Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[mamaola]

Umi-tak z szatynki stałam sie blondynką....tak srednio to wyglada ale moze tokwestia przyzwyczajenia......

Dorom-jeju jaki śliczny jest Twój Alanek i jaki już duży.....buziaczki dla synka:*

Kinga-własnie takie same mam odczucia....ja bede z młodym w domu az do przedszkola pójdzie....i powiem Ci ze z jednej strony sie ciesze a z drugiej dobija ten ogrom czasu.....

Panistepelek-kurcze szkoda ze ja nie mam w pobliżu Biedronki.....Darek by się ucieszył że oszczedzam na zakupach:/

Anoola-witaj my sie nie znamy jeszcze....

Kamusia-widze że herbatke podawałas...mojemu bardzzo pomagała herbatka HIPP ułatwiająca trawienie.....wiecej nie pomoge bo aż takiego problemu niemiałam.....

Polna-dzięki :*

 

[polna_N]

Kamusia a karmisz piersia czy sztucznym ? pewnie w mleku tkwi problem , dawalas jej herbatke ? ja Ali smarowalam dupke oliwka ale nigdy nie musialam posuwac sie dotego zeby uzyc czopka czy termometru bo kupka zazwyczaj po godzinie ladowala w pampersie

 

[umi2]

Wiec tak mam włosy koloru niby blod chciałam ciemny ale oczywiście jasniejszy wyszedł troche sie zle w nim czuje ale przywykne jeszcze tylko ściąć włosy musze.
polna tak wygladam mega ciekawie.... eh
dorom5 Leń hihi eh a ty potem do pracy wracasz czy jak to chcesz roziwazac?
Kinga Ja ci powiem ze tez jak szłam do pracy to mi sie serce kroiło a teraz pracuje 2 tydzien i widze jak narazie plusy bo mały obył sie z ludzmi juz nie jest do mnie tak przywiazany, o dziwo poznaje mnie i jak przychodze to mnie smiechem wita albo wydaje głos ucieszonego osiołka poza tym teraz zasnie gdzie popadnie a przedtem był problem z sasypianiem w inny miejscu niz nasze mieszkanie i usmiechał sie tylko do mnie i mojego T. a teraz jak ktos d niego mówi nie wazne znajomy czy nie smieje sie jak nie wiem jak narazie jest wiecej plusów mimo iz najwiekszym minusem jest to ze praktycznie przez 9 godzin go nie widze bo po 30 min mi schodzi przejscie z pracy do tesciowej.
panistepelek Kacperek mi rosnie w oka mgnieniu a dzis idziemy na szczepienie az sie boje. A jak tam Klaudia jak jej zabki juz cos wiadomo?
mamaola Ja teraz mam dziwny blond z którego wcale nie jestem zadowolona

 

[AguśZakochana]

AnOola88 No ja w sumie tez znam wiele dziewczyn które mnie dziwią... Np. taka dziewczyna która jest w 3 miesiącu ciąży a nie ma o tym pojecia bo nawet nie wie jak się to rozpoznaje to dla mnie jakiś szok....Na pewno kazda z Nas będzie dobrą mamą... W końcu kto by się nie troszczył o taką mała, słodką istotkę...Wiadomo że człowiek pewnie wyzionie wiele siły i energii bo oprócz domowych obowiązków dziecko zajmie nam sporo czasu... Myślę jednak że będzie nas to cieszyć a nie smucić ;-)

U mnie pogoda do bani... Wczoraj Przywiozłam do Mojego meble od swoich znajomych...Chcieli się pozbyć kanapy i foteli ponieważ zamówili sobie nowy komplet....Postanowilam że wezniemy sobie do naszego pokoiku gdyż meble są jak nowe...ładne i nie zniszczone... Teraz wystarczy tylko wybrać meble z katalogu i urządzić pokoik...

 

[ania i mariusz]

pozdrawiam wszystkie obecne i przyszle mamy :-)

 

[kolia]

Kinga nastepnym razem pokombinuje albo z czekolada albo ze sniezka trudno tu sie zdecydowac, zielone wlosy musialy fajnie wygladac kumpela kiedys postanowila sobie pokrycodrostu szamponetka i wyszly jej niebieskie
Kingusia no wlasnie, czemu niestety, przeciez to fajny wiek;-)
Umi z farbami to chyba tak zawsze ja ostatnio mialm miedzieny blon starsznie mi sie podobal taki ciemny rudy, wyszla mi marchewa
AnOola tez uwarzam ze nie ma odpowiedniego wieku, tylkpo wlasnie kwestia kasy jak nie ma sie jak utzrymac dziecko to glupota planowac. Ja wpadlam ale teraz mam najslodsza wpadke na swiecie
Dorom a ladnie Ci synek rosnie, juz taki duzy jest:-)
Polna no to sie wyspalas, ja oprocz z przerwa na armienie o 6 spalam do 8:30:-)

Moje dziecko ostatnio nauczylo sie krzyczec i tak ten glos trenuje ze chyba w calym bloku go slychac ale chyba mi zlosnik maly rosnie bo tylko sie cos nie podoba odrazu nie zadowolenie pokazuje

 

[panistepelek]

dorom - Ja póki co kupiłam tylko herbatkę z tych promocji w biedronce ale dziś skoczę jeszcze po kaszkę i chusteczki właśnie.

mamaola - A jaki supermarket masz blisko siebie?

umi - Trzymam kciuki by na szczepieniu nie było zbyt dużo płaczu
Co do ząbków to nadal czekamy.

 

[Karolina00]

Hej... ehh... jak tak czytam to wszystko, to ręce mi opadają...
Anoola, nie będę komentować Twoich wypowiedzi.
Nie mam też najmniejszego zamiaru ogólnie mówić i przekonywać o tym, że my naprawdę dziecka chcieliśmy... przecież... nieważne.
Dziś u nas pogoda do d***.
Widzę, że o włosach rozmawiacie... ja nigdy się o to nie martwię, bo mam siostrę fryzjerkę
Kingusia, NIESTETY?... :/
Dorom, Piękniutki synek
Polna, no to ładnie Ala spała, Filip spał od 21:30 do 7:00.
Co do zaparć do herbatka z kopru włoskiego jest dobra.

 

[mamaola]

Panistepelek-ja mam kilka i super i hipermarketów w pobliżu ale akurat nie Biedronke:/

 

[AnOoLa88]

AnOoLa88 - Pytam z ciekawości: Ile Ty masz lat?

21

Anoola-witaj my sie nie znamy jeszcze....

witam serdecznie

AnOola88 No ja w sumie tez znam wiele dziewczyn które mnie dziwią... Np. taka dziewczyna która jest w 3 miesiącu ciąży a nie ma o tym pojecia bo nawet nie wie jak się to rozpoznaje to dla mnie jakiś szok....Na pewno kazda z Nas będzie dobrą mamą... W końcu kto by się nie troszczył o taką mała, słodką istotkę...Wiadomo że człowiek pewnie wyzionie wiele siły i energii bo oprócz domowych obowiązków dziecko zajmie nam sporo czasu... Myślę jednak że będzie nas to cieszyć a nie smucić ;-)

U mnie pogoda do bani... Wczoraj Przywiozłam do Mojego meble od swoich znajomych...Chcieli się pozbyć kanapy i foteli ponieważ zamówili sobie nowy komplet....Postanowilam że wezniemy sobie do naszego pokoiku gdyż meble są jak nowe...ładne i nie zniszczone... Teraz wystarczy tylko wybrać meble z katalogu i urządzić pokoik...

oj tak cieszyć sie będziemy z kazdgo gestu... z każdego uśmiechu.. później ze słowa mama.. z pierwszych kroków.. oj tyle pieknego przed nami

AnOola tez uwarzam ze nie ma odpowiedniego wieku, tylkpo wlasnie kwestia kasy jak nie ma sie jak utzrymac dziecko to glupota planowac. Ja wpadlam ale teraz mam najslodsza wpadke na swiecie

no i właśnie o to chodziło.. że jesli laska ma ileś tam lat jest bez szkoły i na utrzymaniu rodziców to mówiącże chciała tego dziecka chyba nie wiedziała do końca co mówi.. ;D ot cała filozofia..

AnOola ja może nie mam 16lat, bo za 3mies. kończę 18,;-) ale powiem Ci na swoim przykładzie,że ani przez moment nie żałowałam tego,że zaszłam w ciążę. Wiadomo-dużo rzeczy pójdzie w odstawkę-beztroskie życie,imprezy itp. Ale wiem,że sobie poradze i damy rade utrzymać maleństwo. Ja jeszcze wracam do szkoły,ale mój D dobrze zarabia,teraz robimy remont własnego mieszkania a za rok bierzemy ślub ;-) Na początku miałam milion wątpliwości,byłam załamana i wystraszona,ale teraz cieszę się z takiego obrotu spraw. Rodzice zrozumieli całą sytuacje,oswoili się z tym,że zostaną dziadkami i mam teraz dużo wsparcia z ich strony. A dziewczyny 15,16-letnie,które mówią że planowały dzidziusia pozostawię bez komentarza. Przeciez przed nimi jeszcze całe liceum/technikum. Mówią tak temu,że wpadły i uważają że wpadka jest czymś głupim. Więc wolą powiedzieć,że planowane ;-) A tak naprawde połowa z nas jest efektem wpadki swoich rodziców :-) ja sie jakos zle z tym nie czuję ;-) Ja sama 2-3lata temu zachwycałam się małymi bobaskami,ale do głowy mi nie przyszło,żeby sobie takiego sprawić ;-) A jeśli chodzi o odpowiedni wiek na macierzyństwo- to zgadzam się z tym co mówiły dziewczyny: Nie ma takiego. Ja jedyne czego żałuję to to,że został mi ostatni rok szkoły,bo gdybym była już po maturze,mogłabym sie w całości poświęcić Maleństwu ;-). A tak bede je musiala zostawiać babciom

oooo no iw końcu kto mnie rozumie takie dziewczyny jak Ty to przykład dla innych ja natomiast mam 21 lat a obaw miałam z początku w cholerę.. ale kto ich nei ma? myślę że nawet 30letnia kobieta na początku też miała by obawy.. bo jak to ktoś mądry powiedzial (żebym jeszcze pamietala kto ) to 'głupcem jest ten który się niczego nie boi'

Anoola, nie będę komentować Twoich wypowiedzi.
Nie mam też najmniejszego zamiaru ogólnie mówić i przekonywać o tym, że my naprawdę dziecka chcieliśmy... przecież... nieważne.
Dziś u nas pogoda do d***.
.

A czy coś Ci mówię?
Skoro nie masz zamiaru komentować to po co piszesz w moim kierunku?
Wolny kraj więc mówie co mam na myśli .
i NIKOGO nie obrażam.. bo nie pisałam do nikogo bezpośrednio .