reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

dzien dobry wszystkim...

u mnie upał od rana....nie lubie takiej pogody....dziewczyny wy wychodzicie na spacer z dziecmi jak jest tak gorąco????bo ja sama nie wiem....z rana to strasznie mi sie nie chce bo zanim sie ogarne to robi sie 10 a potem ukrop na dworzu,pomiedzy 12-15 nie wychodze bo wiadomo skwar, tylko wieczorem ale żal mi młodego że tyle w domu siedzi....

panistepelek-u to rzeczywiscie mało wygodne tym bardziej zimą....a jak nalewasz wody do brodzika i córcie wkładasz to jest ryk??słuchaj a moze w takiej duuuuzej misce było by jej lepiej....a jajk troche pomemłal i zostawił....i o....z reszta cos nie ma ostatnio apetytu

Moniskabe-ja tez mialam male przyjatko bo w sumie na duze nie bylo nas stac.....ale przy ślubie koscielnym pewnie zaszalejemy.....ale tez tylko w gronie najblizszych a nie rodzinki ktora sie widzi raz na kilka lat....
 
Ostatnia edycja:
reklama
panistepelek my robimy tak : od jakiegos czasu mala kapiemy w swojej wanience z tym, ze nie w pokoju, a w lazience. przedewszystkim idziemy tam i pokazujemy jak woda leje sie do wanienki i u nas na tym zabawa z prysznicem sie konczyla, ale po jakims czasie stwierdzilismy, ze trzeba ja bardziej do prysznica przyzwyczaic, wiec podczas jej kapieli wlewalismy wode prysznicem, z poczatku mala sie bala, po jakims czasie zaczela sie bawic woda, a teraz bardzo lubi jak jele sie jej ja na glowe :), nie dlugo tez pewnie przesiadziemy sie na prysznic :) wiec ja wlasnie propanuje metoda malych kroczkow :) powinno poskutkowac, ale nigdy nic na sile. jak ci placze to wyciagnij, bo pozniej bedzie jej sie zle kojarzylo i bedzie ci jeszcze ciezej, zycze powodzenia :)!

mamaola ja tam wychodze z domku o roznych godzinach no chyba, ze ewidentnie jest baardzo goraco, ale wtedy to chociaz na chwile, po zakupy czy cos z mala wyjde, wydaje mi sie, ze krem z filtrem kapelusik zalatwi sprawe :)
 
mamaola, tylko my chce wziac koscielny, ale z malym przyjeciem, a nie z takim malym weselem.

poza tym z tego co mowia moi przyszli tesciowie, to załóżmy tak:
slub bedzie o 17-18, dodać do tego 6 godzin przyjecia to wychodzi na to, ze zrobi sie z tego wesele, gdyz watpie zeby goscie chcieli wyjsc o godzinie 24 do domu, pewnie by juz posiedzieli do rana.

dlatego najlepiej by bylo, gdyby slub byl gdzies kolo godziny 15 i wtedy 3-4 godziny przyjecie z obiadem i do widzenia.

co o tym myslicie?
bo ja mam juz kompletny metlik w glowie :/
 
moniska-wiesz czy to by trwalo 3-4 godziny czy 5-6 to i tak gosci nie wyprosisz....tym bardziej jak ma byc jakas tam orkiestra,wodka,to i zabawa bedzie...u mnie bylo skromnie,tylko najblizsza rodzinka na obiedzie...slub byl o 14 a siedzielismy prawie do 20...potem my ze znajomymi poszlismy dalej sie bawic,ale nie wiem jak ma to u ciebie wygladac czy obiad w domu czy w restauracji...??wiesz 3 godziny na obiad to malo troche u nas tyle trwaja niedzielne obiadki a to jedna slub.....chyba nastaw sie psychicznie na cos wiecej...
 
moniSkaBePowiedz tesciowej ze jak chce robic to niech robi ale ciebie na tym nie bedzie bo wy chcecie inaczej i nie daj sobie wmówic czegos na co ochoty nie masz
 
Witam dziewczyny po dlugiej przerwie wkoncu wrocilam:-) najdluzsze 2 tygodnie na swiecie jak pojechalam po malego to jak go zobazylam pierwszy raz poplynely mi lzy z radosci :-D nie nadrobie was ale bede juz na bierzaco od teraz chociaz jeszcze doladu dojsc nie moge:-pa i wczoraj 8 miesiecy skonczzylismy:D
 
reklama
Do góry