reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Wasze sumy mnie przeraziły :szok:

Niech nawet połowa rodziny Sz. przyjedzie to doliczcie ok 100-150zł za noc w hotelu od osoby!!

Eeeee my to chyba na kocią łapę będziemy żyć ;-)
 
ja tak czasami myslalam ze lepiej wziasc koscielny i nie robic wesela a za te pieniadze....przykladowo 25-30 kupic cos innego.... albo jak ktos ma dom to w dom wrzucic no nie,....
tylko pewnie kazdej sie marzy weselicho;-)
 
Szczerze mówiac fajna impreze, fajne przezycie, ale z perspektywy czasu zrobiłabym tylko jakies skromne przyjecie dla rodzicow i rodzenstwa, moze jeszcze babcie i o połowe mniej wydatków, wiecej nocy dla nas:-D no i nie byłabym tak wykonczona...
Teraz i tak wiem, ze najwiekszym przezyciem w zyciu są narodziny dzidziusia, a nie zaden slub ani wesele:-p
 
ja jak kiedyś w ogóle ślub będę brała to cywilny i skromne wesele ... my na szczęście bardzo małą rodzinę mamy :-) szkoda by mi tyle kasy było ! ale każdy ma inne potrzeby :-p ... ja za 20 tyś bym wolała dom odpicować albo samochód kupić :-p
 
Ja uległam rodzicom na wesele... od poczatku była sceptycznie nastawiona, ale oni nie wyobrazali sobie, zeby nie zrobic wesela jedynej córce:zawstydzona/y: (przypomne, ze mam 3 braci)
 
Mój tez wraca za 1,5h:tak:
Przyzwyczaisz sie, ze go nie ma w domku... mojemu M. by sie podoba praca w gazecie, w koncu konczylismy dziennikarstwo:-p

W ogole to P. tak sobie wział do serca ostatnie zdarzenia, ze dzis np. dzwonił do nas juz 3 razy:-D a smsy swoja droga:-p
 
Witam sie i ja .. oczywiscie nie dalam rady nadrobic.. ale moj M ma dszis wieczorem trening to napewno doczytam :) Ale najwazniejsze :)

netgirl GRATULUJEMY kochana :) A co do kupeczki Despi to ciesze sie ze nieokazalo sie nic powazniejszego :) I od razu Ci powiem ze bedziesz mogla miec takie niespodzianki przy innych owocach :) U mojego Filipa bylo to jeszcze przy truskawkach :)`

chwilami to zes sobie domek wynalazla :) No p1owiem Ci szczerze ze naprawde Boski :) a co do slubu to na 50 nosob nasz koszt wynosil ok 20 000 zl
 
Ostatnia edycja:
A ja idę na zajęcia :baffled: Nie mam ochoty ale trzeba. Angielski ale ja się na nim cofam do posiomu z podstawówki, katastrofa edukacyjna.

U mnie jest taki problem, że jestem 20 lat młodsza od moich barci i sióstr ciotecznych. Oni mają już po prawie 40 lat ja mam 20. Oni mają dzieci w moim wieku! Więc jak zaproszę ciocie i wujków to zaproszę rodzeństwo cioteczne i musze zaprosić ich dzieci z partnerami bo to w sumie moi rówieśnicy i z nimi mam lepszy kontakt niż z ich rodzicami co jest oczywiste. I tak sie robi setka ludzi :baffled:
 
reklama
Mikus... jakby była fajna robota w Żorach to znajac mojego M. bez problemu by tam mógł dojezdzac! autkiem to jakies 30-40 minut...:tak: a jakby sie znalazło do tego tanie mieszkanie w Żorach to odrazu tam mykamy...:-D
 
Do góry