klaudusiaNK
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2008
- Postów
- 2 477
Moja Czika od samego początku jak urodziłam przychodziła do Wiktorka. Na początku się bała ale z czasem nabrała pewności,że on nie jest obcy... a wspomnę, że ona jest psem raczej agresywnym, nie wpuści nikogo do domu (do Wiktora nie ma opcji żeby ktoś obcy się dotknął
)
Kto wogóle wymyślił żeby członka rodziny izolować od rodziny?
ola652 jak czytam Twojego posta, to złość mnie bierze jak można pozwolić dziecku na takie rzeczy?! Pies to nie zabawka którą można kopać i rzucać tylko istota żywa. Trzeba pamiętać, że on też potrzebuje mieć swoje miejsce, w którym będzie czuł się bezpiecznie i nikt (np. dziecko) nie będzie mu przeszkadzał!!! Moja Czika jest już stara i ucieka od maluszka ale on za nią nie lata bo mu na to nie pozwalam. Teraz to on się do niej śmieje a ona jak ma ochote to podejdzie i go poliże to się brechta jak może ale nie zaczepia jej, nie ciągnie, nie kopie...
Wklejam foteczkę jak u nas wygląda popołudniowa drzemka
)Kto wogóle wymyślił żeby członka rodziny izolować od rodziny?

ola652 jak czytam Twojego posta, to złość mnie bierze jak można pozwolić dziecku na takie rzeczy?! Pies to nie zabawka którą można kopać i rzucać tylko istota żywa. Trzeba pamiętać, że on też potrzebuje mieć swoje miejsce, w którym będzie czuł się bezpiecznie i nikt (np. dziecko) nie będzie mu przeszkadzał!!! Moja Czika jest już stara i ucieka od maluszka ale on za nią nie lata bo mu na to nie pozwalam. Teraz to on się do niej śmieje a ona jak ma ochote to podejdzie i go poliże to się brechta jak może ale nie zaczepia jej, nie ciągnie, nie kopie...
Wklejam foteczkę jak u nas wygląda popołudniowa drzemka

.
pies nie jest noszony na rekach ale tyle ile moge to ja chronie!i to smieszne ze do doroslej osoby mowisz ze pies to nie zabawka i musi miec sowje miejsce hmm naprawde moze jeszcze w czyms mnie oswiecisz.
Skoro widzisz sama ze tlumaczenie nie skutkuje to moze wymysl cos innego? Dzieciak bije psa bez reagowania na Twe zakazy - powiedz ze jest niegrzeczny i np. nie bedzie ogladal dobranocki. Albo wez psa na rece, zabierz go i powiedz synowi - nie umiesz bawic sie z psem grzecznie, baw sie sam. Bedzie Ci milo jesli dziecko zrobi kiedys psu krzywde?
ale ogólnie to bardzo przyjazne psy jeśli nie patrzeć na ten ich groźny pyszczek i ślinę 
