reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

A mi Asiowo napisała tak: Paulinka jest Aniolkiem, prawie wogóle nie płacze, ciągle spi :-) Dostała 9punktów! Bardziej chyba do taty podobna, a tatuś wniebowzięty :D ja sie napatrzeć nie moge na to cudo! Ze mną też coraz lepiej, boli krocze przy wstawaniu. Jak nic sie nie stanie w czwartek wracamy do domku :-) pozdrawiam wszystkie!
Aniu to nie fajnie z tym bólem u ciebie... Moze te mdłości i zgaga nie są połączone z tym bólem? Może lekarka ma racje... Zresztą zrób badanie moczu jak tam bedzie oki to może wtedy da ci skierowanie na prześwietlenie...
Famme A ja też lubie piłke :-) Mój M. to nawet 2lata temu to zły był że lubie bo poszłam z nim do pubu na meczyk :-) ale potem sie cieszył bo szalik zdobyłam... eh fajnie było... dziwie sie że mnie wtedy nie opierniczył... Miala być koszulka ale facet by musiał do domu w mojej wrócić a wtedy to by go żona zatłukła... hehe... A teraz to obstawiam że Niemcy i Hiszpania przejdą dalej no ale niemcom sie noga w końcu powinie... :tak::laugh2:
Mika u nas też bardziej wykłady ale pokazywała jak ćwiczyć sobie w domku, oddechy, klatke itp... A tak to blablali...
Miska zmęczony... ale on ma tak codziennie!!! no oki dzisiaj był ze mną w szkole a potem dość długi spacerek zrobiliśmy... No ale weszliśmy do domu to poczekał tylko na obiad i spać... A najgorsze jest to że nie położy sie w sypialni tylko w gościnnym pokoju gdzie ja chcem tv pooglądać ale on spi i chodze jak myszka bo mimo wszystko jest mi go szkoda nie wiem czemu... Nawet niekiedy sie budzi i bambuszy że za głośno w klawiature uderzam... no ale oki... kilka głębokich oddechów i już sie nie denerwuje...
 
reklama
Dziewczyny noo... Dlaczego jak ja jestem to nikt nie pisze? poratujcie mnie troszq bo u mnie jak zwykle brak checi na sen a moj M. oczywiscie spi i sie nudze :-(
 
zywa napewno bedzie jak mowisz :-) z jednej strony nie moge sie doczekac a znowu z drugiej to strach ze :szok: :szok:hehe ale wiadomo nic nie ma za darmo troszke pocierpiec trzeba mimio to wiem ze warto bylam dzis na ktg jak sluchalam serduszko mojego aniolka to lezki sie krecily i ciesze sie ze mimo mojej skomplikowanej sytuacja ani chwili nie myslalam o usunieciu bo bylby to najwiekszy blad w moim zyciu ona jest taka slicznaaaaa hehe widze buzke na usg to az mi geba promienieje hehe :tak: oby porod przez ta infekcje nie byl straszny :-( a co Ty wogole masz z ta trzustka ?? :confused: cieszysz sie ze juz nie wale tylu postow jeden pod drugim ?? hehe

miska masz racje facet ktorego mam to SKARB szkoda ze tak pozno to docenilam , ale mowia lepiej pozno niz wcale tylko mimo wszystko ze tlumacze sobie to na rozne sposoby to sama sobie nie moge tego wybaczyc:confused: jak mozna zrobic takie swinstwo osobie ktora sie kocha ktora oszukuje rodzine aby mnie wybielic ktora placi mi za prywatnych lekarzy aby dziecko moje i obcego faceta ktorego nienawidzi bylo zdrowe poprostu kerca mi sie lzy jak o tym mysle pisze teraz do Ciebie i patrze jak on spi i mysle sobie "koszmarku za te dwa szczescia ktore otrzymalas od zycia powinnas dziekowac kazdego dnia " ale nie ma co gdybac mam nadzieje ze minie mi to kiedy urodze i bedziemy pelna rodzina ;-) co do kilogramow to mam nadzieje ze zrzuce hehe chcialabym znowu dobrze wygladac jak bede przy K wygladac on zbudowany wycwiczona a ja zapasiona hehe lubi jak robie sie na suczke hehe ;-) a teraz to ja wygladam jak swinka pigi heh ale on wie ze dla maluszka wytzymam to :tak: ehh niech juz ten porod sie zbliza szybciutenko



mika ja rowniez witam serdecznie :-)

nadiha ja wogole o tym ze jestem w ciazy dowiedzialam sie w 2 miesiacu hehe pierwszy @ mialam normalnie tyle ze duzo krocej a na nastepna @ strasznie mnie bolalo podbrzusze a tu ani kropelki hehe myslalam ze moze jajniki przeziebilam i dlatego tak boli a ze @ mam nieregularny to myslalam ze znowu przestawi sie na koniec miesiaca bo bywalo tak ze nie mialam go w jednym miesiacu a pojawial sie na poczattku nastepnego kiedy poszlam po leki na jajniki to pani ginekolog mowi alez ja pani nic nie przepisze a teraz marsz do apteki po kwas foliowy mamy tu drugi miesiac ciazy hehe:-) ja plakalam bo mysle cooo ja teraz zrobie (wiedzialam jak wyglada sytuacja) a mama plakala z radosci hehe milo sie to teraz wspomina:rofl2:

asiowo super prezent ma tatus paulinki hehe ja mam termin porodu na urodziny mojej mamy ale pewnie nie urodze dokladnie tego dnia.... i bardzo fajnie ze tak sprawnie Ci wszystko poszlo dobrze ze tak dlugo bylas z tym w domu bo najlepiej sie czuje w swoich katach jupiiii dobrze mowilam ze w nocy pojdzie ostrooo hehe:happy:
 
Ostatnia edycja:
Witam Kobietki z rana ;-) ja myslalam ze bede miala sporo do nadrobieni a tu cichutko :-p:-) My wstakysmy po 7 i zaraz idziemy na polko dac kurkom jedzenie :rofl2:

Asiowo tylko pozazdroscic takiego porodu :happy: rodzinka pewnie wniebowzieta :-) czekamy z niecierpliwosci na fotki malej Paulinki :tak: jeszcze raz GRATULUJE ;-)
Mi Ala w szpitalu spala jak aniolek dopiero w domu po 2 dniach zaczely sie przeszkody :-D no i czasami dotej pory trzeba wstawac :-)

Miska mi to sie zdaje jak spie sama w domu z Ala ze zaraz ktos sie wlamie i mnie zgwalci :-D:-D:-D

Zywa to nie zostaje nic innego zyczyc jak zdrowka ;-)

Potem wpadne to doradzicie jaki prezent kupic Lucji a przy okazji chce kupic Ali namiot- ja jakos niezdecydowana jestem :rofl2:

Milego dnia Mamusie :happy:
 
Witam, dopiero co zwleklismy sie z lozka, po tak dlugiej nieobecnosci w domu musielismyn troche z mezulkiem nadrobic:-)
Asiowo gratuluje coreczki, w koncu masz ja przy sobie i wszystkie dolegliwosci mina.
Witam wszystkie nowe mamusie
 
Dzień dobry wszystkim ! :-)
No dziewczyny 3mać kciuki żeby mój łobuz pokazał co kryje między nóżkami ! :-)
A no i postanowiłam że wezmę ex na to usg ... zobaczymy opowiem wieczorem jak było ! :-)
 
witam dziewcyny. A ja jestem zla....dzisiaj miał iść ze mną mój S na USG a tu jedna wielka chu***!dzisiaj robie strasznie daleko i nie zdazy obrucic do mnie!nie zdazy nawet zeby mnie odebrac od lekarza a co dopiero być tam razem ze mna.też jest zly bo strasznie chcial iść,bo jeszcze ani razu ze mną nie był...
femme trzymam kciuki:-)

super ze asiowo tak sprawnie poszlo:-)

a ja znowu pilnuje mojej siostrzenicy, taki aniolek ale czasami mam jej dosyc.:rofl2:
 
No witam Was :-)

A w życiu bym nie pomyślała że tak miło zostanę przyjęta...:-D Bardzo chętnie sie dołacze do dyskusji ale póki co mam jeszcze sesje ( ostatni tydzien ) i staram sie być na bierząco czyli czytam regularnie....ale tak mi weny jakoś brak do pisania....Oficjalnie wakacje zaczynam dopiero 28 czerwca a tu jak na złość jeszcze tyle nauki....Pocieszam sie faktem że to ostatni rok :-)

Co prawda nie znam Asiowo ale chciałam jej pogratulować tak szybkiego porodu i takiego małego aniołka...mam nadzieje że mała taka zostanie ;-) bo z dziecmi to nigdy nic nie wiadomo...Ale obie sa zdrowe więc cieszy mnie to bardzo :-)

No to pozdrawiam Was wszystkie i wracam do nauki :baffled::baffled:
 
Witam dziewczeta:)

Asiowo wielkie gratulacje zycze by mala dalej byla taka spokojna:* trzymaj sie :*


no a co do reszty tematu to przepraszam nie mam casu by czytac tak na bierzaca teraz mam kompletny sajgon heh tyle zalatwiania i wogole straszne ale jakos w tym tygodniu sie do was jeszcze postaram wrocic:
pozdrawiam:*
zycze wszystkim spkojnego tygodnia
 
reklama
znów natłukłyście jak trezba:D
Asiowo gratulacje i jakie wyczucie , ja raz pojechałam to mnie zawrócili bo jeszcze było za wcześnie ale jak już pojechałam z regularnymi skurczami to też się w szpitalu pomęczyłąm z 5 godzin zanim Maję ujrzałam.Paulinka będzię hyża dziełha:D
 
Do góry