reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Ja jestem w 30 tygodniu ciąży i okazało się na usg, że urodzę pięcioraczki. Razem z mężem dziwimy się, ponieważ w naszym przypadku zapłodnienie nastąpiło naturalnie. Bardzo się boje porodu!!!
Przyszłe mamusie pocieszcie mnie i podzielcie się z nami ile wy bobasków nosicie pod swoim serem.
 
reklama
witam:)

umi- ja tez bym chciała mieć córkę,ale marzą mi się trzej synowie:-p czwarta może być córka hehe;-) ja np nie tyle co przytyłam ile byłam trochę opuchnieta.... bo tak to jak miałam kurtkę to w ogóle nie było widać brzucha... teraz już brzuszka nie mam wcale (efekt smarowania różnymi preparatmi:-p najbardziej polecam mustele)no i nie zastąpione ćwiczenia(obecnie sama w domu ćwiczę troszkę), nie długo zamierzam się zapisac na areobik, żeby wzmocnić mięśnie:-p

dorom- mi też się zdarzało ryczeć ,przy ubieraniu, przewijaniu... jak Mały płakał... Przez pierwsze pare dni płakałam non stop...:dry: bałam się że popadne w jakąś depresję poporodową.... ale ponoć często zdarza się na początku że matki tak reagują, po czasie mija samoistnie:tak: dasz sobie radę na pewno... Jak ja sobie dałam to Ty też:tak: w ogóle nie byłąm gotowa do roli matki... ta cała sytuacja momentami mnie przerastała.

od wczoraj mam wrażenie że Młodemu się więcej ulewa...:dry: i nie wiem czy tak ma być ,czy robię coć źle, czy On się przejada... nie wiem:confused:
 
pola997 jakie ćwiczenia? mustela faktycznie działa. został mi do zrzucenia jeszcze 1kg i nie moge sie go pozbyc:dry:.
właśnie moja mała od kilku dni jakos tez wiecej ulewa..Czasami musze sie przebierac kilka razy dziennie bo co ja podniose to jestem cala zarzygana:dry:.
BlackWizard moze zrob sobie badania krwi bo takie omdlenia nie sa normalne..
 
AdiLea-mam jakąś płytę z ćwiczeniami, dostałam od siostry, i staram sie wykonywć je, zwłaszcza żeby wzmocnić partie brzucha i ud... na razie ćwiczę dopiero od ok 14 dni (wcześniej mi się nie chciało:dry:) ale fakt efekty są, bo brzucha nie ma w ogóle:-) tzn tej zwisającej skóry... ogólnie szybko udało mi się dojść do dawnej wagi(nawet schudłam przy tym karmieniu więcej niz powinnam:dry: teraz usiłuję to nadrobić...) a co do tego jednego kilograma, może dlatego że karmisz, ja mam wrażenie że momentami moje piersi ważą ok 1 kg jedna :-p

Black -faktycznie zrób sobie badania, mi wyszło że mam niską hgb i żelazo...:dry: a zażywasz jakieś preparaty witamonowe???
 
Black - Ja też radze byś zrobiła sobie badania bo może jakaś anemia Ci sie wdała.

U mnie wczorajszy dzień całkiem niezły. Wprawdzie w dzień z mężem bylismy trochę pokłóceni i wogóle ale wieczór był super. Niestety na seans filmowy się nie załapaliśmy, bo biletów zabrakło ale pojechaliśmy sobie do baru. Potem w domku winko... Pierwszy raz po 1,5 roku piłam i po dwóch lampkach w głowie mi już szumiało :p Klaudia nocowała u Dziadków na dole a ja wreście porządnie się wyspałam.
Dziś u Nas zima na całego. Byłam z córcią na dworze a potem naciągnełam męża żebyśmy pojechali gdzieś bo chciałam zdjęcia porobić. Trochę zmarzłam ale warto było.
 
black- ja tez mialam anemie przez ciaze i nadal mam nawet hgb jeszcze troche spadla... wiec musisz sobie morfologie zrobic i to jak naszybciej no i brac witaminki;] :tak::-)zeby sie wzmocnic... Bo z omdleniami zartow nie ma ... takie moje zdanie;-)
 
Cieszę się, że utworzyliście ten wątek, jestem w podobnej sytuacji. Ja mam dokładnie 14 lat i 6 miesięcy. Od 3 lat mam tego samego chłopaka. Pierwszego okresu dostałam 5 miesięcy temu. Chciałam zobaczyć jak to jest i uprawiałam sex z moim kochanym Pawełkiem. Zabezpieczyliśmy się-prezerwatywa nie zdała egzaminu. Miesiąc temu dowiedziałam się że jestem w ciąży. Mam teraz inwidualne nauczanie. Jestem w 8 tygodniu ciąży. Mój tato nie chce mnie znać, moja mama jest cały czas ze mną. Czuję się podle, nie wiem co w tamtą noc we mnie wstąpiło! Termin mam na 18 września.
 
Ostatnia edycja:
OLIWKA Fajnie że znów się pojawiłaś. Masz normalnie te problemy z tym netem jak nie to to komputer no ale może teraz już będzie lepiej.
BLACK WITAminki, witaminki i jeszcze raz witaminki.
UMI NO Łużeczko przestawilam no i wietrze pokój. Mi się wydaje że te przestawianie działa. Bo mały potrafił ogromne ilości mleka zjeść a często się budził a teraz to spokój. No i wciskam mu przynajmniej 200 ml. I jest git.
Justynkę chyba choroba bierze bo już coś jej na gardle wisi i katar ma. Ja też już źle się czuje i jutro pewnie do lekarza pojedziemy.
 
reklama
EWI To dobrze ze cos poskutkowało bo oboje sie meczyliscie i ty i synek. Chyba zaczne wierzyc w cos takiego jak
Feng Shui:-p
panistepelek Uwielbiam zdjecia ( na których mnie nie ma:-p ) Świetna pamiątka:-) A własnie to twoja córeczka ma na imie Klaudia czy Klaudynka? bo sie pogubiłam kiedys pisałas klaudynka chyba ze klaudii uzywacie jako zdrobnienia?:-p
pola997 O jak ja bym sobie pocwiczyła... az ci zazdroszcze tego ze sobie cwiczysz i szybkiego powrotu do formy
 
Do góry