Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[femme fatal]

Dla mnie nasze "prawo kościelne" jest tak pop.ier.dolone że to się w głowie nie mieści i tyle. prawda jest taka że najlepiej by było jak by dziecko dorastało i samo decydowało jaką drogą chce iść i wtedy się chrzciło czy coś tylko że z tego co się orientuje a nie orientuje się za bardzo to jak dziecko niby nie ma chrztu to nie idzie do nieba tak ? no i tu jest problem bo jak ktoś jest wierzący to mu zależy żeby dziecko miało takie powiedzmy ubezpieczenie w postaci chrztu :-) ale w ogóle powiedzcie kto to wymyślił ? przecież to aż się śmiać chce jak się czyta że jak rodzice nie ochrzczą dziecka czy taki ksiądz się upierdliwy znajdzie i tego chrztu nie da to takie maleństwo do nieba nie pójdzie ta ? ...no proszę przecież to głupota jest że aż głowa boli .. .

 

[fikusek1988]

Dla mnie nasze "prawo kościelne" jest tak pop.ier.dolone że to się w głowie nie mieści i tyle. prawda jest taka że najlepiej by było jak by dziecko dorastało i samo decydowało jaką drogą chce iść i wtedy się chrzciło czy coś tylko że z tego co się orientuje a nie orientuje się za bardzo to jak dziecko niby nie ma chrztu to nie idzie do nieba tak ? no i tu jest problem bo jak ktoś jest wierzący to mu zależy żeby dziecko miało takie powiedzmy ubezpieczenie w postaci chrztu :-) ale w ogóle powiedzcie kto to wymyślił ? przecież to aż się śmiać chce jak się czyta że jak rodzice nie ochrzczą dziecka czy taki ksiądz się upierdliwy znajdzie i tego chrztu nie da to takie maleństwo do nieba nie pójdzie ta ? ...no proszę przecież to głupota jest że aż głowa boli .. .

to po co dziecko ochrcilas?? sory ale z takim podejsciem to bez sensu chrzcic dziecko

dla mnei chrzest jest czyms bardzo waznym

 

[umi2]

femme dziecko nie ochrzczone po smierci idzie do nieba ale do " innego" jest mu dobrze jest szczesliwy ale nie widzi Boga. Ale jest to tak skonstruowane, że nie wie że powinien widziec Boga i jest mu po prostu dobrze. Dziecko ochrzczone ma jakby przepustke do Boga może z nim obcować i jest szczesliwsze niż dzieci nie ochrzczone... To tak jak z innymi wiarami ludzi przecież Bóg nie wysle do pęła bo np od urodzenia maja wiare wpojoną taka jak im rodzice przekazali. To sie nazywa Kregi Koscioła Katolickiego czy jakos tak. Chodzi o to że Bóg bedzie innowierców rozliczał wg ich sumienia, jesli byli w porzadku w obec swojej wiaryi postepowali zgodnie z nią to będą w niebie takim jek te dzieci nie ochrzczone. Im blizsza wiara Katolicyzmowi tym człowiek ma wieksza mozliwosc na spotkanie w niebie Boga.

 

[fikusek1988]

femme dziecko nie ochrzczone po smierci idzie do nieba ale do " innego" jest mu dobrze jest szczesliwy ale nie widzi Boga. Ale jest to tak skonstruowane, że nie wie że powinien widziec Boga i jest mu po prostu dobrze. Dziecko ochrzczone ma jakby przepustke do Boga może z nim obcować i jest szczesliwsze niż dzieci nie ochrzczone... To tak jak z innymi wiarami ludzi przecież Bóg nie wysle do pęła bo np od urodzenia maja wiare wpojoną taka jak im rodzice przekazali. To sie nazywa Kregi Koscioła Katolickiego czy jakos tak. Chodzi o to że Bóg bedzie innowierców rozliczał wg ich sumienia, jesli byli w porzadku w obec swojej wiaryi postepowali zgodnie z nią to będą w niebie takim jek te dzieci nie ochrzczone. Im blizsza wiara Katolicyzmowi tym człowiek ma wieksza mozliwosc na spotkanie w niebie Boga.

pieknie to ujelas

 

[umi2]

fikusek a dziekuję

 

[fikusek1988]

fikusek a dziekuję

w ogole to masz talent do pisania

 

[lolkak]

o rany jaka dyskusja się rozwinęła:-)

 

[fikusek1988]

o rany jaka dyskusja się rozwinęła:-)

hehe dobry temat zarzucilas

 

[umi2]

fikusek jak by to powiedziała moja polonistka "do lania wody bardziej", a tak w ogóle to lubiłam zawsze konstrutywne dyskusje nawet jesli miałoby sie okazać że nie mam racji, lubie z takich rozmów cos wyniść:-)
lolkak to tak żeby ci sie nie nudziło postarałyśmy sie

 

[lolkak]

fikusek jak by to powiedziała moja polonistka "do lania wody bardziej", a tak w ogóle to lubiłam zawsze konstrutywne dyskusje nawet jesli miałoby sie okazać że nie mam racji, lubie z takich rozmów cos wyniść:-)
lolkak to tak żeby ci sie nie nudziło postarałyśmy sie

Dzięki,dzięki :-) Spadam,bo już lulanie w wózku nie pomaga i mała włączyła swoją syrenę alarmową ;-)