reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Nasze maluszkowe rozterki

Moja Milenka też ząbków nie ma a kawałeczki wcina i to nawet duże jej nie przeszkadzają rusza buziulką jak by gryzła i mamla. Paróweczki też dałam raz kawałek i też bardzo smakowała. Chrupki kukurydziane bardzo lubi, deserki i soczki wszystkie smaki.
 
reklama
Karolinka też ząbków nie ma,ale gryzie i to dobrze;-) zmieliła wszystko na miazgę. Koleżanka ma synka 2 tygodnie starszego od Karoliny a je już (podobno) 3 kluski śląskie z sosem na obiad:szok:
 
witam ..

Moja Blaneczka przeszla juz na sloiczki -7miesiaczek i tam sa juz delikatne kawaleczki jedzonka , nie ma juz calkowitej miazgi i powiem Wam ze bardzo jej smakuja nowe smaczki, nowa konsystencja :tak:chyba jeszcze bardziej niz tamta calkowita papka.
Swietnie sobie radzi ze swierzym banankiem , daje jej sama w raczke i sobie slicznie jje ,lubi ciasteczka,jabluszka rownierz daje jej w calosci -kawaleczki. Chrupki kukurydziane, smakuja jej mimo ze sie kleja do zabkow :-Ddajej jej by sama jadla , by sie uczyla chwytania raczkami, trzymania, i operowania nimi :tak:
ostatnio jakos odrzucila kaszki nie wiem z jakiego powodu :sorry:

pozdrawiam a napoje to tylko herbatki ziolowe rzadko sie zdarzy by wypila soczek lub cos innego ano i woda czasem :tak:

ale nie daje jeszcze malej parowek . nie sole, nie dodaje cukru chyba ze czasem glukoze ale rzadko...
 
A moj Grzes nie chce jesc owocow.:baffled: Zadnych. Dzis kupilam najmniejszy sloiczek (80g) gruszek i ledwo zjadl polowe.:eek: Nie wiem juz jak go przekonac. Tym bardziej, ze ma problemy z kupkami (zatwardzenie) i wiadomo, ze owoce by pomogly (np.jabluszka). Nie chce mu dawac lekarstw, ale chyba zaczne mu dawac Lakcid.:confused:
Aha, Moje mlodsze dziecie nic nie pije (poza cyckiem) -zadnych herbatek, ani soczkow. Ale moze to dlatego, ze nie lubi (nie uznaje) butelek, a kubek niekapek robi za gryzaczek.:baffled: A lyzeczka jakos nie chce mi sie machac.:sorry:

Aga,Katrinm ja ta kaszke mleczna manne spotkalam dopiero w 3 lub 4 sklepie. Takze jakby co, szukajcie.;-)

Buziaczku ja tez nie podaje Grzesiowi nic poza tym, co jest zalecane i nie dodaje zadnych przypraw. Uwazam, ze takie (gotowane przeze mnie) nie jest najgorsze i nawet ja (jakbym musiala;-)) to bym zjadla ze smakiem.:tak::-D
 
A moj Grzes nie chce jesc owocow.:baffled: Zadnych. Dzis kupilam najmniejszy sloiczek (80g) gruszek i ledwo zjadl polowe.:eek: Nie wiem juz jak go przekonac. Tym bardziej, ze ma problemy z kupkami (zatwardzenie) i wiadomo, ze owoce by pomogly (np.jabluszka).
MOja Blaneczka rownierz nie przepada za owocami wiesz, sloiczki wogule odpadaja ....nie smakuja jej ...wiec postanowilam zrobic zabawe z owocami Blance i zachecic ja kilkoma sposobami jeden napisze...wiem ze bardzo lubi wkladac wszystko sama do buzi wiec ...pokroilam na talerzyk kilka rodzai owocow , jabluszka banany, gruszke itp te co sa w diecie, i kazde z nich polozylam na talerzyku tak by zachecalo, i zrobilam jej tez kilka niespodzianek:-p jedno jabluszko skropilam cytrnka, a drugiego bananka posypalam glukoza , i mala z ciekawoscia wkladala wszystko do buzi powoli....fakt krzywila sie... itp.ale podobalo jej sie to bardzo... ale brala sama , i mojemu dziecku chyba chodzi o to ze Ona sama chce , ona nie chce byc karmiona , pozwalam jej wsadzac raczki do jedzonka itp. uczestniczy w jedzeniu i ma swietna zabawe z tego ...a ja przy tym ciesze sie ze chociarz troszke cos zje tych owocow. Moze i Ty tak sprobuj , nie poddawaj sie a moze odstaw na jakis czas owoce nie mecz go i wroc do nich za dwa tyg, ale bedzies musiala dac mu lakcid , a to ze nie pije nic po za mlekiem to bardzo zle ....bo przez to tez ma zatwrdzenie :-(
polecam tez dodanie do obiadka malej ilosci jabluszka do smaku np. do kurczaka jak mu podajesz wspaniele smakuje :tak::-)

pozdrawiam oby cos pomoglo ;-)
 
A u mnie od 4 dni Kacper zasypia na brzuszku. Niewiem skąd mu si ę to wzieło i tym bardziej byłam w szoku jak to zobaczyłam! Dzisiaj przespał calutką noc i nawet na jedzenie się nie budził co jest bardzo dziwne!!! Chyba mu to pomaga. A co do spania to wcześniej Mały musiał mieć coś na twarzy,jakąś pieluszkę albo misia. :-D
 
reklama
Do góry