Hej, kurcze ja też bym chciała urodzić w 55minut
mam nadzieję, że dzidzia szybko wyskoczy. Ale urodziłam sn i akurat ja niewyobrażanym sobie cesarki i będę się przed nią wzbraniała rekami i nogami
Z tym że ja sie boję tej paskudnej blizny
a po sn miałam cięcie ale ładnie się wygoiło, z tym że jak wychodziłam mogli mi szwy zdjąć bo jakoś się rozpuścić nie chciały
przyjechała położna zdjęła i powiedziała że faktycznie mogli mi zdjąć przy wypisie:-)



