Chyba i ja powinnam coś o sobie napisać...
Mieszkam w Łodzi. Od prawie 7 lat pracuje jako księgowa w jednym z łódzkich szpitali. Trzy lata temu skończyłam studia, potem podyplomowe a teraz kolejne... chyba lubię się uczyć
Mojego męża poznałam na ....
www.sympatia.pl 
SERIO! Jeśli chcecie, poczytajcie sobie naszą historię pod
http://sympatia.onet.pl/0,2279,1300433,artykuly.html - nie będę więc tutaj pisać tego samego
Ślub wzięlismy 10 września i od razu wzięliśmy się do roboty (wiecie o czym mowię

)
W pierwszym miesięcu chyba za bardzo chcieliśmy, ale na początku listopada zaczęłam podejrzewać, że jest dzidziuś. Test - dwie krechy - lekarz - i ogromna radość

Udało się. Będziemy rodzicami.
Teraz dbamy o siebie jak nigdy, żeby dzidzia była zdrowa i silna - bo w dzisiejszym świecie to trzeba być silnym, żeby przetrwać... (oho, nagła zmiana nastroju, to mi sie często zdarza.. więc uciekam, żeby i Wam nie pospuć humoru)
Pozdrawiam Was wszystkie!
I trzymam kciuki, żeby każda z Was była tak szczęsliwa jak ja

Buziaki!
PS. Fotki są na tej stronie co podałam, to nie będę już wklejać ok?
