reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mój aniołek Przemuś

reklama
Fionka ja też tak miałam, przez tydzień. To był straszny szok, w ogóle się tego nie spodziewałam!! Na szczęście dostałam w szpitalu tabletki na wstrzymanie laktacji, bo byłe tego dosyć dużo...
 
Ja odciągałam pokarm przez dwa tygodnie..czyli tyle ile żył mój synuś.. bo zjadał mleczko ode mnie..
Na zatrzymanie laktacji - zimne okłady na piersi, obcisły bardzo biustonosz, picie szałwi i mięty po kilka razy dziennie.
I oczywiście bromergon - tabletki na receptę. Bez tego bym nie dała rady, bo miałam dużo pokarmu...
 
ja nie dostałam leku na zatrzymanie laktacji, bo dowiedziałam się o śmierci Naszego Aniołka w 16/17tc, a on już 2-3 tygodnie nie żył, w poprzedniej ciąży wyciek siary miałam w 20 tc, a tu znak o ciąży, której już nie ma, o Aniołku, który już do nas nie wróci, przynajmniej w tym świecie, o małym braciszku, prezencie na święta BN lub moje urodziny, łzy same lecą... tak strasznie tęsknie...
 
Do końca tygodnia jestem u siostry, bo postanowiliśmy wyjechać z domu, gdzie wszystko mi mojego Aniołka przypominało, ale jak wróce do domu to będę musiała iść do lekarza rodzinnego, bo wizytę u gina mam dopiero 7 sierpnia, a laktacja się rozkręca, piersi mnie pieką i coraz więcej leci... Nie wiecie czy zwykły lekarz może wypisać ten lek na powstrzymanie laktacji, a może na początek zrobić badanie prolaktyny, a później zobaczyć czy spada, co radzicie?
 
Wiesz co fionka, ja miałam dużo pokarmu, bo przestałam odciągać pokarm z dnia na dzień.. Piersi bolały mnie strasznie, były bardzo nabrzmiałe i jak kamienie.. no i leciało z nich... pomagały mi zimne okłady i picie szałwi.. spróbuj... Nie wiem czy lekarz rodzinny może przepisać bromergon. Spróbuj.
 
Zdecydowałam się poczekać do wizyty u gina, w zasadzie nie leci już tego tak dużo, najgorzej jak coś lub ktoś przyciśnie...

A co myślicie o zrobieniu badań przed wizytą u lekarza? Wolę mieć już wyniki gotowe, bo na pewno coś mi zleci. Chyba zbadam sobie toxo, choć w ciąży robiłam i było ok, prolaktynę, przez to mleko, krew, mocz... Czy coś jeszcze warto zrobić z takich podstawowych.
 
Po poradach pani z laboratorium zrobiłam tylko krew i mocz. W środę mam wizytę i nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na staranka o trzecią dzidzię i będą owocne. Nie dam rady długo zwlekać.

Syneczku tak tęsknie za Tobą... (*)
 
reklama
Jak już pisałam wcześniej, nie mogłam się pogodzić z brakiem pogrzebu naszego synka. Biłam się z myślami, aż w końcu odważyłam się porozmawiać o tym z mężem. Pojechaliśmy dziś do szpitala, by dowiedzieć się czy jest jeszcze szansa, na to by odzyskać ciałko naszego Aniołka. Niestety - zostało już skremowane. Rozpacz była nie do określenia. Ale postanowiliśmy pójść do księdza i poprosiliśmy o mszę za Naszego Drugiego Synka. Dzisiaj wszystkich informowaliśmy, a jutro o 18:00 odbędzie się namiastka ceremonii pogrzebowych. Tłumaczę sobie, że tak miało być... Proszę Was dziewczyny o modlitwę za Przemusia!

http://www.youtube.com/watch?v=ABjMF7Jydg8
 
Do góry