reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Witamsię i dzisiaj!

Oleńka
Fajnie że zaglądnęłaś do nas. Dobrze że się układa u Was... pozdrawiam.

Jak idą Wam przygotowania do świąt.
 
Galarecia u mnie wie tylko dyrektor i wychowaczyni. Rozumiem cie bo podobnie pewnie bede myslała jak mój mały sie urodzi, a wyjascia na spacer bedą trudne, ale cóz dziecka w domu nie zamknę;-)
dorom5 nie brzuszek tez widac ale ja nie nalezała przed ciaza do najchudszych a poza ty nie mam piłeczki tylko wszystko odkłada mi sie na biodrach. Wszyscy mysla ze troche mi sie przytyło ale ikt niczego nie podejrzewa. Jak moja klezanka mnie ostatnio pytała który ro miesiac i gdy jej powiedziałam ze koniec 5 to mnie zapytała gdzie zostawiła brzuch... Cóz z jednej strony ciesze sie ze tak mi sie to odkłada a z drugiej wolałaby miec piłeczke tak jak wiekszość kobiet
krystynka88 w mojej szkole to nie ma sensu, a poza tym jak nie uwierza na poczatku to i tak potem bedzie widac

A co do znajoych to nie obawiam sie mojej klasy wiadomo sa rózni ludzie ale jakos mi moja klasa wisi, gorzej z innymi w szkole, ale co nas nie zabije to wzmocni.
Dobra lece sie przygotowac bo do lekarza dzis idziemy, jak sie wyrobie to jeszcze tu wejde przed wyjsciem a jak nie to wieczorkiem napisze co i jak:) buźka:-)
 
Umi nie patrz na ludzi i na to,co mówią.Ludzie zawsze będą gadać-taka ich natura.Ja cieszyłam się swoim brzuszkiem i ubierałam się tak,żeby było go widać:-) Staraj się zawsze ładnie wyglądać żeby inni nie myśleli,że źle czujesz się ze swoim brzuszkiem.To naprawdę dużo daje.Ja byłam dumna z tego,że rosnę:-) Raz szłam przez miasto i szli chłopak z dziewczyną i chłopak mówi "jaki fajny brzuszek":-) Zrobiło mi się bardzo miło,także opłaca się ładnie wyglądać i nie ukrywać pod bluzami.Innym razem jechałam autobusem i mały strasznie sie wiercił i mnie kopał,a jak głaskałam brzuszek to przysuwał się do ręki.I tak jak wariatka cieszyłam się sama do siebie:-p Jak wysiadalam to starsza pani powiedziała do mnie,że będę dobrą mamą,bo to widać po zachowaniu i po uśmiechu:-) Wtedy to już się rozkleiłam...Ważne żebyś cieszyła sie swoim stanem:-) Ja teraz czasem myślę,że z brzuszkiem bardziej się sobie podobałam;-)
 
ANIA2608 - Naprawde miło usłyszeć takie słowa :-)
Ja też bardzo lubie chodzić w bluzeczkach żeby mi było widać brzuszek, np. bokserka (oczywiście tuniczkowa), i na to bolerko :-) Pod bolerkiem tak ślicznie ten brzuszek wygląda :-)
Także Umi2, czas na zmiany :-)
 
Umi,Ania ma rację. A im lepiej będziesz wyglądać tym lepiej będziesz się czuła. Aha i jak będziesz pewnie się czuła i dobrze wyglądała to ludzie nie będą tak wcale chętni do obrażania Cię,pamiętaj,nie możesz pozwolić na to,żeby weszli Ci na głowę,noś podniesioną do góry głowę i wsio. Szkoda,że nie mieszkasz w Poznaniu albo gdzieś bo tu jest to na porządku dziennym i nikt nie gada głupot do ciężaróweczek;-)
 
firanka To nie jest tak ze ja chodze jak jakis obdartus... ja poprostu zawsze lubiłam luźne rzeczy, lub bluzeczki dopasowane aktualnie te bluzeczki sa za małe a te moje luźniejsze rzeczy sa ok ( jeszcze ), a poza tym nie czuje sie jakos spacjalnie źle zawsze dodaje korale albo inne dupersztyki które poprostu uwielbiam i jakos sie to komponuje:p
dorom5 mam mnustwo tunijek czy jak to sie tam pisze ale ich nie lubie bo wczesniej w takich rzeczach poprostu nie chodziłam a poza tym wygladam w nich jak stodoła bo mam za szeroka pupe:p i to niestety nie jest moje widzimisie bo zawsze słyszałam od ekspedientek takich rozmiarów spodni to my nie mam i o ile z górną czescią nigdy nie było probleu tak własnie ta dolna od zawsze nim jest.
ANIA2608 Faktycznie usłyszec cos takiego to bardzo miłe chociaz ja nigdy nie umiałam przyjmowac komplementów:-) i dlatego jakos nie przepadam za nimi. Ale komentarz od takiej pani to naprawde przyjemność

A własnie to dziwne bo tylko w tunikach widac ze jestem w ciazy tak to zebym nie wiem co ubrała to nie widac ale to efekt budowy chyba.
 
reklama
Umi ale dla czego masz nie lubić komplementów?Jeśli ktoś mówi mi coś miłego to uśmiecham się na to i jest w porządku:-) A naprawdę warto dobrze wyglądać,bo ludzie są jacy są...I nie dla nich,ale dla siebie,bo ludzie swoim gadaniem potrafią zniszczyć człowieka.Jak będą widzieć,że dobrze wyglądasz i dobrze się czujesz z brzuszkiem,cieszysz się z niego to nie będą mieli co gadać.To łatwe do zrobienia,a naprawdę pomaga:-) U mnie też bardzo długo nie było widać brzuszka,ale zaokrąglałam się i podkreślałam to jak tylko się dało:-)
 
Do góry