Oli.B
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2009
- Postów
- 2 198
Nie lubię osób przemądrzałych, "wszystkowiedządzych", a przede wszystkim narzucających swoją wolę. Ja odbieram cały czas Twoje wypowiedzi jako nagonkę i krytykę innych. Mam wrażenie, że wszystkie dziewczyny, które są innego zdania niż Ty są dla Ciebie złymi matkami. Ta fachowa literatura co kilka lat się zmienia i czasem mam wrażenie, że jest to kwestia mody. Weź np kwestię kąpania raz się mówi, żeby dziecko kąpać codziennie, a za kilka lat znów, żeby raz na kilka dni. Pracuję w firmie farmaceutycznej co wiele razy podkreślałam i znam wielu lekarzy i ich opinie na te same tematy potrafią być zupełnie różne. Natomiast co do leków z mojego wielkiego doświadczenia wiem, że nie podałabym dziecku czopka, tak samo jak nie będę szczepić na te wszystkie nadobowiązkowe szczepienia i tak samo nie podam dziecku, żadnego leku nawet zalecanego chyba że będzie to ostateczność, ponieważ przeszłam za dużo szkoleń i za dużo się nasłuchałam o częstych skutkach ubocznych. I nie mam zamiaru nikogo na siłę przekonywać do swoich poglądów, nawet mojej mamy, która wychowała 3 dzieci i na szczęście ze mną się zgadza.Po ta są badania naukowe by do czegos dojść, kiedys były inne metody i schematy ale od tego czasu medycyna poszła troche do przodu...a ja cytuje najnowszy i tyle...przeszkadza ci to, ze podpieram sie fachowa literaturą i opiniami specjalistów i zanim cokolwiek podam swojemu dziecku poczytam na ten temat albo zapytam pediatry? tak sie składa, ze nie krytykuję swoimi postami zadnej z dziewczyn a to, że akurat nie trafią w twój gust albo Milkady bo są zbyt mało kąsliwe a bardziej konkretne?...chyba to jakos przezyje :-)...na szcęście nie kazdy tu jest waszego zdania...
Wychowuje już drugie malutkie dziecko pod rząd i jako matka widzę, ze każda z moich córeczek jest inna ale pewne schematy łatwo jest stosować i nagiąc troszke do potrzeb indywidualnych i jest to z korzyścią dla dziecka np. ilosci i pory karmień...do tego akurat nie trzeba książki Oli.B tylko znajomości własnego dziecka
a co do czopków to zupełnie sie z wami nie zgadzam, sa takie maciupeńkie dla małych dzieci, albo można zrobic tak jak napisała kalina...u nas jedynie raz sie tak wspomagałyśmy jak spanikowałam i po 4 dniach mała wyprodukowała po czopku piekna kupkę - poczwórną i o dziwo wcale nie była jakaś inna niz zawsze nie wcale sie przy tym nie meczyła...i problem sie więcej nie powtórzył....uważam, ze czopki i inne wspomagacze to oczywiście ostatecznosc, lekarze przeważnie karza czekać do tygodnia...czesto problemem jest żle dopasowane mleko modyfikowane, laura po pepti robiła co 3-4 dni a po hipp robi codziennie....więc może jak dziecko nie robi kupki codziennie to warto przejsc na inne o innym składzie np. zawierające probiotyki?
Nie wiem może to Twój sposób pisania, ale dla mnie Twoje słowa brzmią wiecznie pouczająco, a ja wchodzę na forum, żeby z Wami pogadać poczytać różnych opini, a nie żeby mnie ktoś krytykował i nawracał.,
babeczka jest konkretna i woli kierować się wynikami pracy ludzi nauki niż zdroworozsądkową wiedzą głównie oczywiście i ma do tego prawo. I nie odebrałam jej postu tak jakby przepisała książkę (przynajmniej ja tego tak nie odebrałam) lub chciała coś narzucać. Przedstawiła tylko naukowy punkt widzenia na omawiany temat i to chyba jest a przynajmniej powinien być wartościowy głos w dyskusji.
ponieważ ja nie zawsze mam czas doczytać pewne rzeczy chętnie korzystam z esencji przedstawianej przez innych :-).
i dostało chyba od truskawek wysypki...bobovita chyba jeszcze coś ze zbożami miała...ale jak spróbowałam to mi nie smakowała a maluch mi nawet do ust jej nie dał włozyć... skonczyło sie na dodawaniu łyzeczki kaszki manny do mleka modyfikowanego bo moja mała zupek za nic jeśc nie chciała....jabłkiem pluła, ziemniaka do dzis nienawidzi....ciekawe jak bedzie z laurą 
