reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze listopadowe maleństwa

Dziewczyny, moze wy mnie uspokoicie. Ostatnio zaczelo mnie niepokoic u Majki podczas karmienia drzenie brodki albo jednej z nozek(zalezy na ktorym boku lezy). Nie trwa to dlugo, nozka tylko podskoczy - taka drgawka pojedyncza, a brodka drzy z 2sek, ale zdarza sie to nawet czesto.
Dzieje sie to u Was tez??? Czy mam sie z tym zglosic do lekarza??
 
reklama
Mój Piotruś przy smoczku tak robi. Najpierw mu zadrży bródka, potem ciumka smonia. I tak cały czas. Ale nie wydaje mi się żeby to było coś złego. To wygląda tak jakby tym lekkim drżeniem wprawiał w ruch odruch ssania.
 
malinka u mnie jest to samo ale tylko bródka mu lata,albo otwiera buzię jakby ssał cyca,czy butle i rusza języczkiem,ale tak jak Hanus pisze nie wydaje mi sie żeby to był problem.

A i mój wczoraj przekręcił sie z brzuszka na plecki:szok::szok:
 
maliinka_ev dzieci w tym wieku jeszcze nie mają ukształtowanego układu nerwowego stąd te drgania. Jeśli twoja malutka reaguje na usmiech , wodzi oczkami za zabawką albo np twoją twarzą , podnosi główkę leżąc na brzuszku to napewno wzystko jest ok . Dla pewności zapytaj pediatre a jak bedziesz chciała mozesz sie przejsc do neurologa. Po trzecim miesiącu wszelakie drgania powinny minąć. Mojej Julce drgala brudka właśnie podczas jedzenia i rączka w zależnosci od tego na którym boku leżała. wszystko minęło po 3 miesiącu.
 
Mam pytanie od kilku dni zauważyłam że Szymonek odrzuca ręce na boki chyba nazywa się to efekt moro tylko że z tego co wiem zanika po pierwszym miesiącu a on ma już ponad dwa czy wasze dzieciaczki tez tak mają.:confused:
Najczęściej dzieje się tak jak kładę go na przewijak lub przy kąpieli no i od paru dni tak jakby bał się kąpać a wcześniej bardzo lubił, kąpie go mąż i mu się wdaje ze zachlapał mu oczko i od tego czasu on przy kąpieli jest niespokojny.
W przeciągu tygodnia Szymonek stał się bardzo komunikatywny :-) i mam tez wrażenie że zaczął lepiej widzieć niż wcześniej i po prostu boi się innych osób niż ja nawet męża trochę to dziwne ze mną jest przez większość dnia ale tatuś też się z nim bawi możliwe żeby tak szybko go zapomniał.:confused:
 
A i mój wczoraj przekręcił sie z brzuszka na plecki:szok::szok:
Gratuluje :tak:

Dzieki dziewczyny.
Tajchi ale super, mojej Majce ten manewr sie jeszcze nie udal i w ogole malo na brzuszku lezy bo zaraz placz.
U nas to samo tylko chwilkę poleży a jak zaczyna płakać to od razu go przekładam na plecki :baffled:

buzi@k moja mala ma ten odruch jak ja rozbieram do naga :/.
mój rozkłada rączki nawet jak jest ubrany :dry:
 
buzi@k ten odruch jest chyba wtedy gdy malec jest zaniepokojony.
Jak kładziesz malca na przewijaku to nie widzi co się z nim dzieje. Kiedyś wyczytałam aby kłaśc obniżac go do przewijaka bokiem aby widział co jest grane.

pozdrawiam
Clue
 
reklama
Z tego co słyszałam, to odruch moro zanika chyba po 3 miesiącu. Ja zauważyłam, że Piotrek coraz mniej tak robi, no i zgadzałoby się to, bo już powoli kończy 3 miesiąc. :tak:

A co do uśmieszków i poznawania ludzi, to ja też zauważam to u Piotrusia. Mojego R jak widzi, to od razu się śmieje, a potrafi już się zaśmiać w głos. :-) I uwielbia jak mój R go kąpie. Ile wtedy jest rozmów i słuchania. A w kąpieli jest bardzo poważny, my się do Niego uśmiechamy, a On tylko słucha i obserwuje :tak::tak::tak:
 
Do góry