reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze pytania- odpowiedzi- RADY:)!

ja bym w zyciu ani Ewan ani Asi nie dała że sa po 30 ;D ;D ;D.

ja keidys chciałam większa różnicę wieku - ale teraz sie zastanawiam nad mniejsza- tak może by pod koniec przyszłego roku zacząc starania? tak bym chyba chciała jakieś 2,5-3 lata różnicy.
 
reklama
Ale wam fajnie że planujecie kolejne dzieciątka. Ja już normę wyrobiłam i łezka mi się kręci na samą myśl że już nigdy nie będę w ciąży :( Uwielbiam ten stan, no może bez pierwszych 3 miesiący ;D
cóż pozostanie mi tylko zaglądanie do cudzych wózków i wgapianie się w ciężarówki
Ja jak urodził mi się Bartuś to chciałam mieć drugie dzieciątko jak najszybciej. Ale jak to mówią im dalej w las tym ciemniej. Mój synek był tak absorbujący że nie wyobrażałam sobie że mogę mieć czas dla dwójki. A potem kiedy już zrobił się samodzielny, tak mniej więcej jak miał cztery latka to było nam tak fajnie, że delektowaliśmy się każdą chwilą z życia naszego trójkącika. Całe szczęście że Kubuś sam wybrał sobie kiedy się urodzi ;D bo teraz nie wyobrażam sobie że mogłoby go nie być. Ale powiem wam że gdybym teraz miała świadomie zaplanować drugie macierzyństwo to byłaby to różnica 4-6 lat, bo wtedy starszak już dużo rozumie i nie czuje się zaniedbany przez mamę, a takiemu malutkowi ciężko wytłumaczyć że mama ma drugiego dzidziusia a każda mama chyba wie ile czasu zajmuje noworodek
 
Dziewczyny, dziekuje za komplementy :) Czuje sie mlodo duchem a to jest najwazniejsze ( i powoduje ze wyglada sie mlodziej ) ;D

Sumko a ja mysle ze szczesciara z Ciebie ze juz masz to za soba ;) Chcialabym tez juz miec dwoje dzieci bo niestety ciaze przechodzilam nielatwo, a co do roznicy wieku to zgadzam sie i sama sprobuje zastosowac taki plan - za 3- 3,5 roku mam nadzieje postarac sie o dzieciatko , wtedy bedzie 4 lata roznicy. Mnie czas goni ,bede miala 34 lata a jeszcze nie wiem czy wada serca Eliaszka nie jest dziedzicza. JEsli nie to napewno bedziemy starac sie bez lęku ;)
 
a nie jest tez tak.., ze dziecko wychowujace sie 4-6 lat jako jedynak..nagle poczsuje sie lekko zepchniete na ciutke dalszy plan...gdy na świat porzychodzi jego rodzenstwio??

aa.i z obsrewacji znajoimych zgdodze sie z Sumka.., ze im dłuzej sie odkłada te decyzje..tym poźnierj jakos ciezko sie .."zmobilizować"...
 
dzis idziemy z Klaudią do lekarza..cos od tyg ne moze zrobic porzadnej..sama kupki..:/..ponoc przez dopajanie jej woda z glukoza...(tak najpierw nakazały połozne)..a teraz tylko problem..i czopki..po których jest kupka..rzadka..normalna..ale jakos sama jerj nie moze.."wydusic"..:(
a do tej porey nie nadarzalismy z wymiana pampersów..była po kazdym jedzeniu...
 
Rusałko ja mialam typowego jedynak i bardzo obawiałam się jaka będzie jego reakcja. Jak dowiedział się w październiku o rodzeństwie to pierwszego dnia zrobiła nam awanturę, a drugiego już się cieszył, a potem przez całe 8 miesięcy tłumaczyłam mu co i jak i jak może się czuć na początku. Jego podejście do brata przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Teraz ja jestem na drugim planie. Czasem nawet jestem o to zazdrosna. No ale masz rację różnie to bywa. Myślę że u nas dużo dobrego zrobiły te przygotowania i to że już wszystko jest w stanie zrozumieć ;D ;D ;D ;D
 
Rusalka pisze:
a nie jest tez tak.., ze dziecko wychowujace sie 4-6 lat jako jedynak..nagle poczsuje sie lekko zepchniete na ciutke dalszy plan...gdy na świat porzychodzi jego rodzenstwio??

aa.i z obsrewacji znajoimych zgdodze sie z Sumka.., ze im dłuzej sie odkłada te decyzje..tym poźnierj jakos ciezko sie .."zmobilizować"...
ja uważam że nie
kiedyś myślałam że lepiej mieć tak 2 lat a różnicy a teraz chcę sie zająć jednym dzieckiem wszystkiego nauczyć a dopiero wziąść się za kolejne najlepiej jak Oliwka będzie miała 6 lat wtedy będzie mi mogła już pomóc
 
rusałko-mój jak skonczył 7 tydzien tez z kupka problem, sam robi raz na 2-3 dni ale jest na cycu i to niby normalne
 
reklama
Byłam z moją Malutką u lekarza..i przepisał jej jakieś lekarstwo..ale powiedział, ze jeszcze zanim go będę podawała, to poić koprem włoskim..i podziałało!...........az po piętki:)!
 
Do góry