reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

anetka teoretycznie mialabym z kim go zostawic boo moja babcia wtedy by sie do nas wprowadzila ale szczerze powiem ze nie usmiecha mi sie zeby sie nim zajmowala a po drugie to chyba fajnie patrzec jak dziecko codziennie uczy sie czegos nowego?
 
reklama
moja Mala znowu ma czasem takie dni ze do polnocy bedzie spiewala gaworzyla a potem dostanie butle i spi do 6 rano z jednej strony to dobre a z drugiej troche meczace..leze kolo niej usypiam a ona spiewa np do sufitu macha rekoma nogami i chlap...matka w twarz dostala i koniec spania:)
hahaha to u nas jest tak rano:-D Miki wstaje kolo 6:30, zazwyczaj u nas w łóżku juz lezy, ja leze,dosypiam przynajmniej do 7:30-8 i czasem tak chlapnie reką ze az sykne... Ostatnio dalam mu grzechotke to mi tak zdzielil nia w skron ze bolała mnie spory czas... :-)
 
Agoo pewnie, że tak. Ja w ciąży zrezygnowałam ze szkoły i poszłam zaocznie do 3 klasy LO dopiero jak Zuzia już się urodziła. Chodziłam tylko w weekendy a i tak strasznie tęskniłam. Zresztą w szkole zaocznej jest ten plus, że nawet na zajęciach nie musisz za bardzo być, ważne, żeby mieć notatki i później umieć na zaliczenie :tak:
 
anetka i ja sie tego obawiam ze jak pojde normalnie do szkoly to bd bardzo tesknic i sie martwic a przez to zawale szkole i tak teraz ledwo daje rade, wiec moze uda mi sie jakos przekonac rodzicow.
 
Ale macie tempo :-D ja ogarnęłam i już zjadłam obiadek i w piekarniku robi się pierś na jutro a zaszalałam :-D:-p

ANETKA, UMI- dobra Nina to aniołek :-D nie zamieniła bym się :-D :-p

AGOO - to młodziutka jesteś .. Z tą szkołą zaoczną musisz iść i się dowiedzieć ale uważam że powinni Cię przyjąć ze względu na okoliczności ;-) a mieszkacie sami czy z rodzicami ? ;-) Twój chłopak starszy ? ;-) ...Ja bym sobie nie darowała jak bym nie widziała jak moja mała rośnie i uczy się nowych rzeczy :no: uważam że nie ma co tego tracić i lepiej do zaocznej iść :-)

KONICZYNKA - ja też nie prasuje :-D zawsze wkładam złożone do pralki ładnie i na suszarce starannie rozwieszam i później już nie trzeba prasować ;-) :-p ...małej ciuszki prasowałam raz przed jej narodzinami tylko :-D :-p ja to w ogóle się nie nadaje na matkę żonę i w ogóle panią domu :-p

GOSIA - ja chodziłam do szkoły kosmetyczno-fryzjerskiej i prawie same laski były z 10 chłopów może na całą szkołę:-D i tam co 6 w ciąży i ciąża była na porządku dziennym nikt nie wytykał palcami ani nie szeptał :sorry: a nauczyciele pomagali i nie robili żadnych problemów no ale niestety nie udało by mi się ją skończyć z małą a szkoda bo bym miała jakiś papier chociaż że ukończyłam kosmetyczną a tak mam jak ja to mówię ogólnogłupka :sorry:
 
Agoo no to musisz namówić rodziców.. powinni się zgodzić, bo przecież co to za różnica. A LO możesz znaleźć sobie bezpłatne :tak: ja nic nie płaciłam, jedynie za maturę 100 zł, no i poprawki egzaminów 40 zł, ale na szczęście żadnego nie musiałam poprawiać ;-)
 
heh a wez zlosc sie na takiego bobasa spojrzyszalam sie na nia a ona uchahana od ucha do ucha.
No ja ta skonczylam ale za malo dla mnie nie to ze wysoko mierze nie, nie moze jakas lepsza prace znajde bo w sklepie cale zycie nie chce mi sie pracowac,poszlam zaocznie do technikum a z mala babcia siedzi niech sie powoli przyzwyczaja bo niestety niedlugo do pracy
 
Ostatnia edycja:
Gosia to mamy blisko do siebie;-) Może kiedyś się ustawimy? A Twoja córa jest 20 dni młodsza od mojej Mai :-) Wstaw sobie może jakiś suwaczek?

maja mi zasypiała w wózku i na rękach - teraz t nawet tak nie daje rady jej uśpić :dry:

Koniczynka no to powodzenia w odzwyczajaniu ;-)
 
reklama
LOLKAK chetnie:)
a co do suwaczka to probowalam ale sie nie wyswietla...a czemu?Amelka juz cos brzeczy przez sen pewnie bedzie sie budzila niedlugo.troche lzej w wozku. w nocy to przy piersi zasypia a w dzien przy butli nie chce i trzeba do wozia..
 
Ostatnia edycja:
Do góry