reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

papieska-to nie ma co sue złościć jak to jednorazowe:) Dennis już od rana marudny:/
Nisiula-jak się czujesz 5 dni przed terminem porodu to mój Dennis byl już 4 dniowym maluszkuem:)
 
reklama
happymum20... A bardzo dobrze się czuję... jak na razie nie narzekam... chociaż już bym chciała mieć to za sobą i cieszyć się maleństwem:).... Jak wam mija mamuśki niedziela ?;*
 
asik powiedzmy ze juz lepiej .. chociaz ;/

mała spac idzie własnie, o 6 rano wstała przyniosła piłke i krzyczy BAM BAM..

a Milenaa nadal nam zdj nie dała ;)
 
23may-jeszcze raz napisz twoja mąka jest przeslodka:)
Nisiula-ją też do końca czułam się świetnie a urodziłam 9 dni przed terminem
papitka-ją też mam nadzieję że to ząbki i że dz7s nie będzie aż tak źle
 
happy daj mu gryzeczek z lodówki ;p

ja urodziłam po terminie ;) teraz tak mysle o imionach i chyba bym nie dała małej na imie teraz Julka hah ;p
 
23 may fajna pobudka;d
nisiula ja w dzień porodu byłam na ktg i powiedzieli że na pewno za tydzien sie widzimy bo nic nie ma o 20 poszłam na długi spacer wlazłam do mojego A na czwarte pietro wkurzona bo kabelek usb zabrał:-D mój przewróciłam jego pokój do góry nogami haha i wróciłam o 21 o 22 wody mi odeszły dzwonie do A żeby przyszedł bo rodze a on powiedział że dopiero do domu mnie odstawił i że nabijam sie z niego i sie rozłaczył trzy razy go wzywałam a skurcze od razu miałam co 5 min jak karetka dojechała po 25 min od odejścia wód bo od razu nie zadzwoniła mama z wrażenia to już miałam co 2 min i o 00:50 był już Kubuś.:-D
 
papitka aha no to miałas fajne przeżycia przed porodem... no mi też tak powiedziała jak byłam u gin już po ktg ze jak na razie nic nie widzi i że mam czekać... więc sobie spokojnie czekam ;d;p
 
reklama
Do góry