madzia18 zawsze się zaprzecza, że gdzie ja bym była w ciąży. no ale okaże się za pare dni, może to znowu fałszywy alarm.
jeżeli chodzi o alkohol to ja nawet łyczka bym nie wypiła, chociaż nie zaprzeczam, że na sylwestra jedną lampką wina bym się skusiła
a tak w ogóle to widać już trochę brzuszka?:-) i fajnie ci z tym ślubem, do marca szybko zleci. i tak orientacyjnie to ile teraz w USC się płaci?
aha, i jeszcze zapomniałam: jak często chodziłyście siusiu?
jeżeli chodzi o alkohol to ja nawet łyczka bym nie wypiła, chociaż nie zaprzeczam, że na sylwestra jedną lampką wina bym się skusiła

a tak w ogóle to widać już trochę brzuszka?:-) i fajnie ci z tym ślubem, do marca szybko zleci. i tak orientacyjnie to ile teraz w USC się płaci?
aha, i jeszcze zapomniałam: jak często chodziłyście siusiu?
Ostatnia edycja: