reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

reklama
a my dzisiaj od 4 na nogach... sama nie bardzo spałam bo mnie ząb bolał, to jeszcze ten łobuziak się co chwilę kręcił. ja wam mówie, on ma jakiś czujnik! jak stoję nad nim to śpi jak zabity, a tylko wrócę do łóżka i zamknę oczy to ryk jest!:wściekła/y: no i tak dzisiaj o 4 robił. uśpiłam go na rękach, odłożyłam do łóżeczka i sama się położyłam a ten się budzi. no to jeszcze dwa razy tak. w końcu spróbowałam go do siebie wziąć i nawet to nie pomogło. dopiero tak jak piszecie jak dobrze zasnął na rękach to dał się odłożyć i spał godzinę.:dry:
 
u nas nocka niezbyt ciekawa i w sumie nie wiem dlaczego. Ale do zębów doszedł jeszcze katar:-:)-:)-(, mówiłam, że jak wszystkie dzieciaki będą zdrowieć to my zaczniemy chorować. Ale J zrobił mi niespodziankę i od 5 do 6:30 spał :szok::szok::szok:, ni i te 1,5h dały mi tyle energii że jestem tylko troszkę zmęczona.
Aga 221122 . My mielismy podobny problem jak Wy z katarkiem i okazało się, że podczas zabkowania spadła Malutkowi odpornośc i złapał maleńką infekcję. był bardzo poddatny na wszelkie "zawirowania" dpoóki ząbki sie nie wyrżnęły .
 
Hej wszystkim. Ni mialam glowy ostatnio wchodzić na bb, nad moim małżeństwem jest znak zapytania:(
Współczuje Wam nocek, a raczej nam, bo u nas identycznie. Usypiam na rękach moje 11,5 kilograma a jak odłożę to ryk, cwaniara umie symulwać głęboki sen. Pobudki co chwilę w nocy, na cyca tylko raz, a reszta to żeby sie poprzytulać.
Aha no i śpieszę poinformować że Zośka uwielbia myć ząbki. Ma ich dwa na dole i śmieje się w glos jak jej tam szczoteczką jeżdżę, czyzby na dziąsłach były gilgotki?
 
Ostatnia edycja:
Moje drogie mamuśki, dzisiaj o4,00rano, moje dziecko obudziło mnie strasznie kaszląć. podałam mu leki i butle z mlekiem do podusi. Mały sasnoł, nawet się ucieszyłamze tak szybko i sprawnie mi poszło. O 6,30 jużbrykał po mnie nie dajac mi dospać:wściekła/y::dry:;-), ale juz tak nie kaszlał. Nie wiem co to było, ale na moje oko;-)to było mu za gorąco i miał wysuszone gardziołko, bo ten kaszel był taki dziwny, ale suchy.Jak na razie jest spokojnie, tylko doszła nam biegunka, nie wiem z ka. ale narazie panuje nad sytuacją.:tak:

Życze zdrówka wszystkim chorowitkom:-):-):tak::tak:
Antar-oj kochana mamuśko, Zosia daje Ci się we znaki. Ja ciągle zapominam że ona jest starsza od naszych maluszków i tym samym ciezsza. Trzymaj się mamuśko:tak:
Aniuś-zapomniałam o Tobie mamuśko. Jak ząb, nadal boli ??? , no i jeszcze maluszek dałci w kość. Co jest z tymi naszymi bobasami, jakiśbunt, czy co ???
Max też domaga się zebym go brała do siebie, i nagle pokochał rączki. Zwalam to na wiek
 
Ostatnia edycja:
Hej wszystkim. Ni mialam glowy ostatnio wchodzić na bb, nad moim małżeństwem jest znak zapytania:(
Współczuje Wam nocek, a raczej nam, bo u nas identycznie. Usypiam na rękach moje 11,5 kilograma a jak odłożę to ryk, cwaniara umie symulwać głęboki sen. Pobudki co chwilę w nocy, na cyca tylko raz, a reszta to żeby sie poprzytulać.
Aha no i śpieszę poinformować że Zośka uwielbia myć ząbki. Ma ich dwa na dole i śmieje się w glos jak jej tam szczoteczką jeżdżę, czyzby na dziąsłach były gilgotki?

Witaj

Jestem na forum nowa więc witam serdecznie:-)
Bardzo przykro mi z powodu Twoich problemów w małżeństwie . Mam nadzieje, że będzie dobrze.
Mam pytanie odnośnie pobudek w nocy. Mamy to samo i marzę o przespanej nocy :dry:. Malutek ciągle budzi się na cyca . Cycunia chwilkę i idzie lulu. I tak na dwie godzinki. Potem od nowa. w koncu pomiędzy 5-6 pobudka na dobre i tyle :shocked2:. Co robić ?????:wściekła/y:
 
nero a dajesz Malutkowi smoczka? Może sprubój . Mój do 5 m-c nie chciał smoka ale ciągle wisiał przy cycu Dałam smoka i nocki są spokojniejsze bo śpi z nupolem
 
reklama
antarku, przykro mi. mam nadzieje, ze dacie rade...

odnosnie spania z dzieckiem w jednym łozku, to dzisiaj wziełam mlodego na cała noc do siebie. męzol wyjechal na delegacje a ja lubie spac z jakimś samczykiem ;-) w kazdym razie mlody przebudzil sie kilka razy, co pewnie zazwyczaj robi (czasem slysze jak gada do siebie, albo cos kombinuje w wyrku), ale ze nikogo nie ma w poblizu to zasypia dalej. a dzisiaj mial mnie obok, wiec o 2.00 walil mnie w nos, o 3.00 ciagnal za wlosy, a jak sie odwrocilam to szarpał za koldre, piszczał i mial z tego niezły ubaw...wiec nocka kiepska i upewnilam sie, ze kazde z nas musi jednak spac u siebie :-D
 
Do góry