reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty,badania i USG :)

reklama
Sweetka, mam brać 2x1 tabletce(0,25g).
Póki co nie wzięłam ani jednej tabletki, bo w domu mam dobre ciśnienie. Ostatnio miałam 113/62 114/71 100/73 123/72 117/65 120/67. Może to efekt białego fartucha :D ale niepokoi mnie troszkę puls, bo 3 razy miałam puls 100. Miała któraś z Was taki wysoki puls?
 
Antus - ja mam problemy z pulsem od lat. Najpierw wciskali mi betabloker ale w koncu odstawilam bo cosnienie mi tez zbijal. Ratuje sie asparginem. Wez 2tabl i zobaczysz ze spadnie. Ja biore tak doraznie jak puls przekracza 100 bo wtedy dziwnie sie czuje
 
Jade do poloznej sprawdzic tetno bo malego od rana praktycznie nie czuje. Raz moze 2 sie ruszyl jak potrzeslam brzuchem ale tak lekko a tak to zawsze szalal. Podjade co mi tam. Wole sprawdzic. Wiecie ze jestem wariat ;)
 
Ja już po wizycie :) Wszystko w porządku, Mała rośnie proporcjonalnie :) termin planowany 30.04 na dzień dzisiejszy, więc pewne będę każdej z Was kibicować do samego końca i zostanę sama na placu boju :) Chociaż na razie dalej dupcią ułożona. No i potwierdzone na 100% - dziewczynka :D Trzymam kciuki za resztę dzisiejszych wizyt :) buziaki :*
 
Kitki, jedź, uspokoisz się ;) Ja miałam tak dwa razy, że Córa była coś spokojniejsza, to od zmysłów odchodziłam.. tylko mój M mnie ustawiał do pionu, że każdy ma przecież spokojniejszy dzień, no i następnego dnia albo pod wieczór była dyskoteka w brzuchu do późnych godzin nocnych. Ale jak mówię, może lepiej sobie pojechać i uspokoić się, niż przeżywać katusze przez cały dzień :) Daj później znać co i jak, trzymam kciuki :)!
 
Malasowka bardzo fajnie że maluszek tak ładnie się rozwija.

Kitki na pewno wszystko OK u małego, ale jeśli masz być spokojniejsza, to pewnie że jedź. Daj znać jak tylko będziesz po wizycie.
 
reklama
Co do ur to my miesiąc po miesiącu jestesmy :) mąż 25 listopad ja grudzień 26 a córka 25 styczeń. Ale ja chłopców w lutym nie chce. Moze byc marzec ;)
 
Do góry