reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

NASZE PROBLEMY!!!

ŁAAAAŁ-ale mamy humorki ::) ::) ::)-aż was rozpiera  ::)-ja też niestety takie miewam a szczególnie gdy zbliża się wstrętna @-bleeee,chętnie bym wtedy komuś nakopała  ::)
 
reklama
hej dziewczynki! co jest ??? gdzie podział się Wasz optymizm ??? zaraz mi tu się uśmiechać i nie marudzić ;D
fasolki na nas czekają, a Wy takie ponuraki... ;)
 
Lilith nic się nie martw niedługo będziesz przybierać na wadze ja tez tak miałam w ciąży z Wikulą był moment w chyba w drugim lub trzecim miesiącu ciąży ,że też schudłam1,5 kg lub 2 kg.-jakoś tak ::) ;D-ale zaraz póżniej zaczeo nadrabiać-tak więc bez obaw to normalne w ciąży :)
 
Ja na poczatku schudlam 2 kg.No ale ja co zjadlam to oddalam.
a tak w ogole to jestem dzisiaj taka jakas nabuzowana ze jak bym mogla to wszystkich bym powybijala.Najpierw ta TP pozniej jakis jkierowca ktory twiredzil ze ja mam pierwszenstwo a on mial a na koniec corka.Buuuuu.Gotuje sie we mnie.
Zaraz chyba sie poloze i moze to mnie troche uspokoi.no chyba ze corci znowu bedzie trula :mad: :mad: :mad:.
 
magdalenkakol pisze:
Ja do tajkiej to bym sie nie odezwala.Albo bym jej tak wygarnela zeona by sie do mnie nie odezwala.
Ja dzisiaj tez jestem bojowo nastawiona i w ku.... na tp.Dziedy wstretne.Podwyzszyli mi rachunek za neo o 56 zl bo nie podpisalam umowy nasz.A bylam z mezem w dobrym czasie i pan nam powiedzial ze jak pod koniec sierpnia przyjedziemy to bedzie dobrze a teraz sie okazalo ze nie .Trzeba bylo podpisac pod koniec lipca.Jestem nak w kurzona ze lepiej nic nie mowic i jeszcze i pan na blekitnej powiedzial ze ze mna to on wlasciwie nie powinien rozmawiac bo tel .jest na meza.Oj jeszcze ten jeden rok sie z nimi przemecze i jak to bedzie mozliwe to rezygnuje z tp
Ale sie rozpisalam ale we mnie sie wszytsko gotuje.
Musialam sie komus wyzalic. :)
skąd ja ten problem znam!!!??? ::)..szkoda słów, bo i tak te które jak pomyslę o TP -do wycięcia by się nadawały:)
Wpadłam tu na mom..aleście nastukały..ufff..ale jutro resztę docztam..To musiałam skomentować ::)(ja tylko z TP będe miała do stycznia coś wspolnego-poźniej nie chcę ich widziec!-dziadostwo!
Pozdrawiam!Wciąż trzymam piątachy!
Ja zmykam do mężunia ::)
 
No i cześć dzisiaj ;D
Jakoś mam przeczucia że dostanę @ że się nie udało....wczoraj takich dołów dostałam. Tak jak i Elżbietka- mi też pomaga modlitwa trochę się lepiej czuję po tym i wiem że jak ON będzie chciał to będzie dzidzi...... :)
Jejku dziewczynki tak bym chciała fasolkę.................................... zresztą pewnie kazda z nas starających się. Ja nawet nie mam se z kim oprócz Was pogadać o tym. Mój mąż teraz pracuję od 13 do 23 (dziękuję bardzo) wogóle się nie widzimy (tylko śpiących)..
Miłego dnia i ogromu dobrej nadziei ::) :laugh: :laugh:
 
reklama
Do góry