reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
hehehe fajny obrazek ja też jeszcze będę miała normalnego męża który pije piwo z normalnym kolegą ;-) jestem tego pewna :-) taka drobnostka a taka istotna :)
 
Ja przed ciążą paliłam od 6 lat a jak się dowiedziałam to rzuciłam palenie z dnia na dzień i nie palę po ciąży ,a o %% już nie wspomnę bo po jednym naprawdę słabym drinku miałam bombę i nie pasuje mi już taki styl życia...nie mniej jednak idę na imprezkę we wrześniu na Stadium of Sound bo będzie Dj Tiesto!!!:laugh2::laugh2::laugh2:
 
Witam kobietki, i znowu beznadziejny dzien przed nami, u mnie pochurno i tylko czekac jak cos bedzie padac, a co do alkoholu, to ja oczywiscie sie pilnuje, papierosow w ogole nie palilam, ale jak tak spotykamy sie ze znajomymi, albo jakas impreza domowa,
i kazdy piwko, a ja Kubusia to czasami ma sie ochote na male piwko:-)
 
Dzień dobry ! :-)

No oby się udało póki co pisze i w ogóle ja nic nie naciskam nawet sie 1 nie odzywam żeby nie było :-)

A co do alkoholu to nie wzięłam ani łyczka :-) są rzeczy ważne i ważniejsze :-)
 
reklama
Dzień dobry z pracy;-).
FemmeFatal, ale słodko:-). Ale nie zapeszajmy, trzymajmy lepiej kciuki za rozwój wydarzeń:-D:-D.
Ja przed ciążą paliłam od 6 lat a jak się dowiedziałam to rzuciłam palenie z dnia na dzień i nie palę po ciąży ,a o %% już nie wspomnę bo po jednym naprawdę słabym drinku miałam bombę i nie pasuje mi już taki styl życia..
Haha, ja to samo, nie palę a jak na Hani chrzcinach wypiłam lampkę wina to normalnie czułam się, jakbym miała bombe:-D:-D. Teraz juz w ogóle nie pije, nawet nie mam okazji. A kiedyś przyszedł kumpel z piwkiem do mnie i on wypił a ja swoje schowałam do lodówki i tak tam stoi już kilka miesięcy:-D:-D.

Ona_mika, to prawda, że lekarz prywatnie ma więcej czasu dla pacjentki i lepiej się nią zajmie. Mój nawet czasem przyjmował mnie dopiero po 21 godzinie i i tak tryskał humorem i nie widać było po nim zmęczenia (choć przyjmował od 14). Poza tym ja w ogóle trafiłam na wspaniałego ginka, bierze 60zł ale ja wiem, że zawsze idę do niego bez stresu i mam do niego pełne zaufanie! A jak urodziłam Hanie to przychodził do mnie codziennie, podczas gdy do innych dziewczyn ich lekarze w ogóle się nie intersowali.
Madzik, u mnie też pochmurno, ale ja do 21 w pracy, więc mi nie zależy:-D:-D.

A ja wczraj miałam ciężki dzień, w nocy spałam tylko 3 godziny, wszystko przez Hani ojca, ale już nie będę o tym pisać, żeby nie psuć sobie kolejnego dnia, wystarczy że zepsuł mi urodziny:wściekła/y:.
 
Do góry