Ewunia22-ja bym postawiła na jedną kartę i poprosiła o pomoc męża, niech pójdzie do swoich rodziców po pieniądze, a jeśli Ci odmówi to wybierz się sama ale do teścia,popros go o pomoc i dyskrecję-nie odmówi Ci zobaczysz, faceci maja lepsze serca
i żadnych głupich mysli dziewczyno
musisz walczyć nie tylko o siebie ale o swoje maluchy-trzymam kciuki dasz radę
:-)


