Ewelinka:)
jesteśmy rodzicami:)
oj nie kochana..jeszcze my stoimy w kolejce po zęby..a tu ani widu ani słychulaarka jak u Kaliny wyjdą zęby to chyba juz tylko my zostaniemy bezzębni..ale życze Ci, żeby to marudzenie sie skonczylo
larkaa czy Ty przypadkiem nie opisujesz zachowań mojej Blanki..u nas jest identycznie..nie wiem jak długo jeszcze pociągnę..cały dentinox zużyty..bo zęby nam już conajmniej trzy miechy wychodzą..masakra..dziiiizes położyliśmy młodą spać o 19:40, o 22 pobudka z rykiem, na rękach jest spokojna, a przy próbie włożenia do łóżeczka ryczy jak opętana. Po 40 minutach zasnęła u męża na rękach, to włożyliśmy ją do łóżeczka i spała do 3:20 grzecznie. Dałam jej wtedy butlę, poleżała 10 minut i znowu się zaczął ryk, także od 3:40 spała z nami w łóżku już grzecznie do rana. Ja się wyspałam jak zawsze
No to jak dziewczyny - ząbki czy rozłąkowe?
W dzień to samo śpi bardzo mało, ewidentnie drze się przy wkładaniu do łóżeczka, ale tylko popołudniu (popołudniowa drzemka). Drżemka o godzinie 12:00 przebiega normalnie, grzecznie śpi.
mamaflavii i ja przyłączam się do dziewczyn..nie wolno Ci zwatpić..wiara czyni cuda..my tu wszystkie w to wierzymy..uda się..musi sie udać..trzymaj się kochana