witajcie, przepraszam za narobienie zamieszania, każdy lekarz prowadzący bierze odpowiedzialność za swoją pacjentkę i kieruje się jej dobrem i jej stanem...
w moim przypadku powiedziała, że do 19 tyg... ale np moja bratowa która miała problemową ciążę, od początku do jej końca brała UTROGESTAN 100mg (sprowadzany z UK) czyli luteinę 100mg, a do tego również Duphaston... długo też sterydy... i leki p/zakrzepowe...
poza tym, że hormonalnie organizm jej dochodził do siebie 3 miesiące, to wszystko ok, synek donoszony, zdrowy i bratowa też (to była IV ciąża, poród I....więc hardcore).
Sytuacje są różne, nie wszystkie leki są dozwolone w ciąży, czasem jednak trzeba je zastosować dla "większego dobra"... także ufajcie swoim lekarzom kochane, a jak macie jakieś wątpliwości - poruszcie te sprawy na najblizszej wizycie, czy nawet dzwońcie.
Ja do swojej gin zawsze idę z notesem

i dopytuję...
jeszcze raz przepraszam za niepotrzebny stres... nie to, co dobre dla mnie, jest dobre dla wszystkich. Pozdrawiam ciepło.