reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

NASZE PROBLEMY!!!

Wiem, że ciężko i przychodzą chwile zwątpienia, ale musimy wierzyć bo co zostaje. Nie zawsze będzie pod górkę :)   Zmykam spać bo jutro do pracy.  Gorąco pozdrawiam
 
reklama
Malinko biedna...czekalam az napiszesz...zmartwilas mnie!! a czemu byly az takie problemy?? pozatym wiesz...babcia moze juz miec dosyc szpitala...chcialaby byc z wami!!

Moniolek masz racje!!ale czasem traci sie juz sily...:( PAPA

Malinko mezulek wrocil i mowie mu ze @ niema i co mi dolega a ten taki radosny!!!:) chyba znow cos przeczuwa!
 
LILITH dziekuje ze czekalas,Nie wiem co jej sie stalo ,pozatym jeszcze jakas pania przywiezli na jej sale i pelna bylo tych z karetki i inych ja krpzyszlismy i sie balam ze to cos z nia i nie dobrze mi bylo potem jak nie mgolam jej uspokoij to tak samo brakowalo mi powietrza i maz mnie z tamtad zabral no coz jutro uz bede ja widziec w domu
 
Misia dziekuje!!!:):)

Malinko to pewnie jutro sie uspokoi jak bedzie juz przy was!!!!!!:) tak sie martwilam ale zobaczysz ze jutro bedzie dobrze!!!:):):)
 
Malinko!!!kochanie!!!postaraj sie uspokoic!!to jak dla ciebie za duzo emocji!!!idz sie poloz niech mezus cie pogila (ja uwielbiam i zawsze to robi przed snem-rozluznia itd!!wiesz glaska po pleckach raczkach itd!!mam nadzieje ze ci to pomoze..!!!caluje cie mocno i ide robic jackowi placki!!!
 
reklama
Świetny pomysł z tym wątkiem!!!

Jestem już w pracy :(
Miałam ciężki wieczór i noc jakoś nie umiałam dogadać się z mężem :( :(. Tzn ja nie umiałam mu wyjaśnić co mi jest - sama nie wiem , nic mi się nie chce ,. Teraz on śpi po nocce ja tu................ trzeba czekać 9 godzin by sobie pogadać, mam nadzieję że mnie przytuli i zrozumie. Nie będzie pytał co mi jest bo ja sama nie wiem, tylko tyle że jestem obojętna i czuję się samotna a tak przecież nie jest.
Znów jakieś cholerne doły!!!!!!!!!!!!!!!
 
Do góry