bardzo szybko sie rozchodza i denerwuje mnie to bo niektorzy mysla ze zycie sobie zepsulam. I gadaja "pewnie jak sie dowiedzialas to byla masakra co? " Mogliby sie powstrzymac. Osoby ktore poznalam na studiach sa bardzo ok i w porzadku. MOze dlatego ze niektore sa bardziej dojrzale i traktuja to normalnie. Poznalam tam pare mamus i tylko z dobrej strony o tym mowia. A tu niestety jest pare osob takich na ktorych szkoda słow.......... naprawde nie jest czasem latwo, ale mam Misia, kochana rodzine, prawdziwia przyjaciolke i niedlugo pojawi sie mala myszeczka. Reszta nie jest wazna.

Pozdrawiam
 
Witam Mamusie!
Dawno mnie tutaj nie bylo a to sprawka serwisu internetowego i gdyby nie moj mezczyzna to nadal nie mielibysmy internetu.
Oh ta cala Anglia!!czasami juz mam jej dosc ale co bede robic w Polsce?jakos nie nie widze nas tam zeby sie jakos utrzymac.

Bylam u poloznej na tej wizycie co przesuneli mi o miesiac wczesniej.Okazalo sie ze mam wirusa typu c ktory moze zaatakowac watrobe.Bardzo sie przerazilam bo na watrobe jest chory moj mezczyzna i dlatego tez i ja dostalam tego wirusa.Pani doktor powiedziala ze to tylko wirus i mogl sobie juz uciec wiec zrobili mi dodatkowe badania powtorkowe.Tydzien temu dostalam list ze szpitala ze wirusa juz nie mam<hura> ale znow mam miec badania 30 grudnia.Wiecie najbardziej martwie sie o Nasza Dzidzie mam nadzieje ze nie przeszlo na Nasze Malenstwo!Nie macie pojecia jak nie moge sie doczekac juz 30 grudnia tak bardzo chce wiedziec czy napewno juz nie mam wirusa i czy wszytsko wporzadku!

Ostatnio tez przerazona jestem medycyna w Anglii coraz bardziej boje sie tutaj rodzic.Mialam jakies skurcze i pojechalam do szpitala badaly mnie cztery lekarki i kazda mowila co innego:a to ze Dzidzi rosnie,ze moze urodze wczesniej byc moze juz na te swieta(co mnie przerazilo),ze to przez wirusa,ze mam za duzy brzusio.Wyobrazacie sobie???????jej kiedy skoncza sie te problemy?na dodatek szukamy mieszkania i mamy piec dni na znalezienie
A wczoraj na Wigilje sie poplakalam bo z dala od rodzicow i bliskich.Spedzilismy ten dzien w trojke przy kolacji i gadajac przez tealefon z rodzicami nie takiej kolacji jak obchodzi sie w Polsce ze jest karp i barszcze i grzybki pierozki MNIAM na mysl takiego jedzenia myslalam ze zeswiruje!Na nastepne Swieta jedziemy do Polski chocby nie wiem co!!!!!!!!!

Pozdrawiam Wszystkie Mamusie i Kruszynki ;)

Mama Boo moj mezczyzna uwielbia tez Michala Wisniewskiego.
Mam nadzieje ze polepszy sie Dawidkowi!A napewno spotkanie z Michalem bylo dla niego wielkim przezyciem i to takie piekne ze jego marzenie sie spelnilo.

Zycze wszystkim WESOLYCH SWIAT!
 
Hej! NO ja własnie nie wiem co się dzieje. Dajcie chociaz jakis znak zycia po swietach. NO wlasnie a jak tam swieta?. No juz wiem ze Maggusia w Anglii je spedzila. I wnioskuje ze tam chyba jestes na stale.
 
reklama
witajcie Mamuski:)
ja w swieta musialam lezec, ze wzgledu na plamienie:(ale nie o tym chcialam pisac, hehe, otoz w wigilie Wojtek mi sie oswiadczyl:)bylam w takim szoku, ze hej, w ogole sie tego nie spodziewalam co nie zmienia faktu, ze baaardzo sie ciesze:)
 
Do góry