reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

NASZE PROBLEMY!!!

Witaj Monia! nie poddawaj sie!! napewno bedziesz miala fasolke!!

Malinko tak mi przykro bidactwo :(:(

oj musze uciekac od kapa bo mezus frytki se robi i capi jak szok!!!
 
reklama
Może trochę z innej beczki.
Jak byście się zachowywały w stosunku do "kumpeli", którą znacie od przedszkola czyli już prawie 21 lat - która Was obgdała z dziewczyną z którą spotkała się może 6 razy. Wiecie jakie to uczucie??? Okropne! Ja to słyszałam i może dlatego jest to dla mnie bardzo przykre, obgadywałą mnie mojego męża- coś strasznego. Był przy tym jej chłopak który za mądrego sie podaję. Muszę się wyżalić bo trzymam to w sobie i jest to okropne. Najgorsze jest to że ona należy do paczki z którą się spaotykamy, imprezujemy itd... spotykamy się i tak strasznie źle się przy niej czuję. Ona to wie i wie że słyszałam to. Nie chcę z nią gadać o tym , nie zależy mi juz na niej wogóle! Przepraszam za te zale.
 
nie obraz sie ...ja bym jej nakopala do dupy....
przepraszam za to...ale ja teraz nawet mezowi bym nakopala przez te hormony ciazowe...
przedew wszystkim jak ci zalezy to staraj sie to wyjasnic...przycisnac ja powiedziec co czujesz...i spytac jak sama by sie czula....
a skoro ci nie zalezy....to zrob jej tak samo....albo cos gorszego!!
 
W pierwszym momencie też miałam ochotę jej nakopać , powyrywać włosy i napluć w twarz......ale mój skrabuś mnie uspokoił... nie warto dla takiej osoby nie warto psuć sobie chumoru.... ale zemszczę się wiem przyjdzie taki czas. A co rozmów z nią nie chce mi się jej słuchać już i tak się męczę widząc ją a co dopiero gadć ( choć czasem muszę). To jest przykrę i to bardzo
 
Ja do tajkiej to bym sie nie odezwala.Albo bym jej tak wygarnela zeona by sie do mnie nie odezwala.
Ja dzisiaj tez jestem bojowo nastawiona i w ku.... na tp.Dziedy wstretne.Podwyzszyli mi rachunek za neo o 56 zl bo nie podpisalam umowy nasz.A bylam z mezem w dobrym czasie i pan nam powiedzial ze jak pod koniec sierpnia przyjedziemy to bedzie dobrze a teraz sie okazalo ze nie .Trzeba bylo podpisac pod koniec lipca.Jestem nak w kurzona ze lepiej nic nie mowic i jeszcze i pan na blekitnej powiedzial ze ze mna to on wlasciwie nie powinien rozmawiac bo tel .jest na meza.Oj jeszcze ten jeden rok sie z nimi przemecze i jak to bedzie mozliwe to rezygnuje z tp
Ale sie rozpisalam ale we mnie sie wszytsko gotuje.
Musialam sie komus wyzalic. :)
 
reklama
Aneks podpisalam tylko sie okazalo ze za pozno.
A jak bym chcial teraz zerwac to i tak musze teraz to zaplacic i jeszcze nastepny miesiac
Podobno od pazdziernika bede juz miala na starych zasadach. :) :)
 
Do góry